Nowe życie - DT julcziik

W takim razie chyba nie przeżyjesz, jak zobaczysz u mnie zdjęcie z czita

Jula przezyję - przecież ja na to w końcu czekam!

22.12.2014 DT


TRENING
B:
1. Wykroki (20x7kg((na rękę)) / 15x7kg / 15x7kg / 15x8kg )
2. Ściąganie drążka wyciągu z góry (15x5kg / 15x6kg / 12x6kg / 10x7kg )
3. Rozpiętki skos góra (15x5kg / 15x5kg / 15x5kg / 15x 5kg)
4. Unoszenie hantli na bok (15x2.5kg / 15x2.5kg / 15x2.5kg )
5. Odwrotne pompki (20x / 20x +2.5kg / 15x +2.5kg )
6. Uginanie ramion sztangielki z supinacją (15x5kg / 15x5kg / 15x5kg )
DODATKOWO: #Uginanie na jednej nodze (15x7kg / 15x7kg / 15x7kg)

Pierwsza seria wykroków – 7kg



Pierwsza seria ropiętek – 5kg
plecy przyklejone do ławeczki



MISKA
1. 60g płatki owsiane, 25g rodzynki, 15g słonecznik, 15g WPC, 120g maliny, 20g orzech włoski
2. 50g kasza jaglana, 90g jabłko, 15g kazeina, 15g orzech włoski


3. 60g kasza gryczana, 30g chleb razowy(dobicie węgli), 85g kurczak, 5g oliwa z oliwek, kapusta kiszona
4. Tortilla: 65g mąka żytnia, 85g kurczak, 5g oliwa z oliwek, warzywa
5. 60g makaron durum, 70g twaróg półtłusty, 15g orzech włoski, jogurt naturalny, kakao, wiórki kokosowe

SUPLE
witamina C

Znowu przepraszam za jakość zdjęć oraz filmików. Komórkę mam w naprawie,muszę używać starego grata :(
Taaaaak mi się nie chciało iść na trening. Cały dzień padał deszcz, a nie miał mnie kto podwieźć. W końcu zebrałam się i godzinę po drugim posiłku ruszyłam na siłownię :)
Starałam się poprawić wykroki – robiłam powoli, pilnując technikę. W ściąganiu drążka kolejne 1kg więcej. Niby okej, ale bardziej czuję plecy przy tych sześciu kilo.
Unoszenie na bok robię coraz łatwiej, jednak jeszcze trochę za wcześnie na dodanie ciężaru.
Robiąc odwrócone pompki położyłam sobie na biodra 2.5 kilowy talerz. Od razu tricek poczułam
Na dobicie nóg uginanie na jednej nodze. Takie krótkie komentarze do ćwiczeń.

Przyjechała babcia. Ciekawe co ja teraz z tym zrobię


Zmieniony przez - julcziik w dniu 2014-12-22 21:50:26

możesz mi oddać szczególnie tą marcepanową :D , a ten posiłek z kasza jaglaną petarda :)

adkens bierz, bo marcepanu nie lubię :D


23.12.2014 DNT

Dzisiaj świąteczne przygotowania ruszyły na maksa. Pierwsze ciasta już stygną (w tym mój pierwszy makowiec^^). Nie mogę uwierzyć, że to już jutro! Ten czas tak szybko leci...
Znowu zdjęcia wykonane kalkulatorem za co najmocniej przepraszam

MISKA
1. 60g płatki owsiane, 25g rodzynki, 15g słonecznik, 15g WPC, 120g maliny, 20g orzech włoski
2. Naleśniki: 60g mąka żytnia, 40g jabłko, 60g jajko, 30g twaróg półtłusty, 10g rodzynki, 7g orzech włoski, 5g WPC (do posłodzenia), jogurt naturalny

3. 60g kasza gryczana, 30g chleb razowy(dobicie węgli), 85g kurczak, 5g oliwa z oliwek, kapusta kiszona
4. Tortilla: 65g mąka żytnia, 85g kurczak, 5g oliwa z oliwek, warzywa
5. Grzanki (80g chleb razowy), 200g serek wiejski


SUPLE
witamina C
muszę się w końcu spiąć i pójść do tej apteki po omege

CIEPŁYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT! OBY JEDZENIE POSZŁO W MUSKLE

Zmieniony przez - julcziik w dniu 2014-12-23 21:26:37

Też marcepanu nie lubię, ale makowca tak co za mnie zjesz!
Jula Wesołych i spokojnych świąt

Dziękuję!
Trochę głupio mi pisać wzajemnie, no ale wzajemnie

Zmieniony przez - julcziik w dniu 2014-12-23 21:43:08

Julka a to zatrzymanie w trakcie wykroków w jakimś konkretnym celu robisz?
Marcepanu ja również nienawidzę - bleeeee!
Tobie Julka w nowym roku duuużych przyrostów ;)

Doris robiłam to zatrzymanie tylko by poprawnie zejść w dół i nie pchać bioder do przodu. Teraz będę pracować nad płynnością


24.12.2014 DNT
WIGILIA

MISKA
1. 50g kasza jaglana, 90g jabłko, 15g kazeina, 15g orzech włoski

2. 60g kasza gryczana, 30g chleb razowy(dobicie węgli), 85g kurczak, 5g oliwa z oliwek, kapusta kiszona
3. Świąteczna wyżerka:) głupio było mi trochę robić przy nich zdjęcia, ale nawet nie zwrócili uwagi - byli zajęci polityką
Zapowiadało się skromnie, ale jak już włączyła się ssawka to nie mogłam przestać. Nawet nie zmieniłam talerza po barszczu, bo już chciałam następne



SUPLE
witamina C

O luju, nie pamiętam kiedy byłam tak najedzona. Mam brzuch jakbym była w 9 miesiącu ciąży O dziwo nie czuję dyskomfortu psychicznego. Po tym co ostatnio przeszłam bałam się, że nie wytrzymam tego napięcia, a tu suprajs! Szczerze mówiąc jestem nawet bardziej rozluźniona :)
Generalnie zjadłam tylko pierogi z kapustą i grzybami z sosem grzybowym oraz barszcz z uszkami (jedyne potrawy, które mi smakują), ale ilości były zapierające dech w piersiach. Rodzinka mało zawału nie dostała
Zrobili mi zdjęcie jak sobie nakładam, ale wyszłam tak brzydko, że nie mam zamiaru wstawiać.
Jutro dzionek planuję zacząć od ciast, ale kolejne posiłki będą już w miarę czysto. Być może w kolejne dni pozwolę sobie na kawałek ciasta choć na to będę musiała zasłużyć


czekaj skarbku do jutra

Jestem ciekawa co tam u was!:)

Zmieniony przez - julcziik w dniu 2014-12-25 00:37:02

Uwaga, uwaga święto lasu, Julka je na śniadanie ciasto
Zapomniałam o głównym zdjęciu, kiedy kawałki były jeszcze całe :)

jestem w niebie :D

Zmieniony przez - julcziik w dniu 2014-12-25 09:03:39