Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.
They see me rollin...
They hatin...
...
Napisał(a)
Tak się wtrącę w rozmowę, ale wystarczy spojrzeć na dziennik Solarosa z forum by zobaczyć że można osiągnąć konkretną formę, prawie że startową na niezbyt czystej misce.
...
Napisał(a)
Można tylko czy na pewno ma to odniesie do Michała? Solaros wiedze ma wielką, przykładał się zawsze. Śledziłem jego tematy od 2009 roku. Zawsze było podobnie. I nagle w ciągu ostatniego roku eksplodował. Wcześniej badania miał w jednym palcu, przykładał się, wszystko skrupulatnie opisywał. I progres był malutki. Nagle obrót o 180st i kozacka sylwetka.
Nie neguje, nie wnikam bo to dla mnie bez znaczenia. Tak czy siak pokazał że da się na tego typu diecie. Forma startowa? To zalezy kto jak ją określa, bo na zawodach często są zawodnicy którzy wyglądaja jakby mieli jeszcze 8tyg redu przed sobą więc wówczas Solaros miałby nawet więcej niż startową.
Ja mówi tu o startowej kozackiej, syf trzeba w pewnym momencie odpuścić żeby chociażby woda puściła.
Sam do 7-10dni przed jem jeszcze maślankę/kefir i twaróg. Skrobie czy kakao naturalne do nawet 3-4dni przed sceną.
Michał - to że mięsa owca nie je to akurat dla zdrowia nic groźnego, ale przy mocnym deficyce niedobory są poteżne. OWca na żywo nie był wcale pochlastany i ledwo stał na nogach. Przegrał wtedy z Barkiem Buczkiem(było to w Sopocie) i widziałem ich z odległości metra Bartek na MPJ miał duuużo lepszą forme gdzie tam był drugi. A na mpj nie wszedł do finału. Więc owca na zawodach typu MP zajmowałby ogony, tak jak teraz zajął Ponczek.
Nie ujmuje ale na żywo żaden z nich wrażenia nie robi a widziałem wielokrotnie. Wiec całkiem mozliwe ze nie biorą/lub mają rzadki kontakt z towarem
Zmieniony przez - Tested_ w dniu 2015-03-11 23:21:54
Nie neguje, nie wnikam bo to dla mnie bez znaczenia. Tak czy siak pokazał że da się na tego typu diecie. Forma startowa? To zalezy kto jak ją określa, bo na zawodach często są zawodnicy którzy wyglądaja jakby mieli jeszcze 8tyg redu przed sobą więc wówczas Solaros miałby nawet więcej niż startową.
Ja mówi tu o startowej kozackiej, syf trzeba w pewnym momencie odpuścić żeby chociażby woda puściła.
Sam do 7-10dni przed jem jeszcze maślankę/kefir i twaróg. Skrobie czy kakao naturalne do nawet 3-4dni przed sceną.
Michał - to że mięsa owca nie je to akurat dla zdrowia nic groźnego, ale przy mocnym deficyce niedobory są poteżne. OWca na żywo nie był wcale pochlastany i ledwo stał na nogach. Przegrał wtedy z Barkiem Buczkiem(było to w Sopocie) i widziałem ich z odległości metra Bartek na MPJ miał duuużo lepszą forme gdzie tam był drugi. A na mpj nie wszedł do finału. Więc owca na zawodach typu MP zajmowałby ogony, tak jak teraz zajął Ponczek.
Nie ujmuje ale na żywo żaden z nich wrażenia nie robi a widziałem wielokrotnie. Wiec całkiem mozliwe ze nie biorą/lub mają rzadki kontakt z towarem
Zmieniony przez - Tested_ w dniu 2015-03-11 23:21:54
...
