... nowy letni połamany SPAM

no wiadomo ze w walce wszystko wychodzi inaczej,tak samo jest ze stojka

no ja to na początku myślałem że jestem jakiś wybitnie zdolny , wydawało mi się że purpurę to klepnę w 2 lata ... myk myk myk ... o co tyle zachodu ... a poteeem zostałem sprowadzony do parteru ... hahaha

Na purpurę już trzeba bardzo dużo umieć

BJ Penn zrobił czarny w 3 lata, więc się da

Tak samo jak Caio Terra. Ale to nie znaczy, że my też

Z Zabstyla nic nie będzie, cały czas na forum siedzi

U mnie dużo zależało od nabrania pewności siebie. jak żem bardziej uwierzył w siebie to ogromny progres w 4 miechy zrobiłem, pomimo półrocznej przerwy

Na glebie dużo daje sytuacja życiowa, jak jesteś rozluźniony to robisz progres, ale jak masz kupe stresu, stresów z tej czy innej strony, to już nie jest tak fajnie, a progresy da sie robic skokami, miałem przykład z kumplem który kilka lat dłużej ćwiczył ale przez to, że studia, sesja itp, a ja zap*****lałem jak nie mata to siłownia, to worek, to piłka nożna i go przegoniłem szybko.
Jak ktoś chce osiągnąć coś w tym sporcie to musi mieć poukładane życie, zresztą wystarczy posluchać wywiadów z brazolami, ile dało im mieszkanie na sali treningowej, fakt żarcie trzeba było skombinować ale dla nich to i tak o 90% problemów na głowie mniej i w pierwszych latach rozwoju bjj/mma w Brazylii kupa zawodników się wykreowała nie wiadomo skąd.
Także małolaty uczyć się żeby głowy były spokojne, dupy ruchac a sie nie zakochiwać i może coś z was będzie

Do mnie pijesz?! Chcesz wyjsc na Ring?

Ja jak już to wyjechac po rampie na wózku.