AURA MOCY - TRÓJBÓJ SIŁOWY

Trójboista się nie odchudza, trójboista robi wagę

Trójboista nie biega. Trójboista łazi na spacery, łazi po górkach, jeździ na rowerze, ewentualnie pływa.
Sorri ale moje doświadczenie i doświadczenie ludzi, których znam i dźwigają (dużo) wiele lat mówi jedno - tego się nie da połączyć bez strat w kilogramach na kiju.

Jeśli masz czas dłuższy do najliższych zawodów to obierz cel - ustal jaka (realnie), kategoria wagowa Cię interesuje i czy na bank niższa oraz ile chcesz siąść, wypchnąć, wciągnąć i działaj. Jak czasu jest mało to się nie myśli o zbijaniu wagi tylko ciśnie i żre

Trójbój i wyciskanie leżąc to nie kulturystyka, nie ketle i nie tri. Nie przełożycie swoich doświadczeń z tych dyscyplin sportowych pod budowanie siły bezwzględnej/brutalnej - jak zwał tak zwał.

ps. Taka ciekawostka/przewrotność - o ile trening typu wytrzymałościowego-areobowego nie wnosi pozytywów w trójboju (mam na myśli CEL główny) przy to budowanie siły (SIŁY) pod inne dysypliny zdecydowanie tak (Kowalczyk, Czerwonka, piłkarze, siatkarze...).

Buziaki Fanie :-*

10cm dystanse zamówione. Podobne być gotowe na Wtorek.

Ale sobie narobiłem tym wyciskaniem, ledwo chodzę, obydwa prostowniki i poślady nie dają żyć. Powrót do 3x500mg Cocodamolu. A już byłem na jednej. Ech...

Poczytaj ulotkę, jeśli pacjent niedożywiony to wskazana wysoka czujność dla tego leku

fanslaska

10cm dystanse zamówione. Podobne być gotowe na Wtorek.

Ale sobie narobiłem tym wyciskaniem, ledwo chodzę, obydwa prostowniki i poślady nie dają żyć. Powrót do 3x500mg Cocodamolu. A już byłem na jednej. Ech...

To nie WL Cię załatwiło lecz sposób wykonywania rozgrzewki!

Panie Janku, wczoraj rozgrzewką było wyciskanie od sztangi co 10kg do serii roboczych

fanslaska

Panie Janku, wczoraj rozgrzewką było wyciskanie od sztangi co 10kg do serii roboczych

Nie widzę związku między bólem prostowników i tyłka a WL.

Ja widzę Zdarza się, że po wyciskaniu najbardziej boli mnie... du.pa
natomiast nie rozumiem ładowania w siebie leków przeciwólowych z powodu potreningowego zmęczenia mięśni - wiesz Fanie, że to nie jest właściwe i w zasadzie zaburzasz do pewnego stopnia efekt treningu (tak samo nie bardzo właściwe jest robienie treningu na przeciwbólówce, lepiej mocnę kawę wypić)

Ja sobie zdaję sprawę, że jak ktoś jest nastawiony na wyniki w trójboju to bieganie nie idzie z tym w parze Mam tylko wrażenie, że podchodzicie to tematu poważniej, niż sam Fans (a te 10 min. truchtu to naprawdę jeszcze nie bieganie )

fanslaska

Wolna amerykanka bo odchudzanie (z chwilową przerwo bo mnie unieruchomiło). Przyjdzie czas na Twoje 531 bo mi podszedł. Akurat nie do ławki, ale podszedł

W każdym razie to Fans sie musi okreslić, co jest dla niego ważne, jaki ma cel i jak chce to osiągnąć. Na razie to chyba sam nie wie czego chce, tzn. na chwile obecną chce schudnąć Dla przykładu, zupełnie inaczej czyta się dziennik Kitki. Tam są konkrety, określone cele - zawody, maksy. Dziewczyna podchodzi do tematu poważnie, nie ma miejsca na zabawę w odchudzanie i bieganie.

Kokosik

Jeśli masz czas dłuższy do najbliższych zawodów to obierz cel - ustal jaka (realnie), kategoria wagowa Cię interesuje i czy na bank niższa oraz ile chcesz siąść, wypchnąć, wciągnąć i działaj. Jak czasu jest mało to się nie myśli o zbijaniu wagi tylko ciśnie i żre

Z tym się w zupełności zgadzam. Jak się chce mieć wyniki, to trzeba się porządnie skupić na odpowiednim treningu.
Także Fans, nie ma rady, albo bieganie/tri/obcisłe gacie/fajny zegarek/odchudzanie albo trójbój No chyba, że ten trójbój to tak dla zabawy, to biegaj dalej

Fan, właśnie - wziąłbyś się konkretnie określił

Oj dziewczyny, z wami to jak z babami Cel jest jasno okreslony w tytule dziennika. Aura mocy - to nie tylko sila, ale tez wyglad. To wszystko.Bardziej obrazowo, nasz Szczypior - silny jak tur, wiecej niz potrzeba na aure, ale benclok jak u mnie czyli aury niet. Ze znanych nam z forum (no prawie bo juz nie prowadzi dziennika, ale sa zdjecia z ostatniej ustawki) w aurze chodzi Wason. Inne, nie forumowe przyklady - Kamil Jarota i Krzysztof Wierzbicki - aure widac z kilometra. Oczywiscie za sto lat sie do nich nie zblize wynikami, ale do aury az takie nie sa potrzebne

Kokosanka, wiem, ze nie potrzebnie. Dzisiaj wiem. Gdzies mi umknelo ze podczas WL jednak cale cialo pracuje.