Napisał(a)
Nie znałem tego Solarosa, właśnie czytam jego tematy. Super sylwetka, widać, że bardzo ciężko pracuje. Co do chłopaków z WK, to też słyszałem już, że na żywo nie ma takiego przełożenia jak na filmikach. Myślę, że to też zależy od kategorii, w której chce się wyjść. Bo wychodząc w kategorii 90+ to jednak trzeba chyba trochę bardziej się przyłożyć niż wychodząc w Męskiej np. Tak czy siak, póki co obrałem taką drogę, żeby trzymać miskę w miarę czysto, robić wolne i spokojne postępy i chociaż póki co zrobić tą plażówkę. Jak uda mi się w końcu zejść z tych 22% bf do chociaż takiego, żeby odkryć brzuch. Potem się będę martwił. Nie chcę kombinować, bo ja to jestem kombinator i zmieniam co jakiś czas. Póki co, mam efekty, waga leci, obwody lecą, samopoczucie jest okej, na treningach myślę, że jadę bardzo mocno (choć zawsze można lepiej) i zobaczymy co bedzie :D
Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)
Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts)
...
Napisał(a)
bebolekTak się wtrącę w rozmowę, ale wystarczy spojrzeć na dziennik Solarosa z forum by zobaczyć że można osiągnąć konkretną formę, prawie że startową na niezbyt czystej misce.
Nawet Solaros 2tyg przed zakonczeniem wyczyscił miske.. Odpuscił nawet twaróg
Ale nie ma co spamowac . Ps Adam wystarczy się odwodnic i jesteś gotowy a gdzie ytam jeszcze 7 tyg
Zmieniony przez - sOiR w dniu 2015-03-11 23:44:12
MASA MASA MASA
...
Napisał(a)
Witam i ja cię zmęczę pewnym pytaniem.
Obecnie jestem na masie i tutaj dokładnie mi chodzi o problemy żołądkowe, a dokładnie wzdęcia, a więc do rzeczy, nie wiem czy to od ilości jedzenia, czy też od jakości, ale ostatnio jjem tylko ryż z kurczakiem i do tego jakieś warzywa(aby wyeliminować problemy żołądkowe), zauważyłem że brokuły chociaż lubię mam po nich mega wydęty brzuch i problemy żołądkowe, a chodzi mi dokładnie o to jakie polecasz warzywa, dodatki do posiłków tak aby były lekko strawne i aby nie odczuwać po nich ciężkości na żołądku, ponieważ na codzień jjem około 450g węglowodanów, a w treningowe około 500g, a co to do twoich 700g z tego co pamiętam :D
Przepraszam że tak chaotycznie.
Obecnie jestem na masie i tutaj dokładnie mi chodzi o problemy żołądkowe, a dokładnie wzdęcia, a więc do rzeczy, nie wiem czy to od ilości jedzenia, czy też od jakości, ale ostatnio jjem tylko ryż z kurczakiem i do tego jakieś warzywa(aby wyeliminować problemy żołądkowe), zauważyłem że brokuły chociaż lubię mam po nich mega wydęty brzuch i problemy żołądkowe, a chodzi mi dokładnie o to jakie polecasz warzywa, dodatki do posiłków tak aby były lekko strawne i aby nie odczuwać po nich ciężkości na żołądku, ponieważ na codzień jjem około 450g węglowodanów, a w treningowe około 500g, a co to do twoich 700g z tego co pamiętam :D
Przepraszam że tak chaotycznie.
...
Napisał(a)
dzieki Adam za wszystkie porady, odnosnie solarosa to sam byłem ciekawy co się stało ze nagle tak wystrzelil z formą. Badania wrzucal w 2011r a w 2013 nadal wygladal slabo. W sumie to słabo wyglądal az do ostatniej redukcji kiedy to nie robil cardio, miche miał jak dla mnie mega ,,brudną" parówki, mcdonald iifym pełną gębą az tu nagle po 5 latach slabej formy 6% bf... na parówkach
...
Napisał(a)
Jutro poodpisuje.
