DEMOLUB/dziennik/ 15-10-5 by Wodyn , plan STR 244 .str.131.Filmy.str.18,44,48,119

O mnie to chyba zapomniałeś

Gratuluję ciągle nowych rekordów.

demol to taki krejzolek na silce

Jak tam, Zone namowiles na silownie ??


edit:
szykuj ladna rozpiskebo zaraz nowy dziennik

Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2010-04-15 20:48:45

i nowe foty na pierwszą

ale w dobrym świetle i ujęciach, a nie takie jak u Adzika

Wyciskanie od czubka wydaje się ciężkawe, ale zapasik chyba Ci pozostał Na następnym takim treningu "dziesiątka" na 95 kg Twoja

Demol, wszedłem i co widzę - nowe rekordy znowu

Szalejesz jak gimnazjalista na pierwszym obozie

Ładnie, gratuluję

Szalejesz jak gimnazjalista na pierwszym obozie


Toć pierwsze obozy w podstawówkach już były

ej ja tez co trening bije rekordy, tylko, że nie pisze zawsze "rekord"
Pochwalcie mnie tez troche

ja też dzisiaj pobiłem rekord - w przysiadzie
na 85kg

demol, wiem, że dla Ciebie to rozgrzewka, więc się tutaj nie chwalę

jak to mówią "cały czas do przodu"


Zmieniony przez - skl15 w dniu 2010-04-16 19:51:30

radoslaw88
Obiecuję że Cię odwiedzę niebawem
Dzięki że Ty mnie odwiedziłeś !

adzik123
Żonka może by i chciała ale czy czas na to pozwoli ,kto wie .
Mam nadzieję że chociaż do końca tego mikrocyklu starczy mi obecnego dziennika bo jakoś nie mam pomysłów na to żeby pierwsza stronka II edycji była przynajmniej lepsza niż obecnego DT

Co do chwalenia to przecież chwaliłem Cię za wiosło i martwy ciąg zasłużenie zresztą ,więc nie narzekaj

bic44
Najgorsze jest to że forma nie najlepsza żeby się nią szczycić i nowe foty robić zwłaszcza te w dobrym świetle

studensky
Co do wyciskania od czubka głowy to do 105-110 wierzę że parę powtórzeń wyduszę jeszcze ,no a powyżej to się okaże .

King_Odin
Dawid dzięki, jakoś toczę tą walkę próbując iść do przodu

skl15
Mamy takie rekordy na jakie nam pozwala wiek ,waga i staż .
Także gratuluję Ci bez względu na cyfrę bo to zawsze rekord własny .






16 KWIECIEŃ & TRENING NR.46 NOWYM PLANEM (94 SYSTEMEM WODYNA)
(B-10) VII MIKROCYKL PROGRESIA PRZESUNIĘTA * CAŁOŚĆ PLANU STR.244 i 267.

Ostatni taki trening:
https://www.sfd.pl/_DEMOLUB/dziennik/_15_10_5_by_Wodyn_,_plan_STR_244_.str.131.Filmy.str.18,44,48,119-t495416-s289.html

1) BOX PRZYSIADY 10 powtórzeń

65kg x 10
75kg x 10
85kg x 10
95kg x 10
105kg x 10
115kg x 8 (ostatnio 110kg x 10) NOWY REKORD

2) WSPIĘCIA NA PALCE ZE SZTANGĄ
Do ostatniego cieżaru z przysiadów dokładamy 20kg wykonujemy jedną serie (30-100 powtórzeń )

135kg x 40 (ostatnio 130kg x 40)


3) MARTWY CIĄG KLASYK Z WYKOŃCZENIEM SUMO
***cieżary w tym cwiczeniu to identyczne powtórzenie progresji ciezarów z przysiadów danego dnia (cw 1)*** W każdej serii wykonałem 9k + 1s gdzie "k" = klasyk "s"= sumo

65kg x 10
75kg x 10
85kg x 10
95kg x 0
115kg x 10 (ostatnio 110kg x 10)

4) MARTWY CIĄG SUMO
*****kontynujemy progresje z ćw 3-go dokladając nie więcej niż 30kg do ostatniej serii w przysiadach [ograniczenie w MC względem siadów]

125kg x 10
135kg x 10
145kg x 10 (ostatnio 140kg x 10)


*********************************** KOMENTARZE *************************************

BOX SIADY-Nie wielki ten rekordzik ale własny ,pierwszy raz 115 x 8 .Zapas pozostał .

WSPIĘCIA NA PALCE - Skromnie ale do przodu .

MARTWY CIĄG KLASYK-Opuściłem jedną serię bo nie chciało mi się piątek szukać hi hi.

MARTWY CIĄG SUMO-Wykonałem 3 serie by potem ruszyć na bieżnię pochodzić te 20 minut.

OGÓLNE WRAŻENIA-Bez rewelacji ale do przodu .Dzisiaj więcej węgli poszło niż może nawet powinno .Po pierwsze musiałem sobie kupić lunch w pracy po drugie też był w domu tylko makaron z sosem z mięsa wołowego zarzuciłem te 50gr około.
Po treningu na bieżni zjadłem jedno jabłko i to by było na tyle z WW dnia dzisiejszego.





Zmieniony przez - demolub w dniu 2010-04-16 21:56:25

2 ostatnie posilki przed treningiem doladuja dosc wegli

sniadanie to sniadanie, mala ilosc wegla, taka kosmetyczna zalatwia sprawe

potreningowo tez kosmetycznie wegli dodaj, moga byc np rodzynki na odkwaszenie dodatkowo