...
Napisał(a)
Panteon: Robię mniej więcej, jak ten gościu na filmiku. Tylko nie mam zaufania do tego knyfu. Na silną rękę się przekręcam jak do TGU, na silniejszą już jest trochę ryzykowne, a "nie rób tego z kettlem, czego byś nie zrobił z cięższym"... obawiam się, że przy 2x32 ten patent nie przejdzie...
Ten_Novy: O 3:40 rano??? masakra... Rano mi się nie chce wstać, żeby rozbiegać, a co dopiero na trening siłowy. Wszystko też zależy od trybu dnia. Ja mam taki zwykły 6 pobudka, potem tyra, szamanie, trening, szamanie i spać. A właśnie, powinienem już być w wyrze...
Ten_Novy: O 3:40 rano??? masakra... Rano mi się nie chce wstać, żeby rozbiegać, a co dopiero na trening siłowy. Wszystko też zależy od trybu dnia. Ja mam taki zwykły 6 pobudka, potem tyra, szamanie, trening, szamanie i spać. A właśnie, powinienem już być w wyrze...
...
Napisał(a)
no o 3:40 wstaje, siadam na kibel, potem na rower i jazda. Trening na czczo, 45 fbw i potem 4 minutowy wod 10 kettle swings 10 box jumps na przemian aż miną 4 minuty, potem 15 min orbitreku i 15 min bieżni, prysznic, na rower i do pracy. Siłownie wieczorem są tak oblegane że nie chce chodzić. Jak nie jadę na siłownię to ćwiczę w garażu wieczorem, ale siłownia lepsza
...
Napisał(a)
"Odpoczniesz w pracy" Ale nie jesteś maszynistą PKP? Kładłbym się spać przy takim trybie treningowym o 17:00
W tym WOD-zie zamieniłbym ćwiczenia, kolejność, albo coś Swing i box jumps mają podobną mechanikę. Jakieś T2B albo coś w tym guście by się - na chłopski rozum - przydało. W jednym ćwiczeniu na siłę otwierasz biodra, a w drugim byś je zamykał. Praca dynamiczna kontra praca izometryczna. Mogłoby zapiec.
W tym WOD-zie zamieniłbym ćwiczenia, kolejność, albo coś Swing i box jumps mają podobną mechanikę. Jakieś T2B albo coś w tym guście by się - na chłopski rozum - przydało. W jednym ćwiczeniu na siłę otwierasz biodra, a w drugim byś je zamykał. Praca dynamiczna kontra praca izometryczna. Mogłoby zapiec.
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
...
Napisał(a)
Oczywiście wody będą się zmieniać. No kładę się spać ok 23, mimo że zawsze sobie obiecuję "dziś pójdę wcześniej spać" to wychodzi jak wychodzi
...
Napisał(a)
Piątek:
5x5
A1: Seated Press (2x KB24)
A2: Alternate Renegade Row (2x KB16)
B1: Front Squat (2x KB28)
B2: Swing (KB48)
Windmill 2x5 (KB24)
UWAGI:
– dzisiaj miałem dzień wolny, więc pospałem trochę dłużej. Oprócz tego drzemka popołudniowa drzemka po solidnym obiedzie. Trening wszedł jak trzeba: ciężko, ale bez wypruwania flaków, została nawet rezerwa. Czas trwania mniej niż godz. bo odpuściłem dzisiaj skakankę przed i brzuch na koniec sesji. Przerwy ok. 1min. zgodnie z planem
– wyciskanie siedząc łatwiej niż poprzednio bo a. patrz punkt wyżej oraz b. każde powtórzenie poprawia technikę
– wiosłowanie renegata bez pompek pomiędzy, które odpuściłem wcześniej i z minimalnie lżejszym ciężarem (ostatnio było KB16 + 2kg)
W zasadzie wszystko gra, tylko zazwyczaj inaczej wygląda rozkład dnia. Miałem trochę czasu, by porozkminiać, co dalej zrobić. Bardzo korciło mnie, by przejść teraz na 2 tygodnie treningu eksplozywnego i dalej przeplatać właśnie z 5x5. Jest to koncepcja zerżnięta z ROTK, na który chce się przesiąść dopiero po zaliczeniu Rytuału Przejścia. Wymyśliłem więc taki mix, który przetestuję w przyszłym tyg. Jeśli się sprawdzi, to poćwiczę w ten sposób przez następne 4-8 tyg. Wygląda to tak:
Poniedziałek:
A1: Military Press 5x5
A2: Renegade Row 5x5
B: Windmill 2x5
C: Snatch (freestyle: w zależności od formy i potrzeby, lekko i technicznie lub do zajechania, przede wszystkim KB24, ale również podejścia do KB28 bądź np. tabata z 2x KB16)
Środa:
A1: Front Squat 5x5
A2: Dead Lift 5x5
B: TGU (freestyle: zapewne zmiana ręki co powtórzenie z progresją ciężaru)
C: Swing (balistyka z Buldogiem)
Piątek:
A1: Pull ups (do przemyślenia czy 5x5 z małą dokładką, czy 5x X z większą)
A2: Floor press (5x5 raczej z singlem)
B: Double snatch (5x5 2x KB24 – raczej na więcej się nie zdecyduje, a snatch singiel jest w pon.)