Miszcz - po pierwsze nie mam zamiaru o tym dyskutować bo to mod forum i zwyczajnie nie wypada. Po drugie co za różnica? na scenie sie ktoś pyta brałeś/nie brałeś? ilu jest takich co biorą i to naprawdę dużo a nie mają podjazdu do niego. Mogę tu z 5nicków spokojnie wymienić, choć na sfd zaglądam do kilku działów.
więc nawet jeśli coś było/jest grane to przynajmniej to wykorzuje jak należy
Zmieniony przez - Tested_ w dniu 2015-03-12 00:12:48
Miszcz - po pierwsze nie mam zamiaru o tym dyskutować bo to mod forum i zwyczajnie nie wypada. Po drugie co za różnica? na scenie sie ktoś pyta brałeś/nie brałeś? ilu jest takich co biorą i to naprawdę dużo a nie mają podjazdu do niego. Mogę tu z 5nicków spokojnie wymienić, choć na sfd zaglądam do kilku działów.
więc nawet jeśli coś było/jest grane to przynajmniej to wykorzuje jak należy
Zmieniony przez - Tested_ w dniu 2015-03-12 00:12:48
...
Napisał(a)
w sumie, dla mnie to żadna różnica czy coś było/jest grane. Bardziej interesowałem się jego przypadkiem w celach dydaktycznych. Ktoś przez kilka lat nie ma formy, a potem robi ją bardzo szybko. To oczywiste, że każdy kto chce się czegoś nauczyć od innych i poszerzać swoja wiedze będzie ciekawy i zainteresowany tym co na to wpłynęło.Tylko, że jeśli odpowiedzią jest IIFYM vlcd brak cardio itp. to może wprowadzić w zakłopotanie :)
...
Napisał(a)
Czy spotkałeś się w swojej karierze trenerskiej z przypadkiem że zgłasza się do Ciebie facet, trenuje od dłuższego czasu i mimo że trzymania michy, odpowiedniej regeneracji i systematyczności w treningach itd. efekty ma słabe, po czym po skorygowaniu największych błędów technicznych wreszcie ten progres rusza?
Bo przyznam że nie działa motywująco sytuacja w której chodzisz na każdy trening, starasz się trzymać sensowną intensywność bez gadania z kumplami o pierdołach, każdego dnia trzymasz michę bez odpuszczenia nawet 1 posiłku, składającą się z dobrych jakościowo produktów, wysypiasz się, odpoczywasz, nie pijesz ani nie balujesz nocami, podstawowa suplementacja jest a po wyglądzie nikt by nawet nie zgadł że trenujesz na siłowni
Jestem pewien że mniejsze lub większe błędy popełniam ale wątpię że do tego stopnia żeby progressu praktycznie nie było.
Drugie pytanie to czy w np. 2-3 personalach po 1.5-2h można sensownie poprawić technikę w chociaż kilku podstawowych ćwiczeniach? Chętnie podjechał bym kiedyś do Ciebie na personale bo wiedze masz ogromną i może udało by się coś poprawić bo już sam nie wiem gdzie leży błąd, pewnie jakieś 6h pociągiem ale myślę że warto u mnie niestety doświadczonych trenerów brak.
Zastanawiam się również nad spokojnym włączeniem teścia solo do suplementacji w cyklach po 4 miesiące + od 2 do 3 miesięcy off + odblok, czy według Ciebie wchodzenie na cykl kiedy przykładamy się do diety, treningu, regeneracji ale nie wykorzystaliśmy jeszcze "naturalnego potencjału" może dać korzyści i przyśpieszyć cały proces czy jednak bez konkretnych wyników siłowych i sylwetkowych to słaba decyzja? Wiem, pytanie z cyklu do wróżbity macieja ale może jakoś da się odpowiedzieć :)
Bo przyznam że nie działa motywująco sytuacja w której chodzisz na każdy trening, starasz się trzymać sensowną intensywność bez gadania z kumplami o pierdołach, każdego dnia trzymasz michę bez odpuszczenia nawet 1 posiłku, składającą się z dobrych jakościowo produktów, wysypiasz się, odpoczywasz, nie pijesz ani nie balujesz nocami, podstawowa suplementacja jest a po wyglądzie nikt by nawet nie zgadł że trenujesz na siłowni
Jestem pewien że mniejsze lub większe błędy popełniam ale wątpię że do tego stopnia żeby progressu praktycznie nie było.
