DT Lejjla - You think you have time

fajna relacja, gratulacje

Wow, jaki super wynik!!
Gratuluję!

Dziękuje wszystkim
Chyba to łażenie po górach podtrzymało mi formę, bo samego biegania dużo w sezonie nie było.
Na wiosnę obiecuję zrobić mocny brzuch, wtedy może coś więcej z siebie wycisnę

--------------------------------------------------------------
25.10.15
Wędrowanie

Beskid wyspowy
http://mapa-turystyczna.pl/route/d7r
10km w jakieś 2,5h.
Idealne na rozchodzenie obolałych nóg. Bo zakwasów brak.










--------------------------------------------------------------


Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2015-10-25 20:47:17

--------------------------------------------------------------
26.10.15
Biegnie

DYSTANS
12.08 km
CZAS TRWANIA
1g:07m:38s

--------------------------------------------------------------



Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2015-10-27 17:51:05

Szybka Lejjla!

Jako, że coś tam poprzeglądałam dzienniki w Ladies napiszę też co u mnie.
Żyję
Listopad był smutnym miesiącem, jednak treningowo bardzo wydajnym.
Wróciłam do regularnego biegania, zaczęły się jesienno-zimowe starty.


--------------------------------------------------------------
Biegowo wyglądał tak:
Częstotliwość 3-4x w tygodniu - czasem płaskie, czasem górki.



--------------------------------------------------------------
Kettle:
2x w tygodniu zajęcia grupowe.
Poszło pare rekordów.
Jeden z lepszych treninów to trening w 19.11:

2x obwod:
MC 20kgx10/strone
swing 20kgx15

5xobwod;
rwanie 20kg x5/strone
swing 24kg x5/strone
MC 32kg x5/strone

scyzoryki 3x15
deck squat 2x8


Ale trening treningowi nie równy.
Najczęściej w rwaniu pracuje z kb 16kg, czasem 20kg, Military press 20kg.
Podciągnę się już nachwytem 2x, co stanowi lekki powrót do przeszłości

--------------------------------------------------------------
Wycieczki górskie
W listopadzie odwiedziłam tylko raz Kasprowy.



DYSTANS
15,93 km
CZAS TRWANIA
6g:00m:00s

W planach jest więcej, ale boje się póki co lawinowej dwójki

--------------------------------------------------------------
Starty
Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich Bieg I
DYSTANS
11,47 km
CZAS TRWANIA
1g:08m:38s

Profil trasy:


Uwielbiam ten cykl, więc moja opinia nie będzie obiektywna. Jeżeli chodzi o wrażenia z trasy i warunki - polecam filmik



--------------------------------------------------------------
Grudzień w kolejnym poście


Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2015-12-18 08:56:49

--------------------------------------------------------------
1.12.15
Kettle

--------------------------------------------------------------
2.12.15
Bieganie
DYSTANS
10,99 km
CZAS TRWANIA
1g:01m:54s

--------------------------------------------------------------
3.12.15
Kettle
3x15: [8kg]
przysiad
wyciskanie
bic
tric

3x:[20kg]
MC jednoracz10 p/strone
swing jednoracz 5p/strone

3x10 [24kg]
swing oburacz
przysiad

3x[16kg]
PPx 3+ TGUx1

1-2-3
Press oburacz 2x12kg

Bieganie
"góki"
DYSTANS
13,72 km
CZAS TRWANIA
1g:16m:59s

--------------------------------------------------------------
4.12.15
DNT

--------------------------------------------------------------
5.12.15
Bieganie

DYSTANS
12,21 km
CZAS TRWANIA
1g:14m:46s

--------------------------------------------------------------
6.12.15
Grand Prix Krakowa w Biegach Górskich Bieg II

DYSTANS
11,42 km
CZAS TRWANIA
1g:07m:32s

W moim subiektywnym odczuciu dużo leprze warunki. Więcej błota, ale przynajmniej czystego błota. Na poprzednim biegu ścieżki pokryte były liśćmi, człowiek nie wiedział zatem na czym staje. W drugim biegu łatwo było ocenić teren - korzeń to korzeń, a nie liście i ups nagle korzeń.. błoto to błoto, a nie liście i ups nagle jazda bo błoto
Dobry bieg.

--------------------------------------------------------------
7.12.15
Bieganie

DYSTANS
10,17 km
CZAS TRWANIA
55m:48s

--------------------------------------------------------------
8.12.15
Kettle

KB12kg

3x15
przysiad
swing

3x10
mc jr
swing jr
ruskie scyzoryki

5x10/strone
snatch

5x2/strone
swing
snatch
OH squat

--------------------------------------------------------------
9.12.15
DNT

--------------------------------------------------------------
10.12.15
Kettle
3x15. 8kg:
przysiad
wyciskanie
bic
tric

2x:
MC 10/strone 20kg
swing 10/strone 20kg

5x piramida 1-2
push press 16kg
podciaganie
pistols

5x5
swing 20kg

Bieganie
"górka"
DYSTANS
13,48 km
CZAS TRWANIA
1g:18m:20s

--------------------------------------------------------------
11.12.15
DNT

--------------------------------------------------------------
12.12.15
Bieganie

DYSTANS
12,71 km
CZAS TRWANIA
1g:17m:18s

--------------------------------------------------------------
13.12.15
Bieganie
"płasko"
DYSTANS
12,31 km
CZAS TRWANIA
1g:15m:10s

--------------------------------------------------------------
14.12.15
Bieganie

"płasko"
DYSTANS
12,20 km
CZAS TRWANIA
1g:07m:29s

--------------------------------------------------------------
15.12.15
Kettle

2x5 [12kg]
swing
highpool
snatch
mc

2x
5x MC 24 i 34kg
5x swing 2x20kg
5x hp 2x16kg
5x snatch 2x12kg

3x10snatch
12kg
3x5snatch
16kg

ogolnie brak sil, pms i wiecej plotek niż treningu
ale dobry trening na "dwie ręce" snatch czy highpull dwoma kettlami daje popalić
--------------------------------------------------------------
15-16.12.15
DNT

Drugi dzień formatuje i zgrywam sterowniki do kompa, krew mnie zalewa dosłownie i w przenośni, więc treningów nie ma. Wczoraj najpierw zrezygnowałam z kettli, potem z biegania. Liczę że nadrobię dziś przynajmniej jedno

--------------------------------------------------------------



Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2015-12-18 09:20:40

Polacy gorszego softu? Co się stało z kompem? Ładnie żre z tymi kuleczkami.

I na koniec jedzenie
Jako że od dłuższego czasu obiady jadam cateringowe i w wersji wege to czasem im zdjęcie pstryknę.
Zajadam się też francuskimi tostami - tj razowiec utaplany w jajku, opieczony na patelni.. lub po prostu sadzonym jajem na chlebie Nigdy nie byłam mistrzem kuchni


Od 30 dni zero alko i słodyczy (poza startami).
Waga z ostatniego ważenia 58,8kg.
Cel - +/-2 kg do startu w Półmaratonie Marzanny