Idąc na trening oczywiście jeszcze nie widziałam co wpadnie tego dnia, zobaczyłam małą ilość ludzi na siłowni i postanowiłam zrobić tego dnia barki. Śmiało mogę stwierdzić iż był to pierwszy tak dobry trening tej partii - do chwili obecnej czuje okropny dyskomfort podczas zdejmowania chociażby koszulki Chciałabym utrzymać szczerze mówiąc taka intensywność w kolejnych treningach. Ciężary bez rewelacji w porównaniu do tego co było jakiś czas temu ALE jakoś mnie to nie demotywuje.
TRENING:
1. Wyciskanie sztangi stojąc (przed głowę, szeroko)
2x12 (sama sztanga 20 kg)
3x 8 (sztanga 20 kg + 5 kg) + 3x10 (mała sztanga 10 kg)
1x12 (sama sztanga 20 kg) + 1x 10 (mała sztanga 10 kg)
2. SS
a) Unoszenie ramion w przód 4x 12 (7 kg) + 4x 12 (5 kg)
b) Podciąganie sztangi wzdłuż ciała do klatki- szeroko 5x 12 (15 kg)
3. SS
a) Unoszenie sztangielek do boku 4x 12 (4 kg) +4x 10 (3 kg)
b) Unoszenie koła nad głowę stojąc w lekkim opadzie tułowia 4x 10 (10 kg)
4. Przyciąganie sznura na wyciągu górnym 3x 15 + 15 dobitka
5. Wiosłowanie hantlami (tylni akton) 3x 12
6. Spięcia stojąc na maszynie z obciążeniem - (łydeczka) 4x 20
7. Spięcia na piłce (brzuch) 4x20
Cardio - 35 minut na orbim (jeszcze się chyba TAK nie upociłam oczywiście byłam z tego powodu zadowolona)
MISKA:
1. OMLET - 40 g płatki owsiane, 15 g mąka pszenno -żytnia, cynamon, kakao, 70 g białko jaja, 20 g WHEY CLASSIC, 60 g borówki + 20 ml mleko do kawy
2. 50 g ryż paraboliczny, 80 g polędwiczki z piersi kurczaka, sos + fasolka szparagowa
3. J.W
4.J.W
5. 100 g twaróg chudy, 20 g WHEY UNS, 2 g kakao, 30 g borówka
WTOREK - dzień nietreningowy
Połamana cała góra
Poza tym sporo pracy. Wieczorem wzięłam się za gotowanie sosu na caaaaaały tydzień. Wyszedł kozacki ! Jedzenie ryżu i kuraka w jego połączeniu to COŚ pięknego.
Spędziłam przy nim co prawda 4 godziny łącznie ALE mam przynajmniej dzięki temu zapas z pewnością na tydzień.
Poniżej efekty kilkugodzinnej pracy
MISKA:
1.OMLET - 40 g płatki owsiane, 15 g mąka pszenno -żytnia, cynamon, kakao, 70 g białko jaja, 20 g WHEY CLASSIC, 60 g borówki, 3 g biała czekolada + 20 ml mleko do kawy
2. Stety/ niestety 2 bułki z szynka/ pasztetem/ serkiem topionym
3. 50 g ryż paraboliczny, 80 g polędwiczki z piersi kurczaka, sos, warzywa
4. 120 g twaróg chudy, 20 g WHEY CLASSIC, 3 g kakao, 40 g wafle kukurydziane
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html