Drugie pytanie to czy w np. 2-3 personalach po 1.5-2h można sensownie poprawić technikę w chociaż kilku podstawowych ćwiczeniach? Chętnie podjechał bym kiedyś do Ciebie na personale bo wiedze masz ogromną i może udało by się coś poprawić bo już sam nie wiem gdzie leży błąd, pewnie jakieś 6h pociągiem ale myślę że warto u mnie niestety doświadczonych trenerów brak.
Zastanawiam się również nad spokojnym włączeniem teścia solo do suplementacji w cyklach po 4 miesiące + od 2 do 3 miesięcy off + odblok, czy według Ciebie wchodzenie na cykl kiedy przykładamy się do diety, treningu, regeneracji ale nie wykorzystaliśmy jeszcze "naturalnego potencjału" może dać korzyści i przyśpieszyć cały proces czy jednak bez konkretnych wyników siłowych i sylwetkowych to słaba decyzja? Wiem, pytanie z cyklu do wróżbity macieja ale może jakoś da się odpowiedzieć :)
...
Napisał(a)
Tak wiele razy spotkałem. Sam zresztą należałem do takiej grupy. Po 1,5roku ćwiczeń nikt mnie nie podejrzewał że trenuje, bo nie byłem ani duży ani jakiś wycięty. Paradoksalnie nigdy nie byłem tak sumienny jak wtedy, wszystko z zegarkiem w ręku, nie jadłem nawet makaronu durum bo wyczytałem że pszenica sprzyja inulinoopornosci. Jadłem tylko ryż brązowy, makaron żytni, białka jaj, kurczaka, indyka, ryby, warzywa, mąki orkiszowe itp. Chodziłem wzdęty i wyglądałem kiepsko. Wydawało mi się że robie dobrze a wcale tak nie było.
Niby wiele wiedziałem, nie potrafiłem jednak tego zgrać pod siebie. Dużo lepiej mi wtedy wychodziło doradzanie innym niz samemu sobie. Nie wspominając o tym ze moja sylwetka była średnio wiarygodna
Przykład inny? Ania, trenowała rok czasu, trzymała się i przykładala. Potem w 2msc zrobiła wiekszy krok niz przez rok.
Co do personali to tak warto, z tym że jeśli masz problem z jakimś ćwiczeniem przez przykurcze, brak mobilnośc czy wadę postawy to nie jest problemy który od tak sie wyeliminuje a wymaga pracy.
Z tym że 6h w pociągu to ja je.. w sumie kiedyś do Emila tak jeździłem. Skad jsteś? moze kogoś blizej polece
z ostatnim pytanie to tak - najważniejsza jest świadomość tego co się robi. Nawet jesli nie wykorzystałeś potencjalu naturalnego, nie znaczy ze po cyklu i odstawieniu nie bedziesz mógł robić postępów. Nie wiadomo jak daleko leży Twój potencjał genetyczny. Na towarze zrobisz krok w przód. Po odstawieniu bedziesz w tym samym miejscu(ciut mniej nabity to waga moze nieco spaść) ale nie oznacza ze jakiś czas po odstawieniu i dojściu do równowagi hormonalnej, nie będziesz mógł już progresować
Dziś strzeliłem nogi i to całkiem konkretne. Prosiłem o butle z tlenem
- Przysiady 15p 60,80,100,120,140,180,140 - wszystko po 15 dobrych siadów. Przy 180kg dużo siły straciłem na poprawe sztangi na grzbiecie, bo krzywo złapałem. Przy 10tym juz sapałem jak pociąg dobiłem do 15stu i potem łapałem powietrze przez 2min
- Wyciskanie jednonóż na suwnicy, noga na środku platformy 3s 25-15p
- Wyciskanie leżac na boku, noga wysoko(jak z filmu z Robertem) 3s 15p
- Wyciskanie wąsko obunóz, schodziłem baardzo nisko, za to cięzar mniejszy 3s 20-15p
- Hack siady zakroczne - wrzucałem kiedyś flim jak Dexter Jackson robił 3s 12-15p
- Wyprosty 5s 20-10p - 3-0-1-3
- Uginanie leżąc 5s 20-8p - 30-1-1
- Uginanie stojąc 3s 15-10p 3-0-1-1
- MC na prostych nogach 3s 20,15,10p
- Łydka 5s. do palenia
cardio 20min szybkiego marszu.
