POJEDYNCZE PYTANIA VOL. 18

no ser to każdy z dopiskiem ser, a sero-podobne to np "chudy kanapkowy", albo "żółty morski", wszystko bez dopisku ser, tak samo jak motelu, schroniska itd nie można nazwać hotelem, bo takie jest prawo. Najwyżej może być napisane ALA ser żólty gouda, ale ten przedrostek ala, już wyklucza "ser" z serów rozumiesz? A z tańszych to klasycznie gouda, edamski chyba najlepsze....coś po 12,9/kg

a firma to np mlekowita


Zmieniony przez - zioekt w dniu 2015-07-24 00:22:58

dzięki za szybką i treściwą odp rozumiem o co chodzi, ale czy dobry SER typu te które wymieniłes gouda,edamski może być tak tani?

ja mówiłem o cenach w promo, nawet i goude idzie dostać w mocnej promo za 11,99,a normalnie kolo 15-16. Wiadomo im ser droższy tym lepszy,nie znam się na dokładnym procesie serowarstwa,ale te z górnych półek to gdzieś tam leżakuja długo w jakiś temperaturach i odpowiednich warunkach i są pewnie smaczniejsze i zdrowsze, ale ich cena też jest odpowiednio większa,a te tanie no to pewnie mają dużo dodatków konserwujacych,przyspieszaczy i tych wszystkich dziwnych liter z tablicy mendelejewa,ale co zrobic jak człowik nie ma w rodzinie billa gatesa, to szuka gdzie najtaniej i tle. Ale tak jak wspomnialem, jeżeli na etykiecie widnieje słowo ser to znaczy że to ser.

Zdecydowane mozzarella. W porównaniu z serami żółtymi ma bardzo dobrą proporcję wapń - fosfor.

Odnośnie mozzarelli - dobra będzie zarówno tarta jak i ta w zalewie ?

domer

Zdecydowane mozzarella. W porównaniu z serami żółtymi ma bardzo dobrą proporcję wapń - fosfor.

oczywiście na mozarelli także bazuje,ale raz,dwa razy w tygodniu wrzucam ser żołty lepiej smakuje zapiecozny z kurczakiem niż mozarella,w jednym z artykułów wyczytalem ze powiedzmy 'dobry' ser zaczyna sie od 20-25 zł/kg ile w tym prawdy nie wiem


Zmieniony przez - tomb1 w dniu 2015-07-24 11:52:01

lasican1

Odnośnie mozzarelli - dobra będzie zarówno tarta jak i ta w zalewie ?

Nie posiadam informacji odnośnie proporcji wapń-fosfor mozzarelli twardej. Podejrzewam, że nie jest ona już taka korzystna.

Czym grozi tak zwane "za szybkie ucięcie kalorii"? Ewentualnie zbyt mocne ucięcie kalorii. Widziałem na forum posty o tym, że np 'tłuszcz mi słabo schodzi bo zbyt mocno obciąłem kalorie'. Jak to działa?

spowalniasz metabolizm, organizm przechodzi w tryb oszczędzania

w skrócie chodzi o to że metabolizm zwolni,a jak będziesz później chciał znowu coś u ciąć,to po jakimś czasie to nie będzie redu tylko głodówka.