Służba przygotowawcza, testy psychologiczne do wojska.

Czasu niewiele do SP a pytanie moje to jak zwiekszyc wytrzymałość trochę poćwiczę i juz klapa padam na pysk i koniec

Ćwiczyć dalej.drążek,bieganie,brzuszki.trzeba myśleć o tym już wcześniej

Fizycznie klapa mam nadzieje nadrobic na SP

U mnie drążek był najgorszy ale jest coraz lepiej.dużo wcześniej o tym już pomyślałem

jak ogarniacie bieganie, biegacie 3km na czas czy dluzsze dystansy

Po prostu ćwiczcie biegajcie, ja w maju 3km robiłem w 14-15minut a teraz wykręcam czas 11:20-11:40, z brzuszkami nie mam problemów, zawsze machne te 80 w 2 minuty, podciaganie gorzej bo z 14 zrobie, a wahadla nie sprawdzalem.

Poszukajcie planu Knife'a ;)


Zmieniony przez - WŚ w dniu 2016-08-17 09:04:37

Gdzie znalazłeś ten artykuł knifa?

WŚ

Po prostu ćwiczcie biegajcie, ja w maju 3km robiłem w 14-15minut a teraz wykręcam czas 11:20-11:40, z brzuszkami nie mam problemów, zawsze machne te 80 w 2 minuty, podciaganie gorzej bo z 14 zrobie, a wahadla nie sprawdzalem.

Poszukajcie planu Knife'a ;)




Zmieniony przez - WŚ w dniu 2016-08-17 09:04:37

To sobie nieźle radzisz. Ja od maja poprawiłem swój wynik do 13.27 na 3km, z brzuszkami też nie mam problemów, wahadło mam na 31 z czymś, ale najgorzej z podciągnięciami. Jak zaczynałem to nie mogłem z nachwytem zrobić nawet jednego. Niestety nie mam w domu drążka i muszę ćwiczyć w parku na dość grubej rurce (6-7 cm grubości, kiedy rozporowy ma 4cm). Robię podciąganie negatywne i na tej rurce zrobie już 2. Śmiesznie mało, trochę mi wstyd, no ale myślę że za rok na spokojnie będę te 14 jak ty robił. Na egzaminie w SP i tak mi nie zależy, bo do NSR nie pójde - albo zawodowy, albo nic. Trudno.



Pytanie do tych co byli już na SP.

Przygotowują dobrze fizycznie, czy to tylko taki "pic na wodę" ?

Zmieniony przez - Jakobson1997 w dniu 2016-08-17 10:50:15

Jeśli sam się nie weźmiesz, to nic nie będziesz miał. Ze wszystkim tak jest, musisz dokładać od siebie. Idź po zajęciach, gdy masz czas dla siebie pobiegaj, skocz na siłkę. Godzinka zawsze się znajdzie. Biegaj na porannej zaprawie, a będzie dibrze.

Na szczęście te 2 podciągnięcia są nieaktualne. Wczoraj zrobiłem sobie dzień przerwy (po tygodniu ćwiczeń) i dziś zrobiłem 4. Potem serie negatywów 7-11-12-14.

Kurcze, zacząłem mniejwięcej przed tydzień przed końcem lipca i z 0 wbiło do 4. Jak myślicie, dobije przed 6 września przynajmniej 7 :D ?

Kurcze, jestem szczęśliwy że idzie do przodu :D