Po silowni... Rozmowy przy gainerku

zawodny... wyobras sobie ze ja tak od 4 lat rezygnuje z wszystiego dla mojego faceta! nawet kolezanek nie mam bo mowi mi ze nie podobaja mu sie lub jego kosztem marnowalabym czas... tylko ze teraz on ma kumpli a ja nikogo... i tylko czekam na niego... i podobno tez jestem ta jedyna cudowna wspaniala ktora kocha... ale co z tego jesli mi tego nie oznajmnia i sama musze sie prosic o buziaka slowa kocham cie... itd.a on ma tylko zastrzezenia do mnie ze wolal moja figure gdy mnialam prawie ze anoreksje i chce bym wazyla 42kg ;/ ale cuz... wiez ja traktuj jak ksiezniczke... bo chyba jest tego warta i zrob jej niespodzianke wlec doslownie na 10 min nawet jakby droga do niej mniala tobie zajac 2h tak kwiatka bez okazji... pocaluj ... i bedzie cud miud...

Ja jej pozwalam na wszytko prawie, do figury nie mam zadnych zastrzezen, z kolezankami sie spotyk nawet z kolegami czasami, znajomych ma az za duzo:/ a z tym kwiatkiem to tak musze zrobic

****a zawodowy jak napiszesz że teraz w domu jesteś to cie zabije wykonuj plan wykonuj

przeciez ona jutro wraca wiec dzis w domu siedze

odezwij sie na gg

al emam stara po****iona wszyscy mnei w****iaja ja ******le, do ****y to wszystko

niunia super chłopaka masz

no własnie też chcviałem to napsiać i zapomniałem



pozdrów go od nas

wreszcie wznowilem aeroby na pelnej swini

a ja na pelnej swini wznawaim masówke

pozdro69


Twoj chlopak widac jest strasznym egoista pogadaj z nim otym!