C: Swing (balistyka z Bestią)
Jak widać połączyłem siłowe 5x5 z balistyką, której brakuje mi w obecnym planie. W dni nietreningowe mam zamiar biegać. Fajnie jakby się udało moją dłuższą pętle (9km) albo jakieś HIITy a weekend jeszcze dłuższe wybieganie, ale bez ciśnienia. W zawodach nie startuje, jak mam się zajechać, to wolę kulami Z drugiej strony balistyka może skutecznie zniechęcić mnie do biegania. Tak czy owak, bieganie w tyg. jak będzie czas i fajna pogoda, w weekend obowiązkowo.
Wesołych Świąt
5x5
A1: Seated Press (2x KB24)
A2: Alternate Renegade Row (2x KB16)
B1: Front Squat (2x KB28)
B2: Swing (KB48)
Windmill 2x5 (KB24)
UWAGI:
– dzisiaj miałem dzień wolny, więc pospałem trochę dłużej. Oprócz tego drzemka popołudniowa drzemka po solidnym obiedzie. Trening wszedł jak trzeba: ciężko, ale bez wypruwania flaków, została nawet rezerwa. Czas trwania mniej niż godz. bo odpuściłem dzisiaj skakankę przed i brzuch na koniec sesji. Przerwy ok. 1min. zgodnie z planem
– wyciskanie siedząc łatwiej niż poprzednio bo a. patrz punkt wyżej oraz b. każde powtórzenie poprawia technikę
– wiosłowanie renegata bez pompek pomiędzy, które odpuściłem wcześniej i z minimalnie lżejszym ciężarem (ostatnio było KB16 + 2kg)
W zasadzie wszystko gra, tylko zazwyczaj inaczej wygląda rozkład dnia. Miałem trochę czasu, by porozkminiać, co dalej zrobić. Bardzo korciło mnie, by przejść teraz na 2 tygodnie treningu eksplozywnego i dalej przeplatać właśnie z 5x5. Jest to koncepcja zerżnięta z ROTK, na który chce się przesiąść dopiero po zaliczeniu Rytuału Przejścia. Wymyśliłem więc taki mix, który przetestuję w przyszłym tyg. Jeśli się sprawdzi, to poćwiczę w ten sposób przez następne 4-8 tyg. Wygląda to tak:
Poniedziałek:
A1: Military Press 5x5
A2: Renegade Row 5x5
B: Windmill 2x5
C: Snatch (freestyle: w zależności od formy i potrzeby, lekko i technicznie lub do zajechania, przede wszystkim KB24, ale również podejścia do KB28 bądź np. tabata z 2x KB16)
Środa:
A1: Front Squat 5x5
A2: Dead Lift 5x5
B: TGU (freestyle: zapewne zmiana ręki co powtórzenie z progresją ciężaru)
C: Swing (balistyka z Buldogiem)
Piątek:
A1: Pull ups (do przemyślenia czy 5x5 z małą dokładką, czy 5x X z większą)
A2: Floor press (5x5 raczej z singlem)
B: Double snatch (5x5 2x KB24 – raczej na więcej się nie zdecyduje, a snatch singiel jest w pon.)
