MARIAN 17/dziennik/57,108,207/pods. redu 241

PODSUMOWANIE REDU 2012


Wstęp:

Tak pewno tego nikt nie przeczyta, ale trudno;d.
Redu zacząłem 30 kwietnia i trwała do 10 sierpnia.
Można powiedziec że była podzielona tak jakby na dwa etapy, pewno jeszcze trzeci by się przydał.
A dokładniej pierwszy etap to własnie od 30 kwietnia do końca pasibrzuchów wtedy powoli schodziłem z kaloriami na tym co skonczyłem mase, czyli jakies 3800kalorii było. Testowałem też diete CC która była dla mnie nowością, ale raczej się sprawdziała. Kalorie obcinałem powoli i jak na mnie było sporo węgli.

Po skończeniu PB można powiedziec że zaczął się drugi etap, wtedy już nie było diety CC tylko bardziej low carb, wegle tylko okołotreningowo, teraz na samym końcu tych wegli było 120g w DT i w DNT bez węgli a Kalorie na poziomie 2300-2400.

Też jakiś czas po PB rozdzieliłem aero na dwie sesje dziennie i to tez pomogło a mianowicie zamiast tylko po treningu robiłem jedna sesje rano na czczo i drugą sesje po treningu. Aero kończyłem na 45min rano na czczo a po treningu 35min, w DNT robiłem 50min na czczo, mowa oczywiście teraz o ostatnim etapie bo dochodziłem do tego stopniowo.
W sumie to się ciesze że jednak nie wchodziłem na CKD bo pewno bym więcej miecha starcił niż obecnie.

Sylwetka jest jaka jest fatu na pewno zeszło sporo, boczki jeszcze by były do docięcia, wiadomo nogi też. Ale już jestem w h*j wypluty ta redu więc czas zakończyc.
Żyłki jakieś się tam przebijają, zalezy od Światła itp., najwięcej na łapach, troche brzuch, barki klata a ostatnio nawet na najszerszym koło pachy widziałem;d Ale to jak trzymię mało wody.
Teraz tylko oby to utrzymac i mam małą nadzieje że za jakiś tydzień/dwa będzie troche lepsze nabicie.

A za rok musi być duzo lepiej. Plecy sporo odstają, ale to już od zawsze, czas to poprawic. Mysle że technika uległa zmianie, więc jak dodam kalorii będzie lepiej.
Ogólnie zdało by się każdą partie poprawic, ale raczej na najbliższym cyklu masowym musi być priorytet na plecy.


Obwody + wymiary: (przed redu/po Pasibrzuchach/ obecnie)

Waga ciała: 95kg > 88,5kg > 82kg (-13kg)
Brzuch (na wysokości pępka) : 92cm > 85cm> 80-79cm (-13cmcm)

Klatka: 114cm > 112cm > 111,5cm (-2,5cm)
Barki 131cm > 129cm> 127-5cm (-5cm)
Biceps 43cm > 42cm > ~41cm (-2cm)
Udo prawe: 68,5cm > 66cm> 65cm (-3,5cm)

Obwody mierzone z rana na czczo, przed ładowaniem itp., więc płasko
Ciezko się pomierzyc samemu bo z barkami np. raz wychodzi tak raz tak
Uda nie mierzyłem góra, dół środek itp. Bo mi się nie chciało tylko mniej wiecej ~25cm od kolana. Wagi sporo poleciało niby szkoda ale trudno, z pasa też troche cm poleciało, nigdy chyba tak mało nie miałem, jakby nie boczki to pewno jeszcze jakiś cm by zszedł. Ale pewno jak podbije kalorie to z miejsca ruszy;d

I pewno to co w sumie najważniejsze i najbardziej będzie pokazywało jak jest itp., troche zdj dam żebym miał z czym porównac za jakis czas/ miesiąc/rok itp.


Fotki

Więc tak jak wspomniałem wcześniej redu było podzielone tak jakby na dwa etapy:

I ETAP:

https://www.sfd.pl/TEST_NIESPONSOROWANY:_PaSiBRZuCHy_4__zagłosuj_]_strona_96-t858050-s96.html


II ETAP:

Zdjęcia robione w różnym świetle żeby było widac co i jak mniej wiecej.
Te są z przed ładowania


Na czczo




Te już nie na czczo:







Porównanie koniec masy i obecnie. Troche byłem zalany








Po ładowaniu z dziś:




Tu chciałem ochwycic żyłki na najszerszym koło pachy

http://tinypic.com/view.php?pic=ehfbrm&s=6

http://tinypic.com/view.php?pic=jkg321&s=6

http://tinypic.com/view.php?pic=eklpvk&s=6

A tutaj na klacie i barkach ale słabo widac

http://tinypic.com/view.php?pic=2qdbuid&s=6


4 zdjęcia specjalnie w linkach bo może lepiej cos będzie widac gdyż jak wrzucam na forum psuje się jakośc, i wydaje mi się ze w Realu lepiej to wyglada.

Jeszcze dwa filmiki przed i po ładowaniu (wczoraj/dzis)










No to tyle, teraz przydadza sie rady co dalej itp, i szczera opinia.



Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2012-08-11 19:03:13

:O

powiem tak: o k***a, ale kosa! :D

zayebiście jest

O stary, miazga! Naprawdę się nie spodziewałem że do aż tak niskiego bfu zejdziesz. Na bokach też wcale fatu nie zostało, przodem może tak to wygląda, ale bokiem wyraźnie widać że masz zayebiste skośne, i to one poszerzają talię, która teraz i tak wcale szeroka nie jest Jedynie na nogach fatu zostało, ale sam wiem że bez konkretniejszych zabawek jest w chvy ciężko dociąć giry.
Naprawdę, dla mnie ekstra! Teraz skup się na plecach, staraj się nie zalać, i powoli do przodu

zaj**ioza!

ee no naprawde elegancko

Z tymi boczkami to sobie wkręcałeś sam Super efekt, nie spodziewałem się aż takiego szoku :D Gratulacje, tyle czasu diety nie poszło na marne.

Konkret Marian

Dobra redukcja. Ładnie cie wysuszyło.

A tak Pierdzielileś że jest lipa a jest wręcz przeciwnie ! KONKRET W CHOLERĘ !
Piękna redukcja chyba jedna z najlepszych twoich ;)