Gnidusek - Droga po spełnienia marzeń - 2023

Dzień 03.05.2021 - ranek zaczęty od cardio , dostałem mail z nowym treningiem i aż mordka się ucieszyła :) dzisiaj wleciał Pull i taka jazda :D każde ćwiczenie weszło idealnie , zero ciągnięcia w brzuchu czy jakiegoś dyskomfortu :) , od dzisiaj podbitka węgli w dni treningowe o 50g :)

Dieta :
1. 60g B + 80 WW
Trening - dextro 45g
2. 60g B + 130g WW
3. 60g B + 60g WW + 5g T
4. 60g B + 60g WW + 5g T
5. 60g B + 35g T

Trening :
1. Podciąganie nachwyt 3x max
2. Pendlay row 2x10-12 + 1s bo
3. Wioslo t bar podchwyt 2x12-15 + 1s bo
4. Wiosło hantlą 2x12-15 + 1s bo
5. Ściąganie do klatki neutral 2x15 + 1s bo
6. Face pull 2x8-10 + 2s bo
7. Uginanie młotkowo siedząc 2x8-10 + 1s bo
8. Uginanie hantlą modlitewnik 2x8-10 + 1s bo

Nie napisałem ze ma źle czy za nisko węgli tylko napisałem że chodziłbym jak zombie i to wszystko :)
Każdy jest inny ja po cięciu gdzie miałem zero ww w DT wbiłem nagle na 500ww i w DNT na 400WW i nie ulało nic a nic

Ja to forever 300 i dla mnie ideolo

Cayek

Ja to forever 300 i dla mnie ideolo

U mnie teraz podbitka poszła o 50g ww i nagle ssanie większe xd

Ja mam ssanie zawsze
Na jakim ciężarze robisz wiosło sztangielką i pendlay row?

Wiosło t bar 180 to hatlem pewnie z 80 leci

O, dobre pytanie, sam chętnie sie dowiem

dmq92

Wiosło t bar 180 to hatlem pewnie z 80 leci

Kurde, uprzedziłeś mnie

StrongSFD

Ja mam ssanie zawsze
Na jakim ciężarze robisz wiosło sztangielką i pendlay row?

Pendley robiłem 80kg , wiosłowanie hantlem 18kg

To dobrze Choć na hantli pewnie możesz więcej, mimo że tyle reps i na końcu idzie.