[Stara Gwardia] Lady M/ ''MMA, panowie, MMA!'' - str. 191

Nie ściągaj za kark i nie wyciskaj zza karku

jawohl, Frau Führer, ale można wiedzieć, dlaczemuż to?

chciałam powiedzieć, że jestem i żyje, tyle że na razie regularność moich treningów pozostawia dużo do życzenia ale za to przekminiam sobie plan działania na najbliższe 12 tygodni

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2011-02-08 08:30:15

Martunia, cytuję za bb.com

The problem with the behind-the-neck pulldown lies in "external rotation." Going back to the arms out to the side example, instead of pouring water forward, rotate your arms backward so that your palms are facing up. It's basically the opposite movement to internal rotation.

To do the behind-the-neck pulldown as normally instructed, you must externally rotate your shoulders as much as possible. This is a very delicate position for your shoulders.

The supporting muscles of the shoulders (known as the rotator cuff) are not in a good position to stabilize the joint and injury to those supporting muscles can result, which can lead to further injury in the connective tissue of the joint.

On top of that, since most people do not have enough shoulder flexibility to get a straight line of pull behind the neck, they must bend their neck forward to even do the movement. This can result in neck strain on top of shoulder strain.

oraz:

The Behind-The-Neck Press gives us the same shoulder issues associated with the Behind-The-Neck Pulldown. To do the movement, you must maximally externally rotate the shoulders.

Again, this places the shoulders in a very vulnerable position, which can easily result in strain in the Rotator Cuff muscles.

Also, as with the pulldowns, most people simply don't have the necessary shoulder flexibility to get a straight line on the movement - they must tilt their head forward to get the bar behind it, adding greatly to the possibility of injury.

Czyli lepiej tych ćwiczeń unikać

....

A myślałaś o trenie typowo pod fajterstwo?

W sensie: siła + siła eksplozywna + wydolność?

o kurna, to już wiem, czym sobie bark osłabiłam swego czasu ściąganie za kark miałam w stałym planie siłki (nie układanym przeze mnie)

A myślałaś o trenie typowo pod fajterstwo?
na fajterstwie mnie nie widzieli od półtora miesiąca

aktualnie zastanawiałam sie nad takim planem tygodnia:
wytrzymka/ siłówka/ DNT/ wytrzymka/ siłówka/ wytrzymka/ DNT

generalnie Sis, jakbyś mi pomogła wymodzić jakiś fajny plan, będę wdzięczna
ale to już na priv, co?

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2011-02-08 12:28:55

Oki, pokombinujemy coś

dobry wieczór

jako że wiosna nadchodzi wielkimi krokami, wypada ogarnąć się sylwetkowo

krótko:
czas: 12 tygodni (start 14.02, finał 7.05)
cel: redukcja %bf
cel poboczny (stały i niezmienny): paczka w MC


TRENING:
15-10-5 z priorytetem na dół (by Martucca)

D1:

1. Przysiad
2. Wykroki ze sztangą albo sztangielkami
3. Przysiad sumo
4. Pompki (z utrudnieniami)
5. Wyciskanie żołnierskie


D2.

1. MC
2. Unoszenie bioder z nogami opartymi o ławke
3. Uginanie nóg siedząc
4. Podciąganie na drążku (max liczba powtórzeń)
5. Wiosłowanie sztangą

Do tego: jednego dnia wspięcia na palce, a drugiego ćwiczenia na brzuch (coś zaawansowanego, np. floor wipers, scyzoryki, itd.)

Mikrocykl 1: 1-2 serie 15 powt.
Mikrocykl 2: 2-3 serie 10 powt.
Mikrocykl 3: 3-4 serie 5 powt.

dodatkowo 2 dni z treningami wytrzymałościowymi (albo wytrzymałość siłowa, albo fajterstwo, jak mnie najdzie fantazja na powrót na sale treningową)

schemat:
SIŁOWY/WYTRZYMAŁOŚCIOWY/WOLNE/SIŁOWY/WYTRZYMAŁOŚCIOWY/WOLNE/WOLNE



DIETA:
carb-cycling by obliques:

-> dni siłowe: 1600 kcal B/W/T 160g/100g/60g
-> dni wytrzymałościowe: 1500kcal B/W/T 100g/200g/30g
-> DNT: 1300kcal B/W/T 160g/-/70g


Zdjęcia porobiłam, ale nie będe dawać, bo nie chce straszyć mam nadzieje, że lepiej to wyjdzie na finalnym podsumowaniu, bo jest co redukować... poniżej pomiary





niniejszym oddaje się pod jurysdykcję Marty i Izy i NIECH MOC® BĘDZIE ZE MNĄ!





Zmieniony przez - Lady M w dniu 2011-02-13 20:05:00

Łooo

Ale niespodziewanka

No to jedziesz, sis! Ja czuwam

ooo Fajny plan. Powodzenia ,

Martusia życzę powodzenia

4. Pompki (z utrudnieniami)
z przeszkodami? czy ktoś będzie Ci przeszkadzał?

Kettlebell u szyi

jak z dzwoneczkiem to zatwierdzam