DT Gwid - vol. 2

Texas method spróbuj, ale nie zamieniaj wl/ws. tylko 2 x week wl rób.
PN:
SQ 5 x 5 stały ciężar (80% z piątku)
WL 5 x 5 80%stały ciężar z piątku

Śr: 3 x 5 proponuje fronty (lekko)
WS

PT:
SQ: rampą x 5 do maksa (co tydzień zwiększasz, wtedy automatycznie poniedziałkowy ciężar idzie w górę)
WL: jak przysiad

Resztę doczytasz :)

Ajazy mała objętość i jednocześnie " duze ciężary" po 2 tygodniach. Nie wiem jak to łokcie zniosą ale z kolei to 2 tyg rezerwy wiec spróbuje. Zapodaje jednocześnie 15-20 min cardio po każdym treningu. Przedstawię plan wieczorem. Teraz lagow zamki i jeziora z rodzina.

5 x 5 to mała objętość? :)

W sensie 2 ćwiczenia główne na trening i powiedzmy 3-4 wspomagające. Tak skromnie przy np splicie 3 dniowym.

chudo jest, masuj

Gwidzie!
Popatrzałem na Twoje fotki i nie wiem co mam napisać
Chyba wstrzymam się z oceną do czasu jak zrealizujesz poniższą zapowiedź

E.
Nie jest gorzej niż było na poprzednich zdjęciach, czyli jest dobrze. Pracowałeś nad siłą, rekordy natrzepałeś w każdym z ćwiczeń, więc o co chodzi
Ładnie żarło, to dawaj kolejny cykl na siłę aż progres stanie, wtedy zrewidować ciężar do odpowiednio cięższego na hipertroficzną ilość powtórzeń,jeść i budować.
Wszystko na raz to się nie da chyba ? Na mój nos, to trochę za bardzo w gorącej wodzie za dzieciaka byłeś kąpany.

https://www.t-nation.com/training/reg-parks-5x5-program 

dobra przeliczyłem texas ,wygląda jednak że będzie bolało zostawiam MC w zestawieniu ale clean zamieniam na wiosło ze względu na brak techniki. niby wygląda to niewinnie te 140x5x5 ale wiem że to jednak będzie ważyło trochę kusi mnie żeby zamieć WL jako pierwsze ćwiczenie a nie przysiady ale zobaczymy.

Zamiana WL na pierwsze ćwiczenie a przysiady na drugie wydaje mi się sensowna