PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU I STREET WORKOUT CZ.3

Ja to na razie myślę bardziej o Poznaniu bo do Międzyzdrojów to kawałek czasu ale jestem raczej za wyjazdem. Trochę biegi odstawiam i ruszam z drążkami. Oby kontuzje zapomniały o mnie.

konik
Jak zostawisz sport to się rozsypiesz wiem co mówię.Może przejdz na coś łagodnego np. WW

Miedzyzdroje odległościowo to koszmar dla kogoś kto tylko na te zawody miałby ta jechać.
Jeśli ktoś planuje przy okazji kilkudniowy wypoczynek nad morzem to wtedy alternatywa bardzo ciekawa i chyba dlatego organizator decyduje się na nadmorskie rejony

PS: 30-stka stuka mi w tym roku,wieć wymyśliłem sobie ze zaliczę debiut na któryś zawodach, co by zedrzeć łacha ze znajomych z podstawówki u którym w więkzosci coś się wylewa spod koszuli...

Dużo czasu do tego lipca, chciałbym pojechać raz w roku mozna zaszalec. Najpierw bedę sie starał o Poznań. A tutaj troche siły od Pana Janka :)

Queblo-też liczę że się zdecydujesz na jakiś start na żywo.Wrocław to chyba obowiązkowo

Łukasz-Wielka siła i Wielki Szacunek dla Pana Jana,ale nic na to nie poradzę,że nie podobają mi się takie podchwytowe próby..Dużo mniej czytelny układ ramion.Cały czas brakuje mi tam na starcie pełnego doprostu i chwilki pauzy na dole.

po przerwie w nagrywaniu filmików, kręciłem dzisiaj pierwszy raz próbę na ilość w wąskim 80 cm chwycie techniką standardową bez żadnych obostrzeń regulaminowych :) niestety próba pobicia mojego oficjalnego rekordu nie była udana, przy 30 powtórzeniu nie czułem palców u dłoni, trochę za zimno było, mam nadzieję że jutro będzie cieplej, bo już dłonie na rowerze mi zmarzły i za nim na drążek dojechałem było po wszystkim :( któregoś dnia wrzucę tą próbę na pryw. youtube. to wam wrzucę na forum.

konik506

Na mnie już nie liczcie , ją już tylko obserwator.
Nie będzie mnie w tym roku już nigdzie, po za tym już zostawiłem sport i nie trenuje już, a więc było fajnie wspominam to wszystko super i życzę wszystkim powodzenia w dalszej pracy.

Tak Mariusz Ty już nic, a w gruncie rzeczy cały czas najwięcej filmików nagrywasz i bijesz nasz wszystkich na głowę w SW :) mogę się założyć że nie minie 2 tyg jak nagrasz znowu jakiś nowy mocny filmik i nas zawstydzisz nawet nie trenując :)

Queblo-też liczę że się zdecydujesz na jakiś start na żywo.Wrocław to chyba obowiązkowo

pierwotnie myślałem już i o Poznaniu ale wygląda na to że się nie wyrobię. Mieszkania oddają do zasiedlania mam w marcu,a więc latanie z rzeczami, meblami,agd itd, papierologia, zalatwianie wszystkiego...pewnie troszke mi zleci
no a co gorsza na koszu ze dwa tygodnie temu coś palca albo wybiłem albo cholera wie co...spuchnięty do dziś, podciąganie na pół gwizda w zasadzie, z bardzo niewielkim obciążeniem.

Też uważam że Mariusz nas jeszcze nie raz zaskoczy :)

Mateusz-Twoje ilości w szybkim tempie robią wrażenie,ale fajnie jakbyś wykonał 30-powt,ale techniką wymaganą w Międzyzdrojach czy Wrocławiu. Udowodniłbyś wtedy że można tego dokonać :) Nie widziałem żeby któryś z Polaków to zrobił... Jeszcze przed zawodami też postaram się coś wrzucić od siebie.Michał też planuje nagrać jeszcze jakiś secik pompkowy :)

30 powtórzeń to dla mnie przykry wynik ;)taki rekord tez mozna nagrać. to sztuczne zaniżanie wyniku i nie lubię takich prob, ale postaram sie nagrać.