Suple
Przed
5g beta alaniny
5g argininy
200mg kofeiny
10g bcaa z glutaminą
W czasie
15g bcaa z glutaminą
Po
Crea7
10g Bcaa z glutaminą
C fit 2kap
Oprócz tego Whey81, Amino milenium + sporo prozdrowotnych
Niby wiele wiedziałem, nie potrafiłem jednak tego zgrać pod siebie. Dużo lepiej mi wtedy wychodziło doradzanie innym niz samemu sobie. Nie wspominając o tym ze moja sylwetka była średnio wiarygodna
Przykład inny? Ania, trenowała rok czasu, trzymała się i przykładala. Potem w 2msc zrobiła wiekszy krok niz przez rok.
Co do personali to tak warto, z tym że jeśli masz problem z jakimś ćwiczeniem przez przykurcze, brak mobilnośc czy wadę postawy to nie jest problemy który od tak sie wyeliminuje a wymaga pracy.
Z tym że 6h w pociągu to ja je.. w sumie kiedyś do Emila tak jeździłem. Skad jsteś? moze kogoś blizej polece
z ostatnim pytanie to tak - najważniejsza jest świadomość tego co się robi. Nawet jesli nie wykorzystałeś potencjalu naturalnego, nie znaczy ze po cyklu i odstawieniu nie bedziesz mógł robić postępów. Nie wiadomo jak daleko leży Twój potencjał genetyczny. Na towarze zrobisz krok w przód. Po odstawieniu bedziesz w tym samym miejscu(ciut mniej nabity to waga moze nieco spaść) ale nie oznacza ze jakiś czas po odstawieniu i dojściu do równowagi hormonalnej, nie będziesz mógł już progresować
Dziś strzeliłem nogi i to całkiem konkretne. Prosiłem o butle z tlenem
- Przysiady 15p 60,80,100,120,140,180,140 - wszystko po 15 dobrych siadów. Przy 180kg dużo siły straciłem na poprawe sztangi na grzbiecie, bo krzywo złapałem. Przy 10tym juz sapałem jak pociąg dobiłem do 15stu i potem łapałem powietrze przez 2min
- Wyciskanie jednonóż na suwnicy, noga na środku platformy 3s 25-15p
- Wyciskanie leżac na boku, noga wysoko(jak z filmu z Robertem) 3s 15p
- Wyciskanie wąsko obunóz, schodziłem baardzo nisko, za to cięzar mniejszy 3s 20-15p
- Hack siady zakroczne - wrzucałem kiedyś flim jak Dexter Jackson robił 3s 12-15p
- Wyprosty 5s 20-10p - 3-0-1-3
- Uginanie leżąc 5s 20-8p - 30-1-1
- Uginanie stojąc 3s 15-10p 3-0-1-1
- MC na prostych nogach 3s 20,15,10p
- Łydka 5s. do palenia
cardio 20min szybkiego marszu.
Suple
Przed
5g beta alaniny
5g argininy
200mg kofeiny
10g bcaa z glutaminą
W czasie
15g bcaa z glutaminą
Po
Crea7
10g Bcaa z glutaminą
C fit 2kap
Oprócz tego Whey81, Amino milenium + sporo prozdrowotnych
Poprzedni temat
BASE LINE - już 16 lutego
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- ...
- 97
Następny temat
Debiuty bikini fitness 2015 - przygotowania do startu
Polecane artykuły