DT Brann- Headlong

kabo9

Brann

kabo9

Brann

5
Na wiosło nie starczyło sił:)

przy takim nastawieniu to Ty masy i siły nie zrobisz

No ale co ja zrobię że nie starczyło :) Nie ukończyłem pierwszej serii. Po podciaganiach łapska zbyt zmęczone i podszedłem do wiosła zbyt szybko . Może gdybym odpoczął dłużej byłoby coś z tego, ale już nie było czasu. Wybrałem 6 godzin snu:)

jeżeli nie jesteś w stanie zrealizować treningu to znaczy że:
a) trening jest źle dobrany
b) obciążenia są źle dobrane
c) za mało regeneracji
d) za mało jedzenia
e) za mało determinacji
niepotrzebne skreślić

żeby zrobić siłę i masę to trzeba zapyerdalać, samo się nie zrobi
budowanie jest dużo trudniejsze niż redukcja i bieganie

To chyba było zwyczajne zmęczenie mięśniowe. Głowa czuła się dobrze, fizycznie tez ok. Zwyczajnie łapy odmówiły posłuszeństwa. Poszło więcej podciągnięc niż to było planowane. Odkładanie wiosła na sam koniec tez okazało się błędem. Gdybym zrobił najpierw wiosło, pewnie zrelalizowałbym drążek (5x5). Druga sprawa że cierpię na niedoczas w pracy i próbuje zmniejszyć czas spędzany na siłowni, dlatego robiąc np. ławkę, robię ją naprzemiennie z siadami żeby oszczędzić czas, jednocześnie zachowując minimalne przerwy (3-5min)między seriami. Koniec końców wychodzi ze cały trening jest dość na wysokim tętnie.

no cóż, to co opisałeś to mi na jakiś crossfit wygląda
myślałem, że "w delegacji" to jest więcej czasu, ale widać delegacja delegacji nierówna
niby zły trening to taki co się nie odbył, więc może przynajmniej kondycja Ci się poprawi

kabo9

powiadasz że widać na zdjęciu, OK
nie wypada mi polemizować, w końcu Ty jesteś moderatorem i fachowcem od budowania masy

Jestem moderatorem a fachowców w tym dziale jest co niemiara i to nie tylko od budowania masy.

Masę to widać u tego Pana w czerwonym, Pan w pomarańczowym nadal szczupło wygląda.
Brann - ten trening co go zrobiłeś plus wiosło co go nie zrobiłeś nie wygląda objętościowo potężnie. Pewnie ze jak czasu nie ma to nie ma - i wyspać się trzeba, ale kurczę blade to ile Ty tam godzin pracujesz że nie miałeś 1,5 godz na spokojny trening??

Paatik

Masę to widać u tego Pana w czerwonym, Pan w pomarańczowym nadal szczupło wygląda.
Brann - ten trening co go zrobiłeś plus wiosło co go nie zrobiłeś nie wygląda objętościowo potężnie. Pewnie ze jak czasu nie ma to nie ma - i wyspać się trzeba, ale kurczę blade to ile Ty tam godzin pracujesz że nie miałeś 1,5 godz na spokojny trening??

No nie wygląda. A zajął ponad godzinę. Pracuje 12 godzin plus 2 godziny dorabiam sobie ostatnio.

14 godz to trochę przesadzasz.... Rozumiem, ze na gadżety do roweru zbierasz?:)

Paatik

14 godz to trochę przesadzasz.... Rozumiem, ze na gadżety do roweru zbierasz?:)

Aktualnie gadżety do roweru odeszły na dalszy plan.

Podczas mojego wyjazdu żonie na święta rozsypał się samochód-dosłownie. Z tego powodu na stacji wpadła w panikę i zamiast ON zataankowala Bp robiąc naszymu pojazdowi final fatality. Teraz moje rowery zdecydowanie przewyższają wartość naszego samochodu

Życie to niekończące się pasmo potrzeb na które trzeba zarabiać :)

No to szacun, też inaczej sobie wyobrażałem życie i pracę na obczyźnie. To chyba skup się na treningu jak jesteś w PL i nie pracujesz, chyba że coś kręcę.


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-12-25 22:29:22

No dzięki, dzięki. Ale umówmy się- nie pracuje w kaminiełomach.

Jak wrócę teraz do PL czeka mnie przeprowadzka na nowy kwadrat. Słabo widzę treningi w domu :(

Interwały.

Znaczy miały być interwały, ale zle dobrałem długość „odpoczynku” i było zbyt komfortowo. I o co najmniej dwie rundy za mało.

Rozgrzewka : 1 km ślimok 6:47

Trening : 400m ogień /400 m slimok.

Ogień wychodził w 3:43-3:50

Ślimok: 6:15-6:30


Cooldown 1 km: 5:16


Zadowolony jestem z faktu ze dalej jest sporo później 4:00. Zobaczymy jak będzie przy 500 metrach

Aha- i Polar H10 dał ciała. Twierdzi że jestem biegającym trupem.

Tak troche zabolała mnie uwaga Paatik o mało potężnej objętośći.

Poszło:

MC 3x15 (60kg)

Drążek 10/8/8/7/6/5

I potem milion rzeczy na barki bo OHP mi się znudziło.

Potem tricek .

I brzuch.

Jutro mam misje i będę jechał nowym autkiem z Krakowa do Szczecina.

Po drodze se stanę i zrobię interwały 500/300