TEST SPONSOROWANY HI-TEC - RYWALIZACJA 4 osób! pods.285 str!

Taa, na koniec czerwca planuję max formę, i potem utrzymać bf przez wakacje

poka te zyłki na nogach

Na koniec testu se zobaczycie

tez jestem ciekaw tych zylek

Plecy

trening po trzecim posiłku

30 min przed:

porcja Stanofusion

Trening:
Plecy
Sciaganie drazka wyciagu gornego szeroko do klatki 5 x 10 (chwyt szerzej niż zwykle)
10 x 55
10 x 65
10 x 55
10 x 60 < 4 osz
11 x 60 < 4 osz


Wiosło polsztangą jednoracz 4 x 8 + 2 regresy
8 x 50
8 x 50
8 x 50
3 x 60 < wiecej nie dalem rady utrzyamc w rece, nie mam jeszcze paskow kupionych
8 x 50 < zdjalem szybko 10kg i od razu leciala ta seria
+ regres
15 x 40
16 x 40

Sciaganie drazka wycigu gornego nachwytem 12-12-14-16
12 x 45
12 x 40
15 x 35
16 x 30


Wyprosty na ławce rzymskiej 4 x 14
14 x cc + 10kg
14 x cc + 18kg
14 x cc + 18kg
14 x cc + 18kg, potem odlozylem talerz i zrobilem jeszcze 5p z cc


+brzuch
A Spiecia lezac 3 x 20
B Skrety tulowia z krazkiem 10kg 3 x 20 na strone

Filmy:

przed ostatnia seria sciaganie




ostatania seria sciagania




1s wiosla





pierwszy regres




drugi regres




3s sciagania




4s sciagania




Suplementacja
C-6 Po treningu
BCAA podczas
StanoFusion przed

Miska:
-100g platkow owsianych, 5 jaj, 10ml oleju rzepakowego z 1 tl. pol pomidora
-100g ryzu, 30ml oliwy, 3 jaja
-(przd t) 150g ryzu, 30 oliwy, 150g cyca
-(po t) 150g ryzu. 200 cyca
-250g twarogu, 20ml oleju lnianego



Uwagi:
Sredni trening, Technicznie wydaje mi się ze wszystko jest ok, ciezar nakładałem taki by dobrze
dane cwiczenie robić jednak pod koniec ruchow czy serii juz ta technika troszkę uciekała,
w drążku zastosowalem nieco szerszy chwyt, wioslo sztanga zamienilem na polsztange, dosc fajnie sie
mi to robilo, w zasadzie robie to cwiczenie pierwszy raz w zyciu i musialem go jeszcze
spyierdolic, zamiast sztange trzymac miedzy nogami byla obok nich przez co momentami troche przeważało i troche nie wygodnie bylo
w zeszlym tygodniu czy 2tyg temu jak ta technika nie byla dosc dobra, to plecy o wiele lepiej czulem jak teraz na dzien po ich treningu, na nastepnym treningu nawale wiecej
kg na wiosło, bd pare tych ruchow oszukanych i moze wtedy poczuje ten grzbiet cos lepiej

Hekade

Technicznie wydaje mi się ze wszystko jest ok

Masz rację - wydaje Ci się
Te ściąganie w ostatich powtórzeniach to szarpane prawie jak Antka wiosło I ogólnie nie wiem czy tylko ja odnoszę takie wrażenie, że większość ćwiczeń robisz jakoś tak z dupy? W sensie - wszystko Ci się telepie, ręce żyją swoim życiem, raz ciągniesz do końca, raz nie, raz opuszczasz do końca raz nie

Dokładnie jw. To samo było przy wyciskaniach na barki.
Wszystko się telepało razem z wyciskaniem

tam w ostatniej seri, myślę ze dobrze jest dodac troche ciezaru i zrobic te pare ruchow oszukanych by na nastepnym treningu troche wiecej kg dolozyc. co do tych ruchow to nie przyuwazylem podczas treningu by tak było ale to sciaganie chyba nie wyglada tak źle ? co do wiosła, to wiem, musze calkiem zmienić polozenie sztangi i ten ruch pewnie tez bedzie inaczej wygladał, zresztą tez duzą czesc uwagi skupialem na tym by utrzymac ten ciezar w ręce bo bez tych paskow ciezko sie trzymało ta sztange, podczas wiosla tez zauwazylem ze lewą strone mam słabsza, na nastepnym treningu od tej str wlasnie zaczne

Ściąganie wygląda źle. Sam sobie zobacz - totalnie inne tempo w każdym powtórzeniu, zakres ruchu też losowy, ciągniesz dokąd sobie chcesz i tak samo opuszczasz Nie mówiąc już o tym że ostatnie powtórzenia bardziej pod wiosło podchodzą niż ściąganie

przy tym sciaganiu mniej wiecej kumasz czacze ale znow nałozyłes za duzy ciezar i tylko z nim walczyłes

Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2013-04-28 22:32:53