MARIAN 17/ pods,str.179 i 196 new 240

Witam !
Paczuszka widzę doszła, więc tylko się cieszyć zabawkami i rosnąć
Z tego co widzę lecisz splitem Wodyna, tym samym co Radek .
Też chętnie bym coś takiego sprobował dla odmiany
Pozdro!!!

no, fajny zestawik jaki smak vitafit wziąłeś?

co do ostrowii (odnośnie tego co tam pisałeś w temacie konkursu) to coś czytałem, że mają wprowadzić niebawem do oferty kazeinę, ciekawe co z tego wyjdzie i czy będzie wartało kupna, bo ta z Treca jest super, ale jednak swoje kosztuje

a wiec tak u mnie dziś dzien nie treningowy
ogólnie to tak nadeszły te ***owe dni w których wszystko mnie w****ia, wydaje mi sie ze nie ma progresu, wygladam jakbym wogóle nie cwiczył, czuje sie sflaczały itp itd...czasami mysle zeby to wszytsko ***nac w kat... (ale pewno długo bym bez żelastwa nie wytrzymał )
motywacja mała ale mam nadzieje ze to szybko przejdzie
niby teraz sa ostatki miałem juz siedziec w domu ale wszyscy kurde gdzies jada to co kuva mam byc gorszy? wiec postanowiłem ze pojade z nimi i h*j co ma byc to bedzie a mysle ze po takim wypadzie z kumplami wróci motywacjadlatego jedziemy na balety (klub Pomarańcza), obym sie nie mylił co do powrotu motywacji. I mam nadzieje ze to ostatni wypad w tym roku a potem trzeba trzeba n siłce na******lac na 110%
w zwiazku z tym dzisiejszy trening pleców przekładam na jutro^^
myśle ze to nie wpłynie na zaburzenie planu, obsówa jeden dzien(ostatni trening był w srode)


micha z dzis:
1.4jajka+80g owsa+dzem
2.bułka+120g piersi
3.4jajka+sałatka jarzynowa+pekinska
4.40g białka
5.wejdzie udko z kurczaka+50g makaronu durum+ogórki

4 posiłek taki bo nie chciało mi sie nic robic i nie byłem głodu co u mnie sie rzadkim objawem


adzik, skodzio dzięki i spozytkuje to dobrze, od poniedziałku na 110% mocy

demolub no plan ten sam co u radka, pierwszy raz cwicze splitem , i jak narazie trudno mi ocenc, a w dodatku jak napisałem wczsniej narazie ***nia u mnie^^

carbon smak vitafit wanilia bo jeszcze nie miałem takiego białka
a ostrowia wszytskie 3 czekolada zaomniałęm napisac zeby mi przysłali kazdy sma inny i przyszły wszytskie takie same;/ ale myśle ze bedzie w smaku ok
i ze ostrowia to jednak dobre białko

ja też jestem za ostrowią

Spoko będzie lepiej. Ja od poniedziałku startuje ze swoim planem, a już dziś wiem, że w jednym dniu na pewno coś % będę musiał wprowadzić, bo 18 jednego z lepszych przyjaciół ominąć po prostu nie mogę - ale wiem tez ze kac moralny (ten zwykly zreszta tez ) da mi popalic i wroce ze wzmocnionym zapalem.
Co do bialeczka - tez jade na ostrowii bo nie mam funduszy na nic innego i naprawde nie narzekam.

Zmieniony przez - Xardero w dniu 2010-11-27 02:54:13

tak jak wczoraj pisałem ze jechałem na balety wiec i tak tez było, wybawiłem sie ze zakwasy mam dziś na łydkach tego mi brakowało, było bardzo fajnie
a dziś zrobiłem trening pleców zaległy z wczoraj
troche nie wyspany jestem bo wróciłem o 4 a po 8 juz sie obudziłem i nie mogłem juz potem za bardzo zasnac wiec tylko przeleazłem do 10
wiec pewno zaraz pójde spac

PLECY

1.MC sumo 5x5 63kg 72kg 82kg 92kg 102kg
2.Podciąganie nachwytem 4x8 cięzar ciała
3.wiosło podchwytem 5x(8-8-8-12-15) 43kg 53kg 63kg 63kg 53kg

szrugsy 2x 20pow 25pow

BRZUCH

spięcia,drazek,unoszenia

+ zestaw pompujacy dwie serie kazdego cwiczenia
-podciaganie nachwytem 15pow,
-połsztanga 15pow
-przenoszenie sztangielki 20pow
-dzień dobry 25pow

20min rowerka


trening sredni, w MC był zapas, pierwszy raz to cwiczenie robiłem wiec za bardzo nie wiedziaęłm jka dobrac obciązenie
podciąganie bez obciazenia ale starałem sie powoli opuszczac
wiosło takie tez chyba pierwszy raz robiłem dlatego musze ogarnac technike na poczatek...
zestaw pompujacy spoko tylko podciaganie takie oszukiwane pod koniec było
i to przenoszenie sztangielki mnie troche denerwuje, nie pasuje mi to cwiczenie a dlatego ze mam wrazenie ze jakby mi miał wyskoczyc lewy brak dlatego boje sie robic to cwiczenie moze dało by sie go na cos zamienic?


micha z dziś:
1.4jajka+60g owsa+kakao+mleko
2.ok.200g wieprzowiny+mizeria
3.100g ryżu brazowego+ponad 200g piersi
TRENING
-30g carbo
20MIN ROWERKA
-35g białka+30g rodzynek
4.80g ryzu białego+ponad 200g piersi
5.4jajka+oliwa

ja przy przenoszeniu sztangielki mam wrażenie jak by mi miały plecy pęknać

no ja znowu jakby mi miał bark wyskoczyc dlatego sie troche boje robic to cwiczenie...
nie wiem na co by je zamienic, bo jak robie tak do 10pow to spoko ale potem juz jest gorzej

Barki Ci nie wyskoczy, połóz sie wzdłóz ławki [tak jak do wyciskania], moze bedzie Ci wygodniej.


PS.
Czemu nie dowieszasz ciezaru do drazka?

dziś dzien nie treningowy, motywacja nadal kiepska;/ nie mam do niczego checi, oby nadeszłą szybka poprawa
ale tak i tak sie zmusiłem na 40min rowerka, bo fatu sie boje jak ognia a on tak i tak mnie atakuje


micha :
1.4jajka+80g owsa+kakao+mleko
2.jajecznica z 4 jajek+oliwa
3.60g ryżu brązowego+200g piersi+sałatka z papryki
40min rowerka
-30g białka+30g rodzynek
4.60g ryzu brązowego+ok 200g piersi
5.udko z kurczaka+oliwa


adzik no własnie tak robie ze jeste w wzdłuz ławki tak jak do wyciskania, i jest takie nie przyjemne uczucie, boje sie zeby nie jakas kontuzja...

nie dowiesiłem bo jakos ciezko szło bo było nachwytem, a tez robiłem powolne opuszczanie, na następnym treningu postarm sie dowiesic