SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mariusz Raczycki - Jesień 2020

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 433525

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2397 Napisanych postów 9131 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 470187
Rano sesyjka cardio, teraz w pracy właśnie jestem po nogach i 20 minutach cardio
Sił trochę brak w nogach ale nawet ładnie weszło

A. Przysiady 5x10 do 110kg jeden regres na 100kg/10
B1. Suwnica stopy równolegle na szerokość barków 4x15-12
B2. Uginanie siedząc 4x20-14
C1. Wyprosty 4x15
C2. MC na prostych z hantlami 4x12
D1. Wypychanie nogi do tylu na maszynie 4x15-12
D2a odwodziciele 2x12
D2b przywodziciele 2x20
E. Wyciskanie palcami suwnica 4x15
F. Wspiecia stojąc jedna seria max powtórzeń
Pompa fajna
Ale siła w lesie ale na spokoju wróci, fakt że siady dziś ładnie na głębokość ok nic nie splycalem


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2397 Napisanych postów 9131 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 470187
Witam z rana
Cardio zakręcone tworzę właśnie posiłki na resztę dnia
Waga 105.5 więc jeszcze odbilo ale myślę że już jutro będzie się stabilizowac i lekko w dół pójdzie
Forma przyjemna mimo rumuńskiego ubarwienia ciała parę poz zrobiłem i już miałem świetne czucie mięśniowe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2397 Napisanych postów 9131 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 470187
Kręce sobie właśnie drugie cardio i leci wypiska
Pompa dziś brutalna

Klata + plecy
A. Rampa 12 skos sztanga do 90kg
B1. Pompki poręcze 5x12-10
B2. Drążek neutral 5x8
C1. Brama 4x15-12 w ost 2xdrop
C2. Wiosłowanie Smith nachwyt 4x12-10
C3. Narciarz 4x12 w ost drop na gumie oporowej
D. Hammer brzuch 5x15-10



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2397 Napisanych postów 9131 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 470187
Czas napisać jakiś dłuższy post o mp pomimo tego że wrzucalem tu jakieś relacje codziennie krotkie

Piątek
Wstalismy przed 6, pogotowalem ryż, spakowalem dodatki jak miód, klonowy, rodzynki, olej kokosowy. Część posiłków w pudełka do auta reszta do lodówki. W drogę do Stargardu gdzie przesiadka do auta rutkowa i heja na Kielce trasa spokojna najpierw s3 do zjazdu na na a2 potem długi lecz drogi odcinek a2 aż do strykowa i przeskok na a1 i do Piotrkowa Trybunalskiego wszystko sprawnie potem już do samych Kielc lekko tempo siadlo a sam wjazd do Kielc i korki to jakiś dramat na miejscu byliśmy koło 16 czyli wyszło 7h drogi z przerwami i wolnym ostatanim etapem gdzie te 130km ostatanich zajęło nam z 2h. Ogarnelismy hotel, chwila przerwy na odpoczynek i na weryfikację.  Zgarnelismy ziomkow od Nas którzy jak się okazało mieli apartament 5 metrów od hotelu i polecielismy na hale. Ludzi od groma zapowiadało się na 2-3h czekania ale spotkanie znajomego w kolejce troszkę etap czekania przyspieszylo i po około 2h byliśmy już w drodze powrotnej do hotelu. Zjadłem na szybko posilek ogarnąłem lekki peeling i zarzucilismy pierwsza warstwę bronzera. Potem check formy, rozmowa z Przemkiem czy ładujemy syf czy nie bo szczerze tego dnia miałem jakieś obawy żeby nic mi ten syf nie popsul wyszło jednak że normalnie poszedł Burger i kopa frytek ale na tym po przestałem. Zasnąłem jak dziecko ale po 4h byłem już wyspany i 2h do 6 rano leżalem aż wstanie reszta u nalozymy bronzer.

