DT Tri. Cel=czołówka amatorów w PL

Wielkie gratulacje Paweł :)

Trochę danych.

Bieg.

Gratulacje Pirlo
Bez dwóch zdań, zapracowałeś sobie na to.

Relacja powstanie pewnie jutro a dzisiaj pokręciłem lekkiego spina 30 minut. Sezon ogórkowy uważam za rozpoczętu miałem 2 dni nic nie robienia ale od następnego tygodnia wprowadzam się na stałe na basen i jade z tym koksem pływackim -) pozostałe 2 dyscypliny do końca września totalny luzik wedle tego co mi się będzie chciało bez założeń.
Ciekawe przemyślenie mnie naszło w trakcie analizy etapu kolarskiego w Malborku. Całą trasę przyśpieszałem bo jakoś lekko było i tak pierwszą połówkę poleciałem średnio na 245W co dało średnią prędkość 38,4 natomiast drugą przejechałem na 255W co dało średnio 39,4 kph. Tylko 10W a różnica to 1kph i to na wysokim zakresie prędkości bo w okolicach 40kph. Niech mi ktoś powie że liczy się tylko noga a takie dodatki kosztujące milion złoty np. ceramicspeedy łańcuch+wózek dają marginalne zyski. Taki komplecik daje około 5W to jest ogromnie wiele i pokazuje że takie marginal gains jest bardzo ważne, trzeba urywać każdego wata -)

2 dni wolne to pewnie poprzednio miałeś zanim zacząłeś bawić się w triathlon :D

Dla mnie takie prędkości na takim odcinku to totalna abstrakcja. Natomiast może to też kwestia też pogody (choć w sumie nie wiem jak się zmieniała), a w zasadzie wiatru. Przyrost prędkości cholernie duży do przyrostu mocy.

Wiatr się nie zmienił cały czas wiało jak na Kona bo Malbork to takie mniejsze Kona, Shadow może potwierdzić wiatry się nie zmieniały -) cały czas w pysk. 10W to nie jest mało przy szybkiej jeździe każdy wacik robi dużą różnice, niby nie wiele ale takie coś przy tym % wysiłku może podbić tętno o 10uderzeń. Jeśli porównałbym te 10W do tempa biegu to mniej więcej byłoby to dla mnie tak jakbym biegł półmaraton po 4,15 a drugą połówkę zrobił po 4,00 albo dycha bieg po 4,00 a druga połówka po 3,55 niby też niewiele bo co to 5 sekund na 1 km ale weź pobiegnij te 5sek szybciej -) Dzisiaj lekkie pływanie 1800m tempo średnie 1,50 podzielone na zadania 4x250 + 4x200. Tempo 1,50 na basenie prawie regeneracja a na zawodach tempo startowe -(( coś tu nie pyka.

Tak z ciekoawści moje drugie 45km dałoby 4ty czas roweru na dystansie 1/4 rozgrywanym dzień wcześniej z minimalną stratą do drugiego.




Zmieniony przez - pirlo2122 w dniu 2017-09-07 22:18:35

Zmieniony przez - pirlo2122 w dniu 2017-09-07 22:19:11

Zmieniony przez - pirlo2122 w dniu 2017-09-07 22:20:24

Na Twoim poziomie Pirlo to pewnie, że dodatki dużo dają. Ja chyba jednak bardziej potrzebuję treningów :)

Troche foto. Pozycje na rowerze mam jednak dograną patrząc na pierwsze zdjęcie do tego kask mam idealnie dobrany pod swój styl jazdy.

Foto 2