Coś w ten deseń pod siatką wyglądal Mendes - dobra ja sp*****lam na piwo a ty lej. Tu za wiele czarów nie było, Cnor dałz siebie tyle ile mógł, Mendes też jednak u tego drugiego forma była fatalna. 2 rundy w średnim tempie jak na lekkich to jest gorzej niż w KSW.
polaco ja niechce pic zeby sie opic czy cos... tak troche tylko szklaneczke Polskiej Wisnowki jakis likier czy cos... poprostu krazenie poprawic... slyszalem ze po kreatynie krew gestnieje... a to zle... ja kiedys po mocnej bibie zrobilem rekord na klate xD piwo tak ale nie wodke
Ja wiem że mam dobrze, ale ja musze się uczyć i dlatego nikt mnie do roboty nie wygania. Dopóki ucze się dobrze rodzice starają się ze wszystkich sił żebym miał co jeść i nie musiał sam iść zarabiać. A zarabiam żeby mieć na swoje przyjemności jak suple, wypad z kumplami na piwo itp.
Wlasnie wrocilem z sylwka. Od razu poszla 2 witaminy c i pomarancza. Moze jutro bedzie dobrze. ALe raczej powinno. Najpierw z kolegami wypilem 1 piwo i 1l zoladkowej na 4. Pozniej oni pojechali na dyske( ktora sie okazala zamknieta ) Ja im podziekowalem, wzialem szampana i 4 piwa i poszedlem na chate do kolezanki bo sama siedziala
[...] Waga dziś rano 70,5kg , w dniu wyjazdu było 70kg . Przez cały tydzień jak dobrze policzyłem kalorii było ok 2000-2300 więc w normie. A jadłem przeważnie bułki, frytki, ryby, indyka, kurę, lody, gofry, piwo. Zaraz ogarnę sobie podstawę diety IF, której się bede trzymał ;) Treningu nie zmieniam, dalej idę ten zmodyfikowany kompleks sztangowy.
To tak w czwartek po pracy poszedłem na piwo z ludźmi z firmy dużo nie wypiłem (jak na moje dawne standardy, pogłoski o moim alkoholizmie to pomówienia gnomów!) i niestety piątek był tragiczny, miałem iść rano na siłke z Qplem i niestety go olałem ;-( a sam ledwo żyjąc poszedłem po 14 po południu, na siłe zrobiłem trening o dziwo wszedł. ostatnio [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
tez miałem do konca mówione ze nie moge pic bo nie mam 18 ale wiecie co było najgłupsze? to, ze ja mogłem przyjsc naj**any do domu, bez większego przypału i nic... ale w domu wypic piwo?!
Wczoraj pojechałem na 1 piwo na godzinę a wróciłem po 6 zywcach o 3 rano. Dopiero za tydzień coś dziabne bo duże ognicho nad wisła robimy Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-04-13 18:14:34
Koorwa, żeby płacić za butelkę 8zł, gdy w Holandii to piwo kosztowało 60 centów. Mógłbyś zająć się eksportem na skalę regionalną, zobacz jak przebitka, lepsza niż na fajkach. Ty słałbyś paczki, ja znajdowałbym rynki zbytu. Yebać akcyzę.
nie wiem jak wy ale ja siedze w spamie zeby siedziec w domu a nie biegać gdzieś z łobuzami pijąc piwo paląc bake i zarywając wiecznie jakies dupy.. tylko z roku na rok o niższym roczniku.. a wy? Zmieniony przez - MICOOOLAI w dniu 2009-01-18 14:41:38