Po silowni... Rozmowy przy gainerku

a ja od dluzszego czasu nie ruszam alkoholu
ostatnim razem popelnilem blad - ponioslo mnie i to az za bardzo - i zaluje tego i bede zalowal jeszcze przez dluzszy czas

Ja też nie pije,ale za to bakam

ja pije bardzo sporadycznie jednak teraz wiem ze nie ma sensu staje sie zbyt pobudliwy i za bardzo nerwowy dobrze ze to sie wtedy "tylko" tak skonczylo bo mialem jeszcze zamiar z Pepisem jednego kolesia oklepac i utopic ten jego pedalski ryj w kiblu zreszta dluga historia i nie ma co o tym pisac

bynajmniej do pewnego momentu byla za grubo ale za to za***iscie

Jak bedzie 1000 strona to niech kazdy wypowie sie na niej tylko raz, zeby inni tez mogli sie wypowiedziec na tej stronie.

Dostalem 4 soga w treningu

ok obiecuje ze juz nie bede spamowal na okragluch numerkach stron postanawiam poprawe prosze o pokute i rozgrzeszenie

Jako pokuta idź już spać.

Ja jako duszpasterz tego forum udzielam Ci rozgrzeszenie,idź w ****u i sie zachlej.

a ja nie pilem 3 miesiace od pazdziernika az do sylwestra pozneij nie pilem w styczniu i 28 stycznia mialem studniowke 2 dni pozneij 18 jednego z najlepszych jesli nei najlepszego kolegi 2 dni pozneij znow balety i wczoraj, a tak to jestem abstynentem. A jesli pije za duzo to mi sie niesmiertelnosc oraz agresor zalaczaja
dragon a ja od grudnia nei bakam i jestem z siebie dumny bo wychodze teraz nie mama zadncyh nalogow poza silka bo fajek nigdy nie palilem

ja niepije i żyje

oko