Runner21 myślę,że spokojnie można robić tego typu trening,jednak po tych dwóch dniach przydałbym się jeden dzień odpoczynku.
Esperro a więc tak,super seria składająca się z dwóch ćwiczeń w 3 seriach to nic innego jak dwa ćwiczenia dające łącznie 6 serii.
Trochę teorii:
Super seria to dwa ćwiczenia wykonane jedno po drugim,bez przerwy na odpoczynek na przeciwstawne grupy mięśniowe np.biceps vs triceps, lub czworogłowe vs dwugłowe.
Seria łączona to dwa ćwiczenia wykonane jedno po drugim,bez przerwy na odpoczynek na te same grupy mięśniowe np.Uginanie sztangą stojąc + uginanie ramion chwytem młotkowym.
Jeśli chodzi o kombinacje łączenia serii łączonych czy super serii to jest ich bardzo dużo.Jedną z nich jest taka którą rozpisałeś,czyli w pierwszej kolejności wykonujesz normalne ćwiczenia z tym,że na przemian biceps z tricepsem po czym w ostatniej serii wykonujesz super serie.
Możesz też np.zrobić jedno ciężkie ćwiczenie złożone na biceps po czym drugie i trzeci wykonać w serii łączonej to samo tyczy się tricepsów.
Ruben niestety tak to tutaj nie działa, nikt nie poda Ci na tacy gotowego programu treningowego,gdyż jest to zbyt indywidualna kwestia i nieco bardziej rozbudowana,zależna od możliwości,
doświadczenia,priorytetów.
Po 13 miesiącach treningów powinieneś mieć już jakieś pojęcia jakie ćwiczenia działają na Ciebie lepiej a których nie czujesz wcale.
Poczytaj trochę jak to robią inni (np.PRZESTA w jego dzienniku) i pomyśl jakiego rodzaju trening odpowiadałby Twoim możliwościom.
Potem wklej go tutaj a ja spróbuje skorygować ewentualne błędy i coś doradzić.
PatrolRnR jeśli dałbyś radę dorzucić do tego ryżu bądź makaronu przed i po treningu kawałek mięsa to byłoby idealnie.
Co do barków to masz podobnie jak ja,niewiele musisz robić żeby rosły, wydaje mi się że jakikolwiek trening będziesz wykonywał one i tak będą świetnie reagować.
Jeśli to co robisz do tej pory przynosi Ci efekty,to tego się trzymaj i nikogo nie słuchaj każdy jest inny,i nie ma idealnego planu treningowego działającego na każdego!!
hrynio92 z pewnością oba ćwiczenia przepracowują
dolną część klatki piersiowej jednak ze względu na rodzaj chwytu,mięśnie pracują nieco inaczej.
Inna sprawa jest taka,że prawdziwą alternatywą dla pompek na poręczach byłoby wyciskanie sztangą ale głową w dół podczas którego w sposób szczególny obciążamy dolną część klatki piersiowej.