DT Brann- Headlong

Toś się wytłumaczył
Personvekt
Målebånd

tanie wymówki,
nie mów że w kraju cywilizowanym nie znajdziesz wagi żeby się zważyć
a żeby zrobić pomiary wystarczy pójść do IKEI czy Castoramy i miarki są za free - zakładam ze nie masz metra w pasie

edit: nie zauważyłem ze jest kolejna strona i Szajba jest tego samego zdania


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-04-12 08:51:45

W pasie mam 92- jeżeli pomiar przeprowadziłem przed wyjazdem prawidłowo:). Pracuje zmianowo od 7-19.30. El-kjøpy, class-ohlsony owszem są- ale dość daleko, a ja tak szybko jeszcze nie biegam żeby zdążyć przed zamknięciem:) Moze cos się zmieni jak przejdę na nocki- i bede mógł sobie urządzić dłuższy spacer w ciagu dnia.

..


Zmieniony przez - Brann w dniu 2018-04-18 23:45:51

Dziennik poszedł w odstawke. Przez nocki i 14 godzinne zmiany. Staram się wyrwać jak najwiecej snu. Zresztą i tak klepie w kółko to samo- wiec mała strata:) Dzisiaj koniec jedynek -przysiady i WL.

Kiepsko moim kręgosłupem. Próbę z 120 MC sprzed kilku tygodni przepłaciłem permanentnym bólem w odcinku lędźwiowym. Myślałem ze przejdzie - nie przechodzi. Jak wrócę wybiorę się do lekarza, fizjo ...czy kogo tam trzeba.

Brann

Dziennik poszedł w odstawke. Przez nocki i 14 godzinne zmiany. Staram się wyrwać jak najwiecej snu. Zresztą i tak klepie w kółko to samo- wiec mała strata:) Dzisiaj koniec jedynek -przysiady i WL.

Kiepsko moim kręgosłupem. Próbę z 120 MC sprzed kilku tygodni przepłaciłem permanentnym bólem w odcinku lędźwiowym. Myślałem ze przejdzie - nie przechodzi. Jak wrócę wybiorę się do lekarza, fizjo ...czy kogo tam trzeba.

Z tego co kojarzę to idziesz programem 5-3-1 te 120 kg to było w ilu powtórzeniach ? Ja się tam nie znam ale jak po MC boli Cię kręgosłup ( lędźwia ) że nie do końca robisz go dobrze ( to wcale nie znaczy za ja robię super ) za bardzo ciągniesz plecami a za mało pracują nogi, albo ciężar jest jednak za duży. To takie moje skromne zdanie .

Brann - a próbowałeś delikatnie rozciągać ten lędźwiowy? To jest ból non stop czy tylko w określonych pozycjach?


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-04-19 08:53:43

To 120 to była próba maxa czy z rozpiski wynikała?

Dobra, nie czekając na odpowiedź, bo chyba ją znam Trening to jest trening, nie demonstracja. Osoby z krótkim stażem na siłowni mogą sprawdzać 5RM, 3RM ale nie maksa. Bo nie mają "ugruntowanej" techniki to raz, dwa - do niczego nie jest to potrzebne. W systemie 531 możesz iść na maksa w powtórzeniach w dzień trójek czy jedynek, możesz podnieść tmax RAZ, ale nie sprawdzaj realnych maksów.
Ból jest centralny czy bardziej z boku? Promieniuje do pośladka/nogi? Jeśli nie promieniuje, to może miałeś szczęście i po prostu coś naciągnąłeś...odpuścić ciągi do czasu ustąpienia bólu, wiosło tylko w podparciu tułowia, dużo drążka, siady...nie wiem, można na jakiś czas zamienić ma suwnicę czy wyprosty. Zależy, czy przy przysiadach ból się nasila. Może będzie ok

Tak ajazy, to była próba maxa z 30 marca:

5x60 kg, 5x70 kg, 5x80 kg, 3x90 kg, 1x100kg, 1x120 kg.

Nie mam w zwyczaju panikować bo bardzo często coś mnie boli po treningu, no ale po kilku dniach przestaje. Tu już jest prawie trzy tygodnie.

Co do bólu -uniemożliwia mi robienie np. skłonów czy dotknięcia dłońmi palców stóp- w tych pozycjach jest najbardziej intensywny i bardzo „punktowo” zlokalizowany. W pozycjach neutralnych jest bardzo umiarkowany ( już nie jest „punktowy” tylko bardziej „rozlany” po całej dolnej części pleców )i nie przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu. Nie promieniuje za to w stronę pośladków czy nóg:)


Ajazy, wiem że sprawdzanie maksów na moim etapie to raczej kiepski pomysł. Nie traktuje tez treningu jako demonstracji. 110 kilka dni wcześniej poszło z poczuciem że jeszcze jest zapas. Chciałem zobaczyć jak duży. No i okazało się że jednak nie za duży. Z zabaw około maxowych zrezygnuje. Przynajmniej w przypadku MC.

Bo wczoraj męczyłem maxa na ławce

Paatik- nie próbowałem rozciągać bo ja ogólnie to jestem na bakier z rozciąganiem. Spróbuję:)