Dziennik RafalRRRR

powiem ci tak w jednej porcji masz 300mg kofeiny , jezeli dobrze reagujesz na nia to mozesz zwiekszyć .

Z kofa problemu nie ma. Stopniowo doszedłem do chyba 500mg w spalaczach, oprócz kaw. Od pon podkręce trochę, tym bardziej ze ciężki tydzień sie szykuje. Dzieki

Ile ważysz teraz? Albo ile ci wychodzi g/kg w makro ?
Widzę, że w dni tłuszczowe ratujesz (czy to planowo tak?) bilans orzechami, nie chodzisz głodny wtedy?

Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2013-10-27 09:49:47

.

Zmieniony przez - Truskawkam w dniu 2013-10-27 10:00:58

.

Zmieniony przez - Truskawkam w dniu 2013-10-27 10:02:01

??

Kabo, 88,5 i stoi na razie. Jak odpale kompa to oblicze, jadę na wartościach %/g zadanych przez dietetyka. Co do orzechów, ratuje i powiem, ze jak zjem np 100g to po 30 min syty. Nie wiem czy to cyfra kcal tak działa, ale tak jest. Wczoraj no nic w domu nie było i ratowalem sie olejem mct bo sam fet musiałem dobić. 35 g weszło, ale po 30 min wiedziałem ze kolejna porcja (a brakowało mi jeszcze 65g samego fetu) nie dam rady. I poszły pestki z dyni. Wczorajsza micha mi nie wyszła, bo nic nie zaplanowałem i nie dobilem makro właśnie w tluszczach.

ja przeglądałem Twoją michę żeby sprawdzić skąd bierzesz te 200g tłuszczy bo ja jak się na lowfat zafiksowałem to teraz mam problem żeby automatycznie ustawiać michę z dużą ilością fatu, ale widzę że nie ma filozofii większej, jaja, mozarella i orzechy
muszę tylko zmienić mozarelle light na normalną i dokupić orzechów , btw orzechy na alledrogo kupujesz czy masz jakieś lokalne źródełko, bo trochę tego idzie
od listopada sobie wejdę na carbcycling bo w wakacje miałem takie pseudo CC i działało, więc powtórzę zabieg tylko na wyższych kcal

W lidlu kupuje bo są dobre, nie ma lupinek i nie miałem jeszcze ani jednego niedobrego, jak czasem w tańszych z marketu. Fajnie np kuraka usmażyć na masełku klarowanym do tego pod koniec 100 goudy lub mozzarelli i potem na talerzu zalac resztka z patelni. Tłusty cud

Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-10-27 10:29:28

Kabo tłuszcz najlepiej podbijać orzechami, wiórkami kokosowymi albo mlekiem kokosowym.
Masło orzechowe też spoko.

Wszystko się nada, ale wiórki kokosowe są dość ekonomiczne. Ale mój ranking źródeł zdrowych tłuszczy roślinnych: sezam (ziarna), mak niebieski, orzechy włoskie, migdały. Mak i sezam dostarczają wapnia łatwiej przyswajalnego niż ten z nabiału. A pamiętać trzeba, że podwyższona konsumpcja białka może skutkować sporymi ubytkami tego pierwiastka