Doris.K - Fit forma mi się marzy.

Doris ta cisza to przez przesilenie wiosenne pewnie

Laura - Ty mi oczu wiosennym przesileniem nie mydl !


Zaległości treningowo- wypiskowe:

PIĄTEK - dzień nietreningowy

MISKA:
BTW 67/ 0/ 180 ( około 2 l płynów)
(wysoko węgle, nisko białko, bez tłuszczu)


1. OMLET- 50 g płatki owsiane, 100 g dynia, 35 g białko jaja, kakao, 15 g WHEY UNS, proszek do pieczenia, cynamon, kakao, 40 g maliny + 20 ml mleko do kawy



2. 60 g makaron razowy, 60 g polędwiczki z piersi kurczaka +warzywa



3. 60 g makaron razowy, 65 g tuńczyk w sosie własnym + warzywa



4. OMLET TUŃCZYKOWY: 60 g płatki owsiane, 35 g białka jaj, 35 g tuńczyk w sosie własnym, 100 g cukinia, przyprawy + warzywa



5. 60 g makaron razowy, 15 g WHEY UNS



SOBOTA - dzień treningowy


TRENING - III obwód z cardio


1. Przysiad ze sztangielką z przodu – szeroko (30kg)
2. Wykroki na boki w miejscu ze sztangielkami (po 9 kg na rękę)

3. Wyciskanie sztangi na ławce skośnej ( 30/25/25 kg)
4. Przenosy ze sztangielką za głowę leżąc w poprzek ławki (12 kg)

5. Wiosłowanie półsztangą na maszynie – wąsko
6. Przyciąganie uchwytu wyciągu górnego do karku -szeroko

7. Unoszenie nóg w 'zwisie' (prawie proste)
8. Spięcia leżąc

9. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia do klatki – szeroko (15 kg)
10. Unoszenie ramion na boki (4 kg)
11. Wyciskanie sztangi stojąc (20/ 20/15 kg)

12. Uginanie ramion ze sztangą łamaną – wąsko (sztanga +5 kg)
13. Uginanie ramion ze sztangielkami siedząc na ławce skośnej – podchwyt (7/7/5 kg)

14. Francuskie wyciskanie sztangielek oburącz stojąc w pełnym opadzie tułowia
15. Prostowanie przy pomocy uchwytu w kształcie odwróconej litery V


3 OBWODY (po 2 i 3 aeroby między poszczególnymi partiami po 2 minuty na orbim/ bieżni)

1 – 13 powtórzeń
2 – 16 powtórzeń
3 – 18 powtórzeń



MISKA:
BTW 100/20/ 140 (2,5 – 3 l płynów)
(średnie węgle/ białko, tłuszcz nisko)

1. OMLET- 40 g płatki owsiane, 20 g otręby orkiszowe, 100 g dynia, 35 g białko jaja, 20 g WHEY UNS, proszek do pieczenia, cynamon, kakao, 40 g borówki + 20 ml mleko do kawy



2. 45 g makaron razowy, 90 g polędwiczki z piersi kurczaka + warzywa



3. J.W
4. 45 g makaron razowy, 65 g tuńczyk, 1 całe jajo – 35 g białko, 20 g żółtko + warzywa





Zjadłam tylko 4 posiłki bo... o 22 położyłam się już do łóżka, żeby chociaż chociaż na kilka godzin zmrużyć oko.
Pobudka o 2.30 i błyskawiczne ogarnianie się do wyjazdu.
Wpadł posiłek nr 5 z piątkowego planu czyli :

5. 45 g makaron razowy, 25 g WHEY UNS, 25 g migdały


O 3.20 byliśmy już w drodze do Bytowa, gdzie odbyły się zawody. Droga szczerze mówiąc bardzo przeciętna aczkolwiek i tak o niebo lepsza niż kilka lat temu. Na miejscu jakimś cudem udało się być o 8.30. Szybki makijaż w aucie i można było iść przygotować nagrody dla zawodników. Poszło mi to w miarę sprawnie także około 10 mogłam już na spokojnie usiąść i wciągnąć swoje śniadanie. Tym razem padło na kurę ze względu na to iż ten posiłek syci mnie na dłużej niż omlet - zapewne dzięki sporej ilości warzyw

Około 11 rozpoczęły się zawody ale o tym później - a w zasadzie wtedy gdy już milion zdjęć będzie posegregowana

Posiłki TYM RAZEM miałam wszystkie przygotowane. Prezentowały się one następująco:

NIEDZIELA -MISKA
BTW 140/40/ 80 (3-4 l płynów)
(nisko węgle, wysoko białko i tłuszcz)


1. 33 g makaron razowy, 130 g polędwiczki z piersi kurczaka + warzywa



2. 33 g makaron razowy, 140 g tuńczyk w sosie własnym + warzywa



3. OMLET- 30 g płatki owsiane, 10 g otręby orkiszowe, 100 g dynia, 35 g białko jaja, 25 g WHEY UNS, proszek do pieczenia, cynamon, kakao, 40 g borówki



4. 33 g makaron razowy, 95 g tuńczyk , 1 całe jajo (35 g białko, 20 g żółtko) + warzywa




Wszystkie posiłki łącznie




Omlety nawet zimne wpadały jak kamień w wodę
Przygotowana miska na takie wyjazdy to bardzo duża oszczędność czasu i nerwów- nie trzeba latać, szukać czegoś do zjedzenia ani czekać na podanie - zawsze jakiś plus Do tego porcje odpowiednie, smaczne, sprawdzone i PEWNE

Zawody skończyły się około 15.30.
O 16 wyjechaliśmy z Bytowa, we Wrocławiu byliśmy o 22. Szybko wciągnęłam ostatni posiłek i rzuciłam się na swoje łóżko. Spałam jak zabita

Dziś mam nadzieję, że będzie dzień treningowy - miłego dnia wszystkim !
( O ile poniedziałek może być ' miły' )

Mimo wysokich obrotów, micha trzymana na 100% , SUper !!

Ciężki weekend miałaś. Jedzonko apetyczne, te maliny szczególnie narobiły mi smaka ;p muszę po zawodach sobie kupić ;p

Doris byłam ciekawa właśnie Twojej michy podczas zawodów - myślałam, że wpadnie coś zuego a tu prosze, miłe zaskoczenie!!

Sylwia - Mówiłam, że do MŚ nie ruszę nawet grama makaronu więcej - trzymam się planu

Mariusz- Szykowanie posiłków na caaały dzień jest bardzo pracochłonne zwłaszcza jak się chce by każdy był inny aczkolwiek warto poświęcić na to czas. Człowiek najedzony = człowiek szczęśliwy. Do tego zadowolony z siebie, że nie pękł psychicznie by pójść na łatwiznę i zjeść w trakcie zawodów np batona.

Laura - Niespodzianka ! Przyznaj się, że we mnie nie wierzyłaś

te posiłki wyglądają mega!!!

Mega by bylo tak na raz wszystko wciagnac Wychodzi 1300Kcl wiec w sam raz na raz

Zmieniony przez - Dnatural w dniu 2015-03-30 18:51:57

Estetyka posiłków jak zwykle na poziomie :), pokaż jak tam forma w pozie

Rokko - Dziękować !;)

Dnatural - Kurczę, ja policzyłam 1200

TanQ- W jakiej pozie sobie życzysz ?