[FIT]veronia_p/str.100/ praca nad sylwetką 139.

udało Ci się zrobić skosne na piłce gratki. Mnie nogi tak czasami bolą, że nie mogę zejśc do kuchni na żarło. Mam wrażenie, że jak mi się zegną bardziej to rymsne na tyłek. A w ogóle to miewasz kłopoty z nogami?

Cały czas ćwiczysz z tym samym obciążeniem. Jak udało Ci się zrobić zadaną liczbę powtórzeń to w następnej serii dołóż ciężaru
A tutaj masz link do artykułu o progresie -> https://www.sfd.pl/-t831133.html 

Veronika, zapytaj dziewczyn o ziola/przyprawy ktore pomagaja na wzdecia. Ja sie nie znam, ale mnie wyskoczyla kolendra, anyzek, imbir, kmin rzymski. Moze powinnas robic stir fry czy takie curry/gulasze warzywne z tymi przyprawami?

chanula - jakbyś to zobaczyła, to byś padła ze śmiechu, ale próbuję, nie mówię że nie :D Jeśli chodzi o nogi to nie miewam w sumie problemów oprócz tego, że mi puchną jakby żyły i strzykają bardzo kolana przy przysiadach.
Arphiel - masz rację, natomiast przede mną zwiększenie obwodów z dwóch do trzech i wolałam najpierw postawić na porządne zrobienie ćwiczeń technicznie, bo pierwszy tydzień i początek drugiego, to parodia była raczej. Mam poczucie, że dopiero te ostatnie dwa razy były bardziej porządne. Np. dopiero przedwczoraj zrobiłam wznosy bioder dwustopniowo, a dopiero dziś przysiady z uginaniem rąk z hantlami. We wtorek sprawdzę czy dam radę dźwignąć więcej. Dziękuję za link :)
bunia - obli mi dała kilka ziół na drugą połowę cyklu, może powinnam dorzucić coś jeszcze na te wzdęcia. Zapytowuję. Gulasze dobra rzecz, mniam, jutro zrobię :)

Zmieniony przez - veronia_p w dniu 2012-06-17 22:21:00

Ukrop, że cżłowiek mokry i bez ćwiczeń... dobrze, że to mój dzień beztreningowy.
Od dziś nie piję kawy. Łeb mnie tak napyer.., że
Ciągle chce mi się jeść...
Wklejam michę i pomiary.
Nie wysnuwam wniosków, bo nie wiem jakie mogę.
Ćwiczę tak na serio dopiero dwa tygodnie, zatem jeszcze za wcześnie na jakieś uwagi, na pewno zmniejszył mi się trochę cellulit (na rękach najbardziej) i wygładziły uda :)
Biodra i boczki som dzielne i nie poddają się. Ale już ja im pokażę!!
Mam chęć do ćwiczeń z piłką od Izy (od przyszłego tygodnia w intensywniejszej wersji) spróbować tych co Chanula na poopsko i nogi uskutecznia :)

Spada, czyli git Na jakies spektakularne wyniki pewnie bedziemy czekac ze 2-3 miesiace , jesli dobrze pojdzie

spada prawidlowo, tylko otyli moga liczyc na wieksz espadki, czym jestesmy chudsi tym wolniej spadaja obwody staraj sie porzadnie do treningow przykladac , w nich siedzi ptencjal, czym wiecej spalisz tym lepiej dla ciebie i twojego metabolizmu, trening go pobudza ciecie kalorii stopuje, wiec lepiej dodac ruchu niz obciac kalorie

Buniu - szkoda, żem taki łoś, co się wcześniej nie wziął za siebie, to bym na plaży już jakoś wyglądała, a tak, to akurat jesień się zacznie ;) Ale co tam, w przyszłym roku też jest lato :)
Obli - ja absolutnie nie chciałabym ciąć kalorii. Dziś chodziłam taka głodna (nie wiem czy to przez to, że nie wypiłam kawy), że wieczorem jeszcze sobie gofry wciągnęłam z migdałów i jaj. Zobaczę jak będę sobie teraz dawała radę z 3 obwodami przy ćwiczeniach na piłce. A te ćwiczenia na pupsko, co ma chanula, mogę dorzucić sobie? Bo czuję psychiczną potrzebę dania swoje doopie w kość :D

mozesz

Veronia najpierw naszykuj sobie miękka poduszkę na krzesło pod tyłek cobys mogła bez bólu zdać relacje z tych ćwiczeń

Zmieniony przez - chanula w dniu 2012-06-19 12:35:19