SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mam problem na osiedlu/w szkole - pisać tylko tu!!!

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 440268

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 3600 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 27033
QUEBLO ma racje z tym ze twoja słabosc fizyczna wynika ze słabosci psychicznej mam otyłego znajomego i on nie jest ani słaby,ani niedaje sobą poniewierac. Kiedys uderzył goscia z płaskiego tak ze tamten od razu asfalt zaliczył,może nie jest szybki czy dynamiczny ale naciera jak czołg trudno go pokonac, nigdy niechodził na siłke,nie uprawiał sw.Musisz sie jedynie przełamac siłownia+Sw to dobre połaczenie jesli bedziesz szystematycznie trenowac to stracisz sporo masy

Życie to boisko,na którym nie gra się czysto.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
15 lat...to mógłbym standardowo powiedziec zapisz się na coś(jakieś SW),ale przecież nie każdy musi lubić walczyć(nawet jeśli są to treningi,a nie realne walki)...
Problem leży w Twej psychice(sądze ze nawet nie w sile fizycznej),pewnie dlatego że juz raz porządnie oberwałeś i stad ten lęk.Niestety innej rady na to niż przeciwstawienie sie napastnikowi nie ma(a przynajmniej ja nie znam innej skutecznej)...
Nie ma żadnych genialnych ciosów którymi jak trafisz jednego to dziesięciu w okolicy będzie się z bólu zwijać,nie mozesz tez liczyć na teksty typu "biją sie tylko Ci co nie potrafią nic innego w życiu",bo jesteś w takim wieku że koledzy jak usłyszą takie cos to Cie śmiechem zabiją...
Jedyne co moge poradzić(chyba) to broń sie gdy zostaniesz zaatakowany fizycznie,nie daj soba pomiatać,bo pomiatanie to przyzwolenie dla oprawców na dalsze takie działanie.

Ewentualnie zawsze można zmienic otoczenie(w sensie szkołe) ale pewnie tego byś nie chciał...

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2007-12-05 22:20:38

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zapisz się na coś i pokaż s****ysynowi, że jesteś kimś. I nie bój się.

Łał

Jak nie teraz to jutro, jak nie jutro to za rok, ale w końcu zwyciężysz. Elo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 124
zgadzam sie z kwiatula16.. mam znajomego ktory dostawal codzienie przez 3 lata gimnazjum i miesiac przed zakonczeniem szkoly jak zwykle koles chcial go przekopac tylko ze tym razem agresor skonczyl bez 2 zebow i z sinymi oczami...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 360 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1892
1 noz w kieszeni, jeden na szyi, 2 w buty - to moja teoria :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 124
ehh noz po co noz... wystarczy troche adrenaliny przynajmniej ciagania po sadach nie bedziesz mial. no ostatnio mialem bardzo ciekawa historie. ide z kumplem normalnie nawet sie nie bujam a typ sam sie do nas sprol nie do mojego kumpla tylko do mnie chodz ja wiekszy bylem ja jeszcze grzecznie proboje dowiedziec sie o co mu chodzi bo go na oczy pierwszy raz w zyciu widze a ten nagle chce mi liscia sprzedac lekko mnie ponioslo sparowalem i sierpowego jak chlopak sie wylozyl tak nie wstal, chyba chcial mnie skroic bo telefonem sie bawilem. Najwazniejsze zeby sobie w kasze nie dac nadmuchac, jak sie bijesz z klocem i przegrywasz to sypnij mu piaskiem w oczy z calej sily daj mu w zeby i uciekaj, niech wie ze dostal od ciebie:P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
No taka prawda na ulicy nie ma sie co bawić, jeżeli jest konflikt to trzeba działać szybko i pewnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 360 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1892
shoot to kill ;]
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51
Witam.
Mam taki z deka dziwny problem.
Mieszkam na wsi, mam wielu kumpli.
Pewnego razu wieczorem siedzialem sobie razem z ekipa i poznalem lepka, ktory gdy tylko mnie zobaczyl mial do mnie sapy.
Chlop ma tak kolo 23-24 lata, pracuje na dachach, dzien w dzien pije, totalnie chudy ale pary troche ma, pracuje codziennie fizycznie, mieszka w mojej wiosce
Mam 18 lat, cwicze na silce od pol roku, trzymam dietke, dbam o siebie, a i praca fizyczna nie jest mi obca.
Gosciu ciagle sie do mnie czepia, ja sie smieje, ale on nie przestaje, dalej szuka zwady.
Co robic? przykoksowac jeszczce do wakacji i zrobic z nim porzadek, czy raczej olac smiecia
sek w tym ze widze go w kazda sobote i mnie wpienia, osmiesza

"...dzis mowie czesc, kazdemu kto zasluzyl, kazdemu co dobrze mi wrozyl..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1636 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 58446
przykoksowac jeszczce do wakacji i zrobic z nim porzadek
Rownie wiejska filozofia jak i Wasze klimaty

jedz mete
bedziesz wielki
(w kazdym tego slowa znaczeniu,fizycznie i psychicznie)

zdrowia i powodzenia zycze

Zmieniony przez - K_u_b_u_ś w dniu 2008-02-08 20:06:04

'5 serii to zdecydowanie za dużo. Chyba, że na dopingu jedziesz.'

WE LOVE YOU !

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Co sądzicie??

Następny temat

Pierwszy sparing po tygodniu??

WHEY premium