SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Rytuał Przejścia by nieraz

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 338369

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Fcuk, chyba ze swoimi treningami nie zakwalifikuję się do żadnej z tych kolorowych kropek

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Szajba - nie martw się. Formy pośrednie też są pożądane. Utrzymują organizm w stanie gotowości do różnych wyzwań.

Można do tego podejść jak do budowania portfela inwestycyjnego. Masz do dyspozycji papiery o pewnym, ale niewielkim zysku. I druga kategoria to papiery niepewne: możesz dużo i szybko zyskać, ale jak coś pójdzie nie tak, to szybko stracisz dużo. Dobry inwestor tak buduje portfel żeby:
A) zapewnić sobie maksymalny zysk przy nieprzekraczaniu założonego poziomu ryzyka
B) minimalizować ryzyko, zachowując minimalny założony pułap zysku

Przez analogię: podobnie można sobie zaplanować treningi.
Siła to "pewne papiery". Przy sumienności, regularności, braku usterek technicznych - zawsze się zwróci. Podobnie z wytrzymałością siłową. W miarę prosta droga do zdobycia jakiegoś tam zdrowia.
Nieco inaczej wygląda sprawa z gęstością. Jak tu przegniesz bagietę, to możesz wyskoczyć z naturalnego rytmu homeostazy. Praca - Posiłek - Odpoczynek i zyskasz abstrakcyjną i ulotną wytrzymałość (chwilowo napędzaną hormonami walki-ucieczki), ale możesz stracić inne cechy.
Inwestycja w masę mięśniową to już całkiem spory hazard. Wystarczy, że nie dopilnujesz jednej z kilkunastu zmiennych i X% wysiłku idzie w komin (za dużo białka, za mało aminokwasów, brak regeneracji, hormony, cholesterol, zły sen, niedobory tego lub owego).

Czy masz wyjście? Chyba masz. Może właśnie objętość, którą tak ładnie i radośnie uprawiasz? Siła + Objętość. I monotonia, fokus, skupienie na celu. "10 x 10" - z jednym ćwiczeniem na jedną sesję. Np. dzień MP z 2KB24, potem SquatDay 2KB32. Do tego swing i TGU.
I nic więcej. Jakieś rwania może od czasu do czasu. Długi spacer w terenie. Sielanka jednym słowem

Oczywiście powyższe założenia są dla samotnego wilka bez dostępu do grupy wsparcia i kołcza-terapeuty ogarniętego.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
@Magor: Dziękuję. Cenię sobie Twoje uwagi a zdolność przekładania skomplikowanych procesów w przystępny sposób masz zaiste imponującą. Widać zacięcie nauczycielskie. Ostatni kwartał zeszłego roku leciałeś bardzo ciężkim planem, więc "to rozmycie", to tylko na plus. Jeszcze zanim zatęsknisz, jak już Cię na sekcji wezmą w obroty... A zadatki na niedźwiedzia to Ty masz....

@Panteon: 2KB24 w takich ćwiczeniach jak wiosłowanie renegata, podwójny wymach czy rwania szybko pokazuje mi miejsce w szeregu :)

@Szajba: Wg mnie trochę niepotrzebnie ćwiczysz kettlami plany tradycyjnie związane z BB. Masz takie warunki, że możesz fajnie rotować: dom - sztanga, BB wyjazd - kettle (podstawowe ćwiczenia, przysiad, wyciskanie, wymach, rwanie, TGU ew. dodatki wiatraki, curl etc). Pamiętaj jednak, że jestem spaczony HS, więc jeśli nawet brzmię w miarę obiektywnie to i tak przemycam pewne idee...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
nieraz


@Szajba: Wg mnie trochę niepotrzebnie ćwiczysz kettlami plany tradycyjnie związane z BB. Masz takie warunki, że możesz fajnie rotować: dom - sztanga, BB wyjazd - kettle (podstawowe ćwiczenia, przysiad, wyciskanie, wymach, rwanie, TGU ew. dodatki wiatraki, curl etc). Pamiętaj jednak, że jestem spaczony HS, więc jeśli nawet brzmię w miarę obiektywnie to i tak przemycam pewne idee...




Prawda jest taka, że zależy mi na nadbudowie masy mięśniowej, a zdaję sobie sprawę z tego, że tradycyjny trening kettlami nie bardzo mi w tym pomoże. Póki co tak czy siak, kiepsko mi to wychodzi (nadbudowa) i podejrzewam że niedługo się zniechęcę, będzie więc szansa na, jakby nie było, bardziej wartościowy trening z kettlami. I niekoniecznie będzie to HS. Sykał nie będę, bo mnie to rozprasza

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Z tym sykaniem jest o tyle ciekawa historia, że samo syknięcie bez kompresji na niewiele się zdaje. Rusek pisze, że kompresja jest najskuteczniejszym sposobem oddychania przy wyciskaniu ciężarów. Dalej wstrzymanie oddechu (to mi najczęściej wychodzi). Najsłabiej na pustych płucach. Szczegóły w Nagim wojowniku.