Sobota
Bronzer nałożony, forma była na pewno na ten moment życiowa, na 7 na sniadanie gdzie miałem zjeść jajka ale były bardzo słone więc odpuściłem definitywnie. W pokoju 3 wafle z maslem i rodzynkami i tak co około 1.5h dojadalem. Na hale ruszyliśmy przed 9, małe kolejki bo poranny blok więc jakoś sprawnie dostaliśmy się na backstage gdzie jednak już panował mały tłok.  Zawody miały wystartować o 9 30 a ruszyły po 10, wszystko się przeciągalo więc ciężko było się wstrzelic kiedy tu odpalić wszystko co potrzebne do wyjscia międzyczasie jakieś wafle parę piernikow aakg, ciastka troszkę zelkow i powoli lekko pompowalem. Naprawdę tego dnia czułem dobra pompę, parę ruchów i wchodziło gdzie trzeba. Chwilę przed przejściem do strefy zawodnika pół łyżeczki soli puszka odgazowanej zwyklej colii. Pierwsze wyjście z 15 minut na scenie w line upie 4 pozy i dla mnie po zawodach polfinalu nie było, życie.  Siadlem na krzesło skończyłem pierniki, Oreo, żelki, pepsi i inne cuda. Zaczęło fajnie wywalac kable spakowalismy się i do hotelu zmyć bronzer i na jedzenie. A jeszcze udało się znaleźć chłopaków z ponadpoziom, bzyka i Mariana, chwilę pogadać i zabrać trochę legendarnego tort. Potem znowu Burger plus kopa frytek a do tego jeszcze duże pastrami po tym padłem na godzinę drzemke koło 19 pojechaliśmy do galerii echo tam mcflurry u 10 gałek w grycanie. Wróciliśmy do pokoju i fajne info koleś z pracy zrobił mp w plazowce do 173 więc na 22 ustawilismy się na pizze. Zamowionko na wynos i do nich na kwaterę zjesc po 24 w pokoju i znowu odjechałem jak dziecko o czwartej znudził mnie glod

Niedziela
6 rano ja już leżę 2h i nie śpię a nikt się nie ma zamiaru obudzić nawet syn który zazwyczaj po 6 już buszuje 7 to samo o 7 30 w końcu decyzja idę sam na sniadanie bo nie wyrobie Co tam zjadłem to pisałem ale na spokoju 4 os rodzina by się najadla po śniadaniu pakowanie i w drogę, ruszyliśmy koło 10. Trasa przyjemna, na autostradzie MC i posilek przedtrenignowy kanapka new york beef i 2x frytki amerykańskie. W Stargardzie byliśmy o 17, przepakowanie rzeczy i do pracy na trening. Młody z moją na kulkach a ja godzinka pompy. Potem powrót na szczecin i zajechalismy jeszcze do włoskiej pizzerii gdzie nie mieliśmy jeszcze okazji jeść.  Pizza smaczna ale jakoś pod korek nie załadowalem w domu w końcu zjadłem sławny tort i poczułem co to słodkośc Dobilem blokiem czekoladowym i siadlem do Gran Derbii, w trakcie jeszcze zielone z lidla z tyg amerykańskiego i po meczu odjechałem w objęcia morfeusza

Tyle
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rutkow Doradca
Ekspert
Szacuny 7516 Napisanych postów 49525 Wiek 44 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 385528
kilka momentów z tego co napisałeś pamietam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2397 Napisanych postów 9131 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 470187
Dobrze ze coś pamiętasz bo zakręcony byłeś bardziej niż ja
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2397 Napisanych postów 9131 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 470187
Dzisiejszy dzień to pierwszy od dawna gdzie po prostu nic nie robiłem pełen luz zero treningu, zero cardio aż tak jakoś dziwnie
Waga rano 102.5 więc uciekło 3kg od wczoraj
Teraz już myślę że jeszcze ciut spadnie albo na tym poziomie jeszcze chwilę się utrzyma
Jutro DT i rano cardio




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3964 Napisanych postów 4473 Wiek 41 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 182558
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2397 Napisanych postów 9131 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 470187
Kolega co mu pokazało 193cm na weryfikacji mówił że mu zawyzyli sporo bo tyle nie ma mnie zmierzyli w miarę ok ale i tak grodzisk 191.4 slupsk 192.5 i mp 192.2 więc jest rozstrzal
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2397 Napisanych postów 9131 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 470187
Rano cardio
Dziś waga 101.2 więc znowu w dol
Dziś dzień HC więc 300g ww wleci

Trening
Barki i ręce

A. Żołnierskie rampa 10 do 60kg
B1. Hantle siedząc wyciskanie 5x12 do 30kg
B2. Unoszenie na bok z guma oporowa 5x15
C1. Talerz 20kg stojąc unoszenie w przód 4x10
C2. Unoszenie hantli na bok leżąc ławka skos ok 60 st 4x15
C3. Tył barków 2x face pull po 12 pow i 2x hantle w opadzie po 15 pow
D1. Wąsko wyciskanie metoda poltoraków 4x10-8
D2. Drążek prosty z dołu 2x15-12 hantle oburacz 2x12
E1. Brama linki na krzyż 3x20-15
E2. Modlitewnik lamana 3x15
F1. Francuz stojąc lamana 3x20-12
F2. Młotki 3x12
G. Kółko na brzuch 2x10
H. Unoszenie nóg w zwisie 2x12
I. Allachy 2x15
20 minut cardio

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Mateusz Górniak "KLASYK" - Ostatni rok juniorski.

Następny temat

Przygotowania do sezonu startowego 2017

WHEY premium