zapomnialam wpisac, ze w niedziele do obiadu zjadlam 20g gorzkiej czekolady
a na kolacje 200g burakow i 200g jogurtu nat
1 lutego
zmeczenie i lekkie ale uciazliwe 'zakwasy' prostownikow w okolicy talii (prawdopodobnie po marszu niedzielnym)
trening gora: (ostatecznie wieczorem)
1. opuszczanie na drazku 5x5 (2min)
2a. Wioslo hantla jednoracz 5x 6-8 (1min)
17kg x10, 20kg x8, 26kg x7, x6, x5
jest to raczej przyciagnie do klatki, musze poczytac i sie doszkolic
2b. wznosy bokiem w opadzie 5x 6-8 (1min)
2x6kg x10, 2x8kg x8, x8, x8
3a. wycisaknie sztangi na plaskiej 4x 6-8 (1min)
hantle 2x14kg x10, 2x15kg x8, x8, x6
3b. sciaganie drazka gornego 4x 6-8 (1min)
50kg x8, x8, x8, x7
4a. pompki 3x10 (1min)
ale zrobilam wyciskanie hantli na plaskiej 2x10kg x15, x15, x13
4b. wznosy bokiem 3x 8-10 (1min) 2x8kg 3x10 (ale chyba w ostatniej serii przez pomylke wzielam 6kg)
z plecow jestem sredniozadowolona, ale juz barki i klate wymeczylam porzadnie az milam problem z umyciem rak
IZA czy taki trening gory jest ok?
+ nogi jak akneraj
+ reszta jak sie uda
'dieta'
1. owies 40g, 2 jajka, miod 30g, jogurt nat 200g, gorzka czekolada 20g
2. kasza jeczmienna 40g, zupa warzywna, podudzie indyka, pomarancz
3. kasza j 60g, podudzie indyka
4. owies, mleko
5. buraki 500g udko kury
Zmieniony przez - agak w dniu 2010-02-02 14:47:54