SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Doris.K - Fit forma mi się marzy.

temat działu:

Dzienniki Treningowe

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 506024

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 9580 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 34564
DZIEŃ DOBRY BARDZO !


SEBA - Ha, widzisz jak ja Cię znam ! Owady właśnie zawsze ciągnie do tego gdzie śmierdzi - nie wiem gdzie Ty się włóczysz

POPURI - Też nie wiem jak to możliwe !

