Wczoraj po zawodach przed pracą zrobiłem basen lekko tylko na podtrzymanie rytmu treningowego trochę pływania z gumą, trochę techniki, kilka długości szybko takie figo fago.
Dzisiaj po pracy odpuściłem poranny basen planowałem wyjechać na 145km pętlę ale jakoś mało siły po tym biegu niby mięśnie zregenerowane, nic nie boli ale jednak świeżości brak więc darowałem sobie długą jazdę i zrobiłem lekkie 50km. Trening na wahadle w jedną stronę lekko 200W na rozgrzewkę (wyszło 198 W) powrót starałem się trzymać trochę wolniej niż intensywności IMna tzn. mniej więcej 220W + 5 km schłodzenia. Wiatr duży ale centralnie boczny nie pomagał ale bujał rowerem na prawo i lewo. Na marginesie jeszcze dzisiaj i jutro planowałem lekkie
treningi regeneracyjne + piątek i sobota z ubiegłego tygodnia podobnie a niedziela start tak zaplanowałem taki krótki reset przed ostatnią fazą przed Amazonkami.
Jak ja się położę w pozycji, ustawię się idealnie aero, jak złapie rytm jazdy to dopiero wtedy czuje flow wtedy zaczyna się zabawa ten szum kół, powietrza wpadającego w kask i wysokie prędkości coś pięknego.
Pojeździłem już trochę po drodze w tym sezonie i muszę przyznać że to moje ftp przez wielu lekceważone na poziomie 304W i 4,10 W/kg to skromna liczba jak patrzę na jakich mocach jeżdżą inni ale jak już porównam jaka moc daje mi jaką średnią jazdy to wówczas obraz obraca się o 180 stopni. I tak na pofałdowanych trasach przy założeniu że wiatr zbytnio nie utrudnia ale i nie pomaga 200W przekłada się u mnie na prędkości około 35 km/h (dzisiaj pierwsza połówka 198W, 34,8 km/h), 220-225W to prędkości rzędu 37,5-38,3 km/h, 245-255 W daje mi około 39,0-39,5 km/h (55km ostatnia długa jazda, 248W, 39,3 km/h), 270W trudno powiedzieć bo przez dużą cześć trasy brakuje mi wtedy biegów. Dlaczego o tym piszę a no dlatego że według przyjętych norm dystans długi powinienem na miękko robić na 75% ftp przy bardzo dobrym wytrenowaniu nawet na 80% ftp (Malbork pojechałem na 78%) czyli w moim przypadku jest to przedział mocy 228-243W, dla połówki przyjmuje się około 85% ftp najlepsi są w stanie jechać i 90% np. Sanders (znam jego szczegóły z zawodów które udostępnia) dla mnie jest to moc około 258 W a ćwiartki i olimpijki powinno być się w stanie pocisnąć na 90% ftp czyli dla mnie jest to 274W, sprinty jak sprinty ile dała fabryka. Teraz nie trudno porównać moje szacunkowe prędkości do tego jaki powinienem móc osiągnąć czas na poszczególnym dystansie. Wiadomo że to tylko szacunki są różne trasy i warunki ale jadąc na moc odchylenie będzie niewielkie według moich doświadczeń do 0,5km/h w którąś ze stron.
Dla przyrównania dzisiaj 200W z pierwszej połówki treningu dało mi około 35km/h, druga połówka pojechana na średnio 228W gdzie sporo jechałem pod górkę w górnym chwycie co podnosi mocno średnią moc z uwagi na to że w górnym chwycie jedzie się na większych mocach dało mi średnią prędkość 37,75 a te 228 W to najniższa moc z jaką powinienem jechać dystans pełny -) Mówię o tym dla celów lepszego poznania pomiaru mocy, prezentuje pewne zależności na tych podstawach można oszacować swoje wyniki na zawodach obrazując prędkość średnia 37,75 na 180 km daje czas odcinka 4 godziny 46 minut. Głośno jeszcze o tym nie mówiłem ale staje się to powoli moim celem na Poznań a i sub 2,15 na połówce nie jest wyssane z palca -) Jedno wiem na pewno wynik z 5tka z przodu na rowerze w Poznaniu będzie wiele poniżej moich możliwości. Wiadomo że te czasy to tylko szacunki bo są nawrotki itd. ale nie ma ruchu otwartego, jedzie się w bardzo obcisłym stroju do tego mam zamiar zaopatrzeć rower w lepsze opony i pełne koło.
O czym nie wspominałem do tej pory jest to że wytoczyłem już najtęższe działa na sezon tzn. kupiłem dysk od Rona w wersji starszej tej tańszej o 200 zł, dopytałem o to czym się różnią innym niż 40g wagi odpowiedzieli że niczym więc po co przepłacać -) Jutro mają mi wysłać projekt wizualny do akceptacji tzn. moją wizję spersonalizowania dysku. Jeśli wszystko będzie ok dysk będzie u mnie do połowy następnego tygodnia rodzi się tylko jedno pytanie czy będzie pasował do mojej ramy ale myślę że powinien. Mieli mieć szersze obręcze na które czekałem, pytałem o to mają opóźnienia i może ruszą z produkcją szerszych dysków pod koniec maja to dla mnie za późno więc biorę węższe.