[BLOG] Dziennik faftaqa Vol. 2

Dremor - słyszałem i prowadziłem dyskusję w tej sprawie:

https://www.facebook.com/adam.rebis.9/posts/1784756945079664?comment_id=1785743858314306&notif_t=like_tagged&notif_id=1472912232940515 - tutaj dyskusja z Michem (w zasadzie dwie rozmowy, trzeba uwaznie prześledzic wszystkei wątki by znaleźć), Nie wydaje mi się, by argumenty w postaci badań podsyłane przez Dominika świadczyły choć trochę na rzecz unikania węglowodanów po treningu.
Co wiecej podesłane przeze mnie badania świadczą, że
- węglwoodany po wysiłku nie osłabiaja produkcji GH
- miks węglwoodanó i białka daje leposzą odpowiedź GH niżsamo białko i niż post
- proponowany w temacie posiłek B+T może być opcją gorszą niż posiłek B+W
- węglowodany po wysiłku nic nie wnoszą gdy trening jest słaby, przy bartdzo dużych obciązeniach treningowych sytuacja anaboliczna wyglada lepiej gdy są węglowodany niż gdy są tłuszcze.
- duże dawki tłuszczu w okresie powysilkowym osłabiają działąnai anabolicznych enzymów

Może filmik o tym nagram?


Zmieniony przez - faftaq w dniu 2016-09-05 10:37:30

Faftaq - nie zawodzisz, zayebiscie że odnosisz się do takich rzeczy i jeszcze zawsze jest w tym 100 % merytoryka. Łapka w górę za to - zasłużyleś, wiem że bardzo je sobie cenisz

A jak filmik nagrasz to w ogóle mega. Naprawdę wśród dzisiejszej elity dietetycznej jest bardzo mało takich osób co stale biorą udział w dyskusji i nie stronią od niej. Mauricza np lubię i widzę że gość ma wiedzę, ale jednak dyskusji o glutenie nie poprowadzisz z nim.

Ja domyślam się, o co mu chodzi - że np gluten jest też często w otoczeniu innych niezdrowych składników itp. ale o otwartej dyskusji nie ma mowy. Ba, sam stronię od glutenu, bo wolę uderzyć w ziemniaki czy ryż niż chleb - ale rzecz nie o tym w co wolę uderzyć, tylko o tym jak się mają fakty.


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-09-05 11:41:04

Dremor - dziękuję

a chyyba jednak niechęc niektórych przynajmniej specjalistów do glutenu wynika z tego, że zakładają iż sam gluten źle wpływa na nasz organizm, a nie składniki mu towarzyszące

filmik nagram

https://www.facebook.com/m.donajski/posts/543767715793674

zerknij tutaj jak znajdziesz chwile. Osobicie tweirdze, ze pozamiatales te ich tezy jednak ten nadal sie upiera twierdzac, ze nie przedstawiles zadnych konkretnych argumentow.

Miszczak0295 - wpisałem się
Ale nie mam ambicji zostawiać "ostatniego słowa" czy też, tłumaczyć aż przekonam, bo nieraz jest to niemożliwe z wielu powodów. Kto będzie chciał - skorzysta, a kto nie - nie.
temat ciekawy, rozwojowy, będę analizował literaturę źródłową

_________________

I ciekawostka, dzis zrobiłem sobie badania, bo od 4 dni lpodbiłem kcal o 1000, a pewnego czasu niemal codziennie w mojej diecie pojawiają się słodycze lub fast-foody jakieś. Sporo było też w ciągu ostatnich tyg niedospanych nocy, kawy.

Wygląda na to, że wątroba OK (sądziłęm że aspat i alat wyjdą podwyższone po ciezkich treningach) i lipidy też całkiem ładne. Morfologia taka jak zwykle - już tak mam od dziecka







Zmieniony przez - faftaq w dniu 2016-09-05 18:22:23

Widzę Tadziu, że na facebooku elegancko orzesz Lubię Donaja i Micha, ale zdecydowanie Twoja argumentacja bardziej do mnie przemawia.


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-09-05 18:14:01

nie ma to jak argumenty ad-hominem "Dzięki temu wielu moich podopiecznych spaliło tonę trudnego tłuszczu". Dobra kontra poszła Tadeuszu :)

Dziękuję Panowie

tu nawet nie chodzi o to kto ma rację tylko o to by przy powoływaniu się na dane naukowe robić to w sposób maksymalnie rzetelny. Aktualnie wydaje mi się, ze przyszła moda na szafowanie wynikami badań bez "czytania ze zrozumieniem", to może wprowadzać w błąd

Otóż to - jest taki popularny kanał Vegan Gains - pewnie kojarzysz. Gość właśnie uwielbia wstawiać setki badań, tylko że nie patrzy w ogóle na wiele rzeczy - wyciągi wnioski przyczynowo-skutkowe na podstawie korelacji, co jest głupotą totalną. Ale ludzie podniecają się, bo "wstawił badania".

I się dochodzi do wniosku że mięso gorsze niż wege, a wiadomo, że mięsożercy wypadają gorzej, gdyż każdy kto ma w dvpie zdrowie oprócz mięcha wpyerdala mnóśtwo syfów, których ktoś kto przejdzie na wege nie wpyerdala (bo po prostu dba o zdrowie)

Więc tak naprawdę badanie porównuje nie mięsożerców vs wege, tylko tych którzy jedzą dużo syfu i nie dbają o zdrowie vs tych którzy tego syfu jedzą mniej i zdrowie ma dla nich jakąś wartość.

Nie wiem po co to piszę, bo to oczywistość, ale musiałem wyrzucić to z siebie


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-09-05 19:24:44

Na tym materiale:



Zrobiła się niezła dyskusja, dotycząca także Ciebie. Koleś twierdzi, że Emil Kaleński nie jest zadowolony ze współpracy Tobą chociaż publicznie mówił co innego. Mógłbyś się do tego odnieść? Wybacz jeśli to może być jakieś przykre dla Ciebie.

Dyskusje rozwinęła się pod komentarzem Kuba Stefan: "k***a ile ludzi tyle opinie, donaj mówi że insulina niszczy potencjał hormonu wzrostu po treningu. Ty za to że insulina nie wpływa na wyrzut gh po treningu. Komu wierzyć ????"