C: Swing (balistyka z Bestią)
Jak widać połączyłem siłowe 5x5 z balistyką, której brakuje mi w obecnym planie. W dni nietreningowe mam zamiar biegać. Fajnie jakby się udało moją dłuższą pętle (9km) albo jakieś HIITy a weekend jeszcze dłuższe wybieganie, ale bez ciśnienia. W zawodach nie startuje, jak mam się zajechać, to wolę kulami Z drugiej strony balistyka może skutecznie zniechęcić mnie do biegania. Tak czy owak, bieganie w tyg. jak będzie czas i fajna pogoda, w weekend obowiązkowo.
Wesołych Świąt
...
Napisał(a)
Poniedziałek:
Rano: bieganie 5km w 27:45
Popołudnie – trening siłowy:
A1: Military Press 5x5 (1 seria 2x KB28 + 2; pozostałe 2x KB28)
A2: Renegade Row 5x5 (2x KB24)
B: Windmill 2x5 (KB24)
C: Snatch 3x5 KB28 + 2x10 KB24
UWAGI:
– trening ok. 50min. z rozgrzewką i rozciąganiem na koniec. Przerwy ok. 1 min. z wyjątkiem 1 przerwy przed wiatrakiem 2min.
– pierwsza seria MP z 2x KB28 + 2kg, czyli razem 60kg. Całkiem spoko, bo ćwicząc ze sztangą w domu nie brałem takiego obciążenia. Odpuściłem jednak po 1 serii, żeby za szybko się nie wypompować. Dołożyłem za to w wiosłowaniu, bo ostatnio z szesnastkami, a dziś 2x KB24 oraz 1 pompka (pompka, wiosło prawa, wiosło lewa, pompka, etc.). Zamierzam dokładać pompki w tym ćwiczeniu, a w MP ze spokojem i w miarę możliwości robić więcej serii z KB28 + 2kg.
– rwanie z KB28 weszło nadspodziewanie gładko. Ograniczyłem do 3x5, aby na fali hurraoptymizmu nie przedobrzyć. Na prawą rękę oczywiście lepiej, ale i lewa trzymała dobry poziom.
– na koniec sporo rozciągania. Skończyłem w miarę świeży. Rano biegałem, nie chciałem się zajeżdżać na początek tyg. i tak pewnie poczuję w kościach jutro rano
– bieganie od rana w miarę ok. Miałem zamiar narzucić ostre tempo. Dostałem nawet zajączka. j**aniutki jak mnie zobaczył, dał nogę w takim tempie, że nawet nie zdążyłem pomyśleć, żeby go gonić. Prezentów żadnych nie miał...Tempa ostrego nie narzuciłem, bo trochę mi się wytarł but od środka i ten plastik usztywniający piętę rani mi nogę. Muszę następnym razem okleić to plastrem albo coś. W sob. też biegałem. po piątkowym treningu bardzo wolniutko...
Rano: bieganie 5km w 27:45
Popołudnie – trening siłowy:
A1: Military Press 5x5 (1 seria 2x KB28 + 2; pozostałe 2x KB28)
A2: Renegade Row 5x5 (2x KB24)
B: Windmill 2x5 (KB24)
C: Snatch 3x5 KB28 + 2x10 KB24
UWAGI:
– trening ok. 50min. z rozgrzewką i rozciąganiem na koniec. Przerwy ok. 1 min. z wyjątkiem 1 przerwy przed wiatrakiem 2min.
– pierwsza seria MP z 2x KB28 + 2kg, czyli razem 60kg. Całkiem spoko, bo ćwicząc ze sztangą w domu nie brałem takiego obciążenia. Odpuściłem jednak po 1 serii, żeby za szybko się nie wypompować. Dołożyłem za to w wiosłowaniu, bo ostatnio z szesnastkami, a dziś 2x KB24 oraz 1 pompka (pompka, wiosło prawa, wiosło lewa, pompka, etc.). Zamierzam dokładać pompki w tym ćwiczeniu, a w MP ze spokojem i w miarę możliwości robić więcej serii z KB28 + 2kg.
