Szacuny
315
Napisanych postów
5572
Wiek
54 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16915
seba_kzn:
To ma wyglądać tak:
1) Zakładasz sobie wymaganą ilość powtórzeń ( np. 20 jak ja )
2) Dobierasz taki ciężar, by móc je wykonać ( ostatni ruch ledwo-ledwo )
3) Po wykonaniu założonej ilości możesz zrobić kilka oszukanych (nadprogramowych)
Przeważnie wygląda to tak:
1) Zakładamy sobie powiedzmy 12 powtórzeń
2) Ciężar dobieramy taki, że zrobilibyśmy ledwo 6
3) brakujące 6 wymuszamy wierzgając i rzucając się konwulsyjnie na wszystkie strony jak wigilijny karp bez wody
Skutek - pobudzamy wszystko - ale ćwiczoną grupę najmniej
Rekin rośnie przez całe życie... Bądź jak rekin, k***a!!!
Szacuny
27
Napisanych postów
7991
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
22233
Bo ja cale zycie [nie zaleznie czy robilem 8-10, czy progresia] stosowalem tak ze:
1) zakladalem progres np 10/8/8/6 - na opisanej juz nieszczesnej plaskiej
2) 10-poszlo spokojnie
8- tez
8-poszlo aczkolwiek 8 nq 8 dotknalem juz klatki sztanga [nie dotykam przy robieniu, zawieszam na pare mm przed by nie kusic odbiciem]
6- tutaj czasem po 5 seri wlasnie musze kusic sie o oszukana
I nie wiem juz czy to dobrze czy zle ):
[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...
Szacuny
3
Napisanych postów
794
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
27328
takie pytanie: męczenie 3 razy po trochu klatki, zmieniajac cwiczenie (jak w FULLBODYWORKOUT), 4 serie na trening, to jakos pobudzi szczegolnie klatkę?
Szacuny
9
Napisanych postów
1203
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
6269
Świetny artykuł. W tym roku zrezygnowałem z szarpania wielkich ciężarów i ćwicze klatke zamiast "płaskiej";) Efekty piorunująco lepsze niż w latach ubiegłych, szczególnie jeśli chodzi o górne mięśnie piersiowe.
Krzychu666:
Napisałeś że przenoszenie ciężaru za głowe traktujesz jako ćwiczenie na plecy. Znaczy ze nie zamieszczasz go wogóle w swoim treningu na klatkę?
Szacuny
0
Napisanych postów
298
Wiek
41 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3990
a ja mam troszke inne pytanko a mianowicie oglondalem pare filmikow z kulturystami jak cwicza klatke w skosnej lawce i za kazdym razem chwyt sztangi byl inny , jak np w tym filmie Markus Ruhl
stosuje szeroki chwyt , jak dla mnie to strasznie szeroki, widzialem jak inni biora wazko i tak na zmiane , jak to jest , rozumiem ze mozna brac wasko jak sie cwiczy na plaskiej lawce ale jak na skosie to jak myslicie jaki chwyt nalezy stosowac?????
Szacuny
315
Napisanych postów
5572
Wiek
54 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16915
Siłownik - przenoszenie dodaję zawsze tylko do pleców - jako ćwiczenie rozciągające. Uważam, że ma ono niewielki wpływ na mięśnie klatki. Mogę je wykonywać zawsze - nawet jak mam mocne zakwasy na klatce - i nigdy nie czuję mięśni piersiowych.
Co do uchwytu na skosie - to ludzie stosują różną szerokość, właśnie dlatego by dawać mięśniom różne bodźce.
Rekin rośnie przez całe życie... Bądź jak rekin, k***a!!!