Mam problem na osiedlu/w szkole - pisać tylko tu!!!

To zacznij chodzić na jakieś SW i tak ci teraz nic nie da po paru miechach treningów ,ale w przyszłości będziesz wiedział ''co z nim zrobić''

KamilooS97

I mam pytanie tutaj zadam, jak mahać hantlami 2x10 kg? (Dokręcane, czuje, że 10kg to za dużo, powiedzmy te 7kg, jak machać, żeby wyrobić bica i trica itp? xd)

Idź do działu Trening dla początkujących, bo masz zerowe pojęcie o tym sporcie. Zacznij od lektury tematów podwieszonych.

KamilooS97 twoje pytania wynikają z tego że się boisz.Może zacznij trenować jakąś sztukę walki.Ale nie gwarantuje ci że się przestaniesz lękać konfrontacji.Wtedy może pojawić się wkrętka czy to czego się nauczyłem pozwoli mi się obronić.To kwestia charakteru.Są osoby pewne siebie co są słabe,nic nie trenują,rzucają się do każdego.A są tacy co po 10 lat trenują ale się tak czy siak cykają.Nie wiem czy też tak będziesz miał.Ale zapisz się na coś lepiej.Zawsze coś zyskasz.

pabloc10

A co właściwie możesz zrobić? polecisz bić się z typem większym i silniejszym? zostaniesz obity i g**** to da.

Może co niektórzy smarkaci próbują grać tutaj rycerzy co to dla "damy" obijają każdego kto krzywo na nią spojrzy, albo uliczników dla których Policja jest dla konfidentów i ciot, ale na takie "rady" należy lać zimnym moczem.

Twoja dziewczyna powinna zgłosić problem na Policję, jeżeli jest nagabywana i czuje się zagrożona. Natomiast plotki na swój temat każdy zdrowo myślący człowiek olewa, nie bije się kundli które na Ciebie szczekają zza płota tylko się je ignoruje.

Eson

Idziesz przez park z dziewczyną i jakiś typek 15-16 lat wyzywa Twoją partnerkę. Co robisz? Dzwonisz na policję, czy dajesz po mordzie....chyba oczywiste

Wiesz, młody jesteś, to możesz sobie tak myśleć (przywilej wieku), ale chyba jesteś dostatecznie dojrzały, by wyobrazić sobie, że jak dostaniesz wp***dol broniąc "damy" to wcale na większego kozaka przed nią nie wyjdziesz, a wręcz przeciwnie. Pomijam już fakt, że większość dziewczyn w ogóle nie kręci przemoc fizyczna stosowana w ich otoczeniu celem zaszpanowania im, a te, na które to działa, polecałbym omijać szerokim łukiem - to zwykle margines.

Zmieniony przez - McKaken w dniu 2012-06-01 23:19:23

McKaken- masz na pewno racje już jej to mówiłem żeby zgłosiła ta spawe ale twierdzi że będzie tylko gorzej... ale bede uparty i nadal bede ją namawiał... Masz racje nie mam co do niego startowac bo niemal jestem pewien ze by mnie oklepał a jak nie on to na pewno jego ziomkowie.

I niech ktoś powie ,że umięjętność bicia się jest zbędna...

Jezi

są tacy co po 10 lat trenują ale się tak czy siak cykają.

.
Właśnie boje się, że należe do tej grupy;/ Narazie lekarka mi niepozwala (mam nadciśnienie), będe mógł dopiero za rok!:( Ale już pytam bo zawsze może się coś da wykminić i szybciej pójde na SW. Postaram się od razu po wakacjach poprosić lekarke, ona zdecyduje.

Kamiloo może odpuść narazie trenowanie i bicie się z kim kolwiek. Najważniejsza rzecz którą masz jest życie więc przemyśl to.

Kamilo 97 to twój rocznik i już masz nadciśnienie? brawo.kumplowi też nie pozwalała bo miał ciśnienie za wysokie to drugie 90 poszedł do innego lekarza powiedział ,że jest ok i ćwiczy normalnie.Dodam ,że nie dawno słyszałem o takim czymś ,że w domu masz normalne ,idziesz do lekarza i ci wyj**uje wysokie chyba ze stresu.Było coś o tym w radiu.

Edit:No zobaczyłem twoją wagę 88 kg w wieku 15 lat i 181 cm wzrostu to rzeczywiście może być coś nie tak lepiej zacznij normalnie się odżywiać i ćwiczyć najwyżej powiesz trenerowi ,że nie możesz się przemęczać może zrozumie.

Zmieniony przez - xper w dniu 2012-06-02 18:52:54

O moje zdrowie się nie martwcie, od tego jest lekarz. Na razie nie mogę chodzić na SW i tyle;/. Jak mam się przełamać prócz tych SW? Ja ogólnie taka dupa jestem. Boje sie do dziewczyn zagadać (wiem odbiegam od tematu), boje się zejść na noc do piwnicy np czy coś a ja taki duży w końcu jestem ;/. Z tą 'solówką' to też lipa bo nie moge się bać kogoś uderzyć (a boje się;/). Radzicie coś prócz SW, do których wróce jak będe mógł?