– rwanie z KB28 weszło nadspodziewanie gładko. Ograniczyłem do 3x5, aby na fali hurraoptymizmu nie przedobrzyć. Na prawą rękę oczywiście lepiej, ale i lewa trzymała dobry poziom.
– na koniec sporo rozciągania. Skończyłem w miarę świeży. Rano biegałem, nie chciałem się zajeżdżać na początek tyg. i tak pewnie poczuję w kościach jutro rano
– bieganie od rana w miarę ok. Miałem zamiar narzucić ostre tempo. Dostałem nawet zajączka. j**aniutki jak mnie zobaczył, dał nogę w takim tempie, że nawet nie zdążyłem pomyśleć, żeby go gonić. Prezentów żadnych nie miał...Tempa ostrego nie narzuciłem, bo trochę mi się wytarł but od środka i ten plastik usztywniający piętę rani mi nogę. Muszę następnym razem okleić to plastrem albo coś. W sob. też biegałem. po piątkowym treningu bardzo wolniutko...
...
Napisał(a)
Środa:
A1: Front Squat 5x5 (2x KB32)
A2: Dead Lift 5x5 (104kg)
B: TGU 1x (KB16, KB24, KB32)
C: Swing 5x10 (KB40)
UWAGI:
– trening ok. 40min. przerwy ponad 1min. w swingu ok. 30s. TGU bez przerw
– zajechałem się dzisiaj pierwszą parą: założyłem 2x2kg na KB28 dzięki czemu miałem 2xKB32 do przysiadów. Było ciężko, ale dałem radę. Ostatkiem sił
– Martwy to sztanga a na niej z jednej strony Bestia, z drugiej 2x KB24 – w serii z przysiadami ciężar na pograniczu...
– wybryki na początku treningu odbiły się na jego dalszej części: w TGU zwyczajnie zabrakło mi chęci do zmagania się z większym ciężarem i odpuściłem przy KB32 na lewej
– podobnie w wymachach: wylosowałem 10 na kościach, ale po 5 serii poczułem, że mam dojść na dzisiaj
– najważniejsza uwaga jest taka, żeby nie robić za śmietnik po Świętach, bo jestem opasły i ospały i mało się w pewnej chwili nie z rzygałem, mimo że od obiadu do treningu minęły prawie 2h
– mimo tych wszystkich minusów cieszy mnie fakt cleanów z 2x KB32, bo gdy poprzednim razem (ok.1 roku temu) dysponowałem takim ciężarem, to przy zarzucie mało mnie nie pogięło...
A1: Front Squat 5x5 (2x KB32)
A2: Dead Lift 5x5 (104kg)
B: TGU 1x (KB16, KB24, KB32)
C: Swing 5x10 (KB40)
UWAGI:
– trening ok. 40min. przerwy ponad 1min. w swingu ok. 30s. TGU bez przerw
– zajechałem się dzisiaj pierwszą parą: założyłem 2x2kg na KB28 dzięki czemu miałem 2xKB32 do przysiadów. Było ciężko, ale dałem radę. Ostatkiem sił
– Martwy to sztanga a na niej z jednej strony Bestia, z drugiej 2x KB24 – w serii z przysiadami ciężar na pograniczu...
– wybryki na początku treningu odbiły się na jego dalszej części: w TGU zwyczajnie zabrakło mi chęci do zmagania się z większym ciężarem i odpuściłem przy KB32 na lewej
– podobnie w wymachach: wylosowałem 10 na kościach, ale po 5 serii poczułem, że mam dojść na dzisiaj
– najważniejsza uwaga jest taka, żeby nie robić za śmietnik po Świętach, bo jestem opasły i ospały i mało się w pewnej chwili nie z rzygałem, mimo że od obiadu do treningu minęły prawie 2h
– mimo tych wszystkich minusów cieszy mnie fakt cleanów z 2x KB32, bo gdy poprzednim razem (ok.1 roku temu) dysponowałem takim ciężarem, to przy zarzucie mało mnie nie pogięło...
Poprzedni temat
Styczeń-Konkurs Sportowa Sylwetka drazekm
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- ...
- 305
Następny temat
Styczeń - Konkurs Sportowa Sylwetka - Wouej
Polecane artykuły