DT Gwid - vol. 2

ale pewnie zaraz Darek wyjedzie że on to na 9 to od razu piszę.

Myślałem, ze napiszesz ,,Koniec roku masa roboty wpadła bo budżetówka musi wywalić kasę a teraz początek roku i mają nowy budżet"

kerad37

Myślałem, ze napiszesz ,,Koniec roku masa roboty wpadła bo budżetówka musi wywalić kasę a teraz początek roku i mają nowy budżet"

a tu patrz taki numer odwalam i jednak jadę

30-12-2015 r. DT

Trening nazwany - objawieniem - po raz pierwszy od kiedy trenuje tj. 3 lat zrobiłem przysiady bez butów - kto robił bez ten wie jaka różnica kto nie ten będzie zdzierał z tekstu
Dodatkowo chyba kreatyna zaczyna coś robić bo udało mi się przy wyciskaniu na barki przodem zrobić 10x60kg siedząc czego nigdy wcześniej nie dokonałem.

Przysiad tyłem - od 20 do 145 kg. Progres idzie. przy 120 dopiero ściągnąłem buty i nagle dosłownie jak bym dostał jakiegoś shota energetycznego. "Czułem" całe podłoże i praktycznie całe czwórki. masakra jakieś, cały ruch wypychania z dołu był odczuwalny, wiedziałem ze idzie z pięt a nie tak jak w miękkim obuwiu ze śródstopia w moim wypadku(bujanie czasami). No poezja - od dzisiaj zawsze przysiady na boso! Pomijam komentarze współtrenujacych o grzybie i smrodzie próbowałem jeszcze zapinać pas wyżej ale niestetye na mnie to nie działa a nawet przeszkadza w związku z czym zszedł niżej.

Wspięcia na palce - 4 serie pd 60 do 110 kg;

Wykroki ze sztangielkami( z workiem) 3 serie od 40,40,30 rep.

Dwójki na hamerze siedząc - 4 serie od 25 do 45 kg, albo jestem pipa albo to jakoś ciężko idzie. na innych maszynach podobnych ale nie hamerach szły prawie pełne stosy a tutaj jest stop-klatka na 45 i tyle.

Wyciskanie sztangi sprzed klaty siedząc - nowy PB 60x10

unoszenie sztangielek bokiem - bez historii 4 serie

odwodzenie w tył - zrobiłem taki eksperyment. dodałem obciążenia i zwiększyłem liczbę powtórzeń, zobaczymy czy cos zaskoczy.

Gratuluję rekordu - będziesz miał co pokonywać w Nowym Roku.

Gratuluję poczucia jedności z siłownią (przysiad bosy - trochę lepiej brzmi niż przysiad tyłem)

Odwodzenie w tył - Jak Ty to zrobiłeś? Zwiększyłeś ciężar i liczbę powtórzeń! Jesteś supermenem!


Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-12-31 09:38:14

ojan

Odwodzenie w tył - Jak Ty to zrobiłeś? Zwiększyłeś ciężar i liczbę powtórzeń! Jesteś supermenem!

Często, praktycznie 99,9% podchodzę do serii z założeniem wykonania określonej liczby powtórzeń. niestety albo stety jeden dzień treningowy nie jest równy drugiemu, o czym każdy kto trenuje doskonale wie - raz jest moc a raz nie. Wczoraj była ale została jakby to powiedzieć sztucznie wygenerowana przez chęć parcia w przód. Niestety sam się często ograniczam ale jeszcze chyba 2 tygodnie mam partnera treningowe to spróbuje poszaleć jak fan czy Maciek.

Potwierdzam,przysiady tylko na boso
ps. Zaczynają ci te przysiady ładnie żreć - podoba mi się to.

fan - nie ma nagrania przysiadów (Gwid ma pewne ograniczenia i nie schodzi nisko - tłumaczy się budową stawu biodrowego)

Gwid - nie ograniczaj się! Zakładaj, że stać Cię na więcej.
Dążysz np. do6p a, że zrobisz 5p to nie ma wstydu a korzyść będzie wielka!

Moc była i należy dążyć do powtórek mocy - a potem do nowych rekordów!
Dasz radę!

W piątek robię przysiady tylko w skarpetach a jak pójdzie słabo to je zdejmę.

kerad37

W piątek robię przysiady tylko w skarpetach a jak pójdzie słabo to je zdejmę.

Nie wiem czy tobie pomoże

Szczęśliwego Nowego Roku.