Intermittent fasting (IF) okresowy post - zbiór badań

dokladnie

wzory/modele musza byc jakies
musimy gdzies zahaczyc
ale wzor dajmy na to mowi o rozlozeniu post/uczta 16/8 a my zrobimy 16,5/7,5 to juz jest zle?

czy jesli nie mamy zjesc posilku przed treningiem a zjemy
albo 3 posilki a zmiescimy az 5 w tym okresie 7,5h

INDYWIDUALNOSC kazdego z nas - to jest najwazniejsze,
dobieranie wszystkiego pod siebie,
sugerowanie sie tym co mowi nasze cialo.

Fakt na poczatku przygody to jest ciezkie - ale po x miesiacach czy latach juz powinnismy wiedziec co mozemy i kiedy mozemy.

Ja trafilem przypadkiem na post binia
pozniej Marcina (leangains)
zaczalem czytac wiecej i wiecej
nie tyle opini osob ktore stosuje tego rodzaju diety
ale tez badania - czy wogole ma to potwierdzenie.

Nie tyle potwierdzenie tego ze diety IF sa lepsze od diet 'zwyklych' - bo nie tego szukalem
ale potwierdzenie tego ze sa efekty/moga byc - porownywalne.

a skoro sa porowynywalne - to dlaczego nie wybrac tego modelu ktory mi bardziej odpowiada?
ktory mi moj organizm podpoiwadam od kilkunastu lat?

A poprstru z niewiedzy - ciagnalem dalej to co mi ewidentnie nie podchodzilo.




Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-09-20 18:58:32

"Nigdy nie trenujcie na 'pusty' żołądek!

Jeśli nic nie jecie - wypijcie przynajmniej shake skladający się z bialka albo przynajmniej BCAA/EAA."

Saloros to jest Twój tekst z wątku a synthezie białek, dzisiaj już chyba masz inne podejście do treningów na czczo?

A czemu? Trening na czczo to nic dobrego. BCAA jest konieczne. Ale posiłek przedtreningowy jest zbędny.

nic sie nie zmienilo w tej kwestii!!

jesli chcesz spalic miecho - to cwicz na czczo!
jesli nie chcesz - wypij przynajmniej bcaa (sporo bcaa a nie 3-5g)

jak wyzej - posilek jest zbedny
bcaa/eaa/wpc (czy inne) juz nie!


Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-09-25 13:39:55

Kiedyś robiłem research nad tym tematem;

In addition, we have shown that muscle PS and PB are not significantly affected during resistance exercise.

http://jap.physiology.org/content/97/4/1379.full

in the postabsorptive state; in these studies, phenylalanine rate of appearance, indicative of protein breakdown, was not elevated above rest

http://jap.physiology.org/content/106/6/2026.long#sec-3

Protein synthesis and breakdown increased simultaneously but to a different extent. Synthesis increased by 100%, whereas breakdown increased by only 50%. Consequently, protein balance( synthesis minus breakdown) improved after exercise(becoming not signifcatly different from zero) but did not shift to a positive value. These result suggest that physical exercise can restrain net muscle protein catabolism but does not directly promote net protein deposition in the postabsortive state.

http://www.rodrigoborges.com/pdf/forca_19.pdf

Z tych badań wynika że MPB jest minimalny podczas ćwiczeń na czczo

Trening na czczo to nic dobrego. BCAA jest konieczne. Ale posiłek przedtreningowy jest zbędny

chyba kwestią umowną jest stwierdzenie, że porcja aminokwasów nie jest rodzajem posiłku.

