Po silowni... Rozmowy przy gainerku

teraz place 250zl do dziekanatu za ten jeden przedmiot i czekam do pazdziernika az sie zacznie I semestr i na nowo studia mam przynajmniej ten komfort ze wiem ze jestem przyjety nie ide do woja i te przedmioty ktore mialem zaliczone jak sie dogadam z wykladowcami to bede mial przepisane oceny

nie moge wytrzymac bez neta po prostu musialem wejsc na chwilke, stary mnei za rachunek zabije:/ ale trudno

zawodny koles na sraczu wygrywa!!, i daj wiecej zdjec swojej dziewczyny


eeee tam nie lam sie!, mego brata tez wy***ali ze studiow(dzienne) od poczzatku roku byl tylko kilka razy na wykladach, a na egzaminy nawet nie poszedl, ott d****...., imprezowal ciagle i pracowal, a do domu jak przyjedzie to zawsze spoko jest tylko zeby czesto nie przyjezdzal bo pic mi sie nie chce co tydzien



czaicie ludzie rozstepy mi sie robia na barkach ponownie(wczesniej juz mialem jak zaczynalem poakowanie) i mam jakies blizny z***ane
ale naszczescie juz bleda a wy cos stosujecie na rozstepy?

no to nie jest tak zle...

heh ja nic nie stosuje...zlewam je totalnie

e tam nie bedzie tak zle ojciec juz powoli sie przyzwyczaja a mama mi mowi ze zdarza sie tak na studiach gorzej jakby to bylo sredniej albo podstawowce pojde do pracy co by sie nie obijac i bedzie luzik

w tym tygodniu powinienem odebrac prawko i moze dostane gdzies robote jako kierowca

Zawodny:-** nie placz

no wiem bez neta kijowo!! jak cholera ja juz jestem uzalezniony, ale jak mam zajecie to mi sie nie chce nawet na kompa

http://www.hajnowka.pl/sport/2005/07/ws.php


mace ludzie

ja chce neta!! kto zasponoruje mi neostrade??