Wczorajszy trening:
- rozgrzewka
- press 2KB32 + squat 2KB32 + mc 100kg + pull up 12KG 5x (1,2,3,4)
- stretching

Ponoć ostatni taki trening w tym cyklu z czego b.się cieszę, bo już było ciężko. Zaliczyłem 3 faile (wszystkie oczywiście poprawione). 2 wynikały z niedostatecznego spięcia, czyli braku koncentracji. Wystarczył zrzut, nadrzut i wyciśnięcie, by poprawić. Ostatni szczebel ostatniej drabiny to już brak sił. Zrobiłem 3 i 4 lewą nie wszedł. Zrzut, nadrzut i znowu nie wszedł. Odczekałem 30s i dopiero wycisnąłem prawidłowo. Cyferki niby się zgadzają, ale trochę to już naciągane...

Pozostałe ćwiczenia bez przygód, aczkolwiek też było ciężko. Najłatwiej chyba martwy ciąg. Zastosowałem chwyt przemienny i wchodził gładko, aż sam się zdziwiłem.

Całość zajęła mi prawie 2h (rozgrzewka 10 min. trening ok. 1h20min., rozciąganie ok.20min.). Z takim ciężarami do 5 szczebli w drabinie to by nie weszło, na pewno nie z tygodnia na tydzień.

Nie wiem, czy dzisiaj zdążę na trening. Jak nie, to extra dzień wolnego bardzo się przyda...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Sykanie dla samego sykania to tylko nauka. Pewnego dnia trafiasz z kompresją w moment siły, a potem zaczynasz takiego zestrojenia szukać na każdym treningu. To są takie powtórzenia, kiedy masz wrażenie, że nie masz ręki tylko siłownik hydrauliczny jakiegoś egzoszkieletu.
Pierwszy raz zdarzyło się przy kuli 24 kg i od tamtej pory wiem czego szukać

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
MI sykanie pomaga, ale sykam w konkretnym celu, a nie dla samego sykania
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Wczoraj trening z cyklu "poj**ało mi trenera". Najpierw obwodówka: bieg bokserski (nogi na piłkę lekarską) + thrusters 2KB16 + wskoki na skrzynię + walenie młotem w oponę + rwanie KB24 + liny + podciągnięcie na drążku, zeskok i pompka na dole. Pierwszy obwód 30s na stację, drugi 45, trzeci 1min. Przerwa między obwodami 1min., między stacjami 30s.

Gwóźdź programu: 50 wymachów KB24 + 25 pompek + 25 pressów KB24 + 25 padnij-powstań + 25 gobletów KB24 + 50 wyrzutów nóg do brzucha w podporze przodem + 25 cleanów + 25 wyskoków kucznych + 50 scyzoryków.

Czułem w kościach poniedziałkowy trening i już obwodówka mnie mocno styrała, a gwóźdź programu zniszczył mnie na amen.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Trochę sięcofnę

nieraz


- press 2KB32 + squat 2KB32 + mc 100kg + pull up 12KG 5x (1,2,3,4)




Ten press to military press, push press czy jakaś pośrednia forma?

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
nieraz
Wczoraj trening z cyklu "poj**ało mi trenera". Najpierw obwodówka: bieg bokserski (nogi na piłkę lekarską) + thrusters 2KB16 + wskoki na skrzynię + walenie młotem w oponę + rwanie KB24 + liny + podciągnięcie na drążku, zeskok i pompka na dole. Pierwszy obwód 30s na stację, drugi 45, trzeci 1min. Przerwa między obwodami 1min., między stacjami 30s.

Gwóźdź programu: 50 wymachów KB24 + 25 pompek + 25 pressów KB24 + 25 padnij-powstań + 25 gobletów KB24 + 50 wyrzutów nóg do brzucha w podporze przodem + 25 cleanów + 25 wyskoków kucznych + 50 scyzoryków.

Czułem w kościach poniedziałkowy trening i już obwodówka mnie mocno styrała, a gwóźdź programu zniszczył mnie na amen.

Fajny ten gwóźdź. Faktycznie trener wstąpił na ciemną stronę mocy Od samego czytania mi pikawa podskoczyła
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Styczeń-Konkurs Sportowa Sylwetka drazekm

Następny temat

Styczeń - Konkurs Sportowa Sylwetka - Wouej

WHEY premium