W ogóle stwierdzenie, że suplement jest konieczny a posiłek jest zbędny burzy się z pewną estetyką do której przywykłem. Posiłek przedtreningowy jest ważnym posiłkiem w ciągu dnia, nie rozumiem dlaczego należałoby umniejszać jego rolę, albo zastępować konwencjonalną żywność porcją aminokwasów. Można oczywiście, ale po co, skoro konwencjonalny pokarm może być lepszy. Posiłek można odpowiednio zmodyfikować, czy nawet uzupełnić aminokwasami, ale celowo sprowadzać go jedynie do większej porcji aminokwasów wydaje mi się pomysłem dość nietypowym i nie widzę dla niego uzasadnienia.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-09-25 15:28:07

nie no - wiadomo ze posilek nic nie zastapi

tyle ze ten temat dotyczy IF - okresowego postu
tak wiec moze nasunac sie chec zrobienia treningu na czczo
na czczo=brak posilku

posielek = podniesienie poziomu insuliny
bcaa -> nie powoduje az takiego wzrostu
nie jak posilek zaw. wegle,czy nie jak wpc

tak wiec w kwestii tego rodzaju diet -> IF
gdzie ta uczta wystapeuj kilka h w ciagu okresu 24h
mozna zrobic takie posuniecie
ze nie spozywamy posilku-posilku
tylko pijemy bcaa przed czy przed i na treningu
tym samym zabezpieczamy miesnie

oczywiscie lepszym rozwiazaniem jest posilek
ew. posilek a przed wyjsciem czy podczas treningu bcaa
ale jest tez alternatywa

no ale jak ma być post, to spożycie solidnej porcji aminokwasów - jest również sposobem dostarczenia substancji odżywczych. Czyli ćwicząc np po porcji EAA nie ćwiczymy na czczo i odpowiedź fizjologiczna ze strony organizmu odpowiada tej która występuje po spożyciu konwencjonalnego pokarmu białkowego.

Jeśli koncentrować się jedynie na insulinie, to faktycznie spożycie samych BCAA powoduje zdecydowanie niższa odpowiedź niż spożycie EAA czy białkowego posiłku. Jednak odpowiedź ze strony IGF-1 również będzie drastycznie niższa przy niedostatku choćby jednego aminokwasu egzogennego.

Chodzi mi o to, że nie bardzo rozumiem dlaczego jeżeli już jeść EAA, to nie zjeść posiłku białkowego, lub białkowo- tłuszczowego, lub tłuszczowo-białkowego. No i terminologia - na czczo, ale po EAA

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-09-25 16:20:39

Mi lepiej się ćwiczy na samym BCAA niż na posiłku przed treningowym. Żarcie nie trawi się błyskawicznie i nawet 2h po posiłku zalega sporo tego w brzuchu. Dużo gorzej robi się wtedy przysiady czy martwy ciąg. BCAA zapewniają pusty żołądek i odpowiednią porcie aminokwasów we krwi.

Ja wykonując treningi przed pracą, 30min po przebudzeniu również wrzucałem w siebie tylko porcję BCAA, pierwszy tydzień było ciężko, ale szybko się zaadaptowałem. Dawałem jednak sporą porcję węgli na noc. Nie uznawałem tego też za najbardziej optymalny plan dnia.

To ile co się trawi i jak długo zalega na żołądku zależy od jakości ilości i sposobu obróbki i przygotowania żywności. Sam lubię ćwiczyć raczej na lekkim głodzie, ale uważam, że spożywanie posiłku przedtreningowego ma spore znaczenie. Spożywając samo BCAA, a nie spożywając innych aminokwasów, sprawiasz, że niektóre bonusy fizjologiczne przechodzą Ci koło nosa. Jeśli problemem jest tylko i wyłącznie "ciężkość" na żołądku, to warto posiłek zjeść albo lepiej zbilansowany pod względem ilości i jakości, albo też przesunąć go w czasie na wcześniejszą porę.

Jeśli natomiast chodzi o sztywne trzymanie się IF bo uznajesz, że jest jako całość zasad po prostu najlepsze w Twoim wypadku, to nie będę polemizował. Zwróciłem uwagę tylko na pewną niekonsekwencję która pojawiła się w tej rozmowie.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-09-25 16:37:11