Doris.K - Fit forma mi się marzy.

Ja mam podobną, dlatego nie używam.

Doris - weż sie kuruj!!!Po wakacjach i chora :( Coś ostatnio sie ciebie chorubska trzymają!!za mało FlavoVitC :P Selfie z wanny :D Zazdroszczę ,bo ja mam prysznic,ale może w nowym mieszkaniu trafi mi się wanna.Byłoby super :D

Seba - Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma

Aga - Mam nadzieję, że chociaż do następnych wakacji się wyrobię. Sierpień niebawem

Nie gadam z Tobą ;)

pytalam o brwi bo tez mysle z wygody o permamentnym;) zwracam uwage na takie rzeczy:D

widze twarog czesto wpada ostatnio jak organizm Twoj na niego reaguje?

jeju znow wakacjee za dobrze Ci haha

Właśnie, jak tam po twarogu? a co do brwi, ja od razu się lepiej czuje jak coś na nich jest, chwała temu co wymyślił hennę!

Jak dzis sie czujesz ??? Ja w czoraj tez masakrycznie tak ze zarazilas mnie :p

polka88

pytalam o brwi bo tez mysle z wygody o permamentnym;) zwracam uwage na takie rzeczy:D

widze twarog czesto wpada ostatnio jak organizm Twoj na niego reaguje?

jeju znow wakacjee za dobrze Ci haha

Ja mam pernament i bardzo jestem zadowolona

Dzień dobry ;)

Paula- W takim razie jeżeli $$ pozwala to nie zastanawiaj się tylko rób. Ja robiłam metodą piórkowo- kreskową i jestem bardzo zadowolona aczkolwiek do najprzyjemniejszych 'zabiegów' ten nie należy (przynajmniej jak dla mnie) Nie to, żeby to jakoś specjalnie bolało czy coś bo uważam, że moja odporność na ból jest w miarę wysoka ALE zdecydowanie wolę już sie na farbowaniu przemęczyć ze dwie godziny na fotelu

Co do twarogu - zgadza się, włączyłam go do swoich posiłków i jem regularnie z czystej wygody. Nie mam po nim żadnych rewolucji żołądkowych co prawda, w chwili obecnej wg mnie nie ma on negatywnego wpływu na moją sylwetką. Formy nie robię więc czemu miałabym go nie jeść?

Co do wakacji to jeszcze nic pewnego chociaż wiadomo chciałabym

Laura - 100 %racji

Piotrek - Pamiętaj ' co złego to nie ja ' A co do mojego dzisiejszego samopoczucia to rano była MASAKRA. Jak sie tylko obudziłam to chciałam od razu zasnąć, głowa ważyła chyba z 10 kg, z nosa na dzień dobry wysmarałam z metr gestego, zielonego czegoś. FEEEE.
Wzięłam tabsy na alergię, ibuprom zatoki odczekałam godzinę, niestety nadal nic. Wzięłam ibuprom sprint caps i jest lepiej. Zmienność pogoda raczej na mnie korzystnie nie wpływa. Z resztą pewnie nie tylko na mnie...


Jak Wy sobie radzicie z takimi objawami?

Ja od siebie polecam wode morską + sinulan na zatoki U mnie zawsze pomagało.