DT Brann- Headlong

Paatik

Te zmiany dietetyczne to mi się osobiście nie podobają. Nie zapomnij dać sobie jednego dnia w tygodniu na ładowanie węgli...

Sorki, ale rady opierasz na własnym doświadczeniu czy dietetyków?

ajazy

Ja Was z tymi dietami to podziwiam, serio.

Niektórzy muszą. Jedni jedzą co popadnie i wyglądają zdrowo, inni nie:) Metabolizmu się nie wybiera

Tak mniej więcej wygląda moja miska. Od kilku lat, z krótki okresami przeznaczonymi na tycie (trudno było to nazwać budowaniem masy mięśniowej). Pracuję fizycznie, trenuję codziennie. Nie chodzę głodny, nie tyję nie rosnę, mam jasny umysł, a gdy przyjdzie mi na to ochota wciągnę 2kg lodów w czekoladzie i nie mam po tym wyrzutów sumienia. Oczywiście na Ciebie może to działać lub nie, tego się nie dowiemy póki nie spróbujesz. Na chwilę obecną wiemy tylko tyle, że dotychczasowa Twoja miska nie była szczęśliwym rozwiązaniem.

ajazy

Ja Was z tymi dietami to podziwiam, serio.

ja ich nie kumam
ale tez im czasami zazdroszcze , tak jak dzisiaj nawpierdzielalem sie jak ....
i pomyslalem o diecie .... otworzylem winko

Kebul, Ty masz inne priorytety

@Szajba "Sorki, ale rady opierasz na własnym doświadczeniu czy dietetyków?" A Ty? Wklejasz własną miskę jako rodzaj "wzoru" czy zachęty do naśladownictwa. A Twoja historia żywieniowa, sylwetkowa, aktywnościowa itd. jest zupełnie różna od Autora. Wśród dietetyków to znajdziemy i takich co tłuszczówkę polecają i takich którzy uważają że to zwykła moda, na dodatek szkodliwa. Nie ma więc co w tą alejkę iść z dyskusją.
Autorze - duży szacunek za to co napisałeś gdzieś chyba na 2 stronie - udało Ci się schudnąć, udało Ci się wypracować swój model żywienia, który działa. Tak powinieneś działać ostrożnie, aby nie wrócić do dawnych nawyków. A eliminacja węgli u wielu osób prowadzi do napadów głodu, obżarstwa, spadku optymizmu itd. Może nie u Ciebie - może jesteś jak Szajba czy Fans. Ale gdyby tak było to nie miałbyś problemów z otyłością first place.
Szajba - lody czekoladowe powinny być wyrzutem sumienia dla każdego potrafiącego czytać jakie goowniane składniki się w nich znajdują.

Zrzut miski miał na celu jedynie ukazanie rozkładu makroskładników i kolejność ich przyjmowania w ciągu dnia.
Co do reszty Twojej wypowiedzi - nie mam wyrobionego zdania.

PS. Zabawna historia. Wczoraj przez pół godziny tłumaczyłem inwestorce, dlaczego do wbijania gwoździ używam młotka a nie wkrętarki. Za cholerę nie przekonywał jej argument - It works!!!

" lody czekoladowe powinny być wyrzutem sumienia dla każdego potrafiącego czytać jakie goowniane składniki się w nich znajdują."...Paatik, bez przesady Idąc tym tropem trzeba by chodzić po ulicach w maskach p/gaz Trochę syropu glukozowego nikogo nie zabiło jeszcze

_Szajba_

PS. Zabawna historia. Wczoraj przez pół godziny tłumaczyłem inwestorce, dlaczego do wbijania gwoździ używam młotka a nie wkrętarki. Za cholerę nie przekonywał jej argument - It works!!!

Może miała ochotę, żebyś ją inaczej przekonał

@ajazy - żeby tam tylko to było. No i przy 2 kg to zwielokrotnia sie dawka:) A dawka czyni truciznę:)
@Szajba - Co działa w Twoim przypadku, niekoniecznie zadziała w innym...