Wojtek - przygotowania jesień 2020

no wlasne ta góra ocs nie tak bo nogi w lepszej formie

To nie był żaden błąd w końcówce,nie ma co się oszukiwać zwyczajnie cała redukcja została źle przeprowadzona.Leciały już głodowe ilości jedzenia i bardzo duża ilość cardio,a ciało nie odpowiadało na to jak powinno.Także błędy w przygotowaniach,a nie w końcówce.

To też fakt, o tych chorych ilościach cardio do ilości kcal też już wspominałem. Wnioski wyciągnie, i na jesień będzie lepiej

Wojtku, wszystko wiesz, więc nie ma co bić piany. Świetnie było razem stanąć na scenie!

No dokładnie jak Łukasz pisze, za szybko chciałem formę zrobić...cięcie kalorii, dużo cardio i w kumulacji bunt organizmu już nie tyle że fat wolno spadał, ale mięsień był flakowaty bez szczegółów tzw. kamienia. Ale wyciagam wnioski

Co do startu przyjmuje wynik Forma nie była to moja szczytowa ale podobno jedna z lepszych zwłaszcza tyłem nogi i przód. Po prostu trzeba za 9 tyg mieć większą kosę i tyle w temacie Bo wiem że jak trafie w nią to potrafię wypaść nieźle nawet przy zawodnikach 90/95 typu Pikron czy Wolski (jak na Strzegomiu).

Ładowanie pierwszy raz takie robiłem i całkiem spoko, choć z początku bałem się mieszać ww złożone/proste z fatem i dodatkiem sodu Najlepiej zauważyłem że reaguje na ryż+banan+miód z minimalną ilością fatu. Brzuch płaski i mogę spore ilości tego ładować. Zresztą zjadłem prawie 1,5kg ww w 2 dni i zrobiłem vacum przy Bzyku i Krystianie to sam oczy ze zdziwienia wyebał, i pytał co brałem/stosowałem na to
Źle na pewno toleruje syfy: z cukrami typu michałki, batony itp mulą mnie masakrycznie i to nawet mała ilość. Ogólnie rzecz biorąc słodycze

No i najciekawsze co zjadłem i tu trochę rozczaruje Nie te czasy co kiedyś Dojadłem rzeczy z ładowania:
- kilka pierników,
- kilka szt ptasiego mleczka,
- rurki z kremem czekoladowym,
- paczka biszkoptów,
+
- pizza 30cm capricosa z sosem czosnkowym,
- mix płatków z mlekiem
- 1 somersby zurawinowe
I Amen leże tętno 140 i brzuch jak w ciąży mam dosyć tego już ja już się odpowiednio na ładowaniu nasyciłem tym i już chętnie od jutra wrócę do miski No zobaczymy jeszcze bo noc długa ale zbytnio nie mam na nic ochoty a zwłaszcza na słodkie ;-(

Ja gratuluje Grześkowi i Bzykowi ugranego miejsca Banan też extra że był, chodził i interesował się nami, to miłe

Poniżej noga z teraz i fotki tego co zjadlem choć niewiele xd








Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2017-07-16 22:35:38

Miło czytać takie wypiski, młody jesteś - wszystko przed Tobą

kable rozwalają na nodze

Najważniejsze ze wiesz
Co zrobiłeś nie tak, za te 9 tygodni na pewno idealnie trafisz z forma !

Dzięki Wojtku. Os. Ja póki co baton i 3 wafle i WPC

Dorzucę filmy

Półfinał juniorów kulturystyka




Kulturystyka juniorów open, finał - II Puchar Bałtyku w Kulturystyce i Fitness - SFD

i jeszcze

Kulturystyka mężczyzn 80 kg, półfinał - II Puchar Bałtyku w Kulturystyce i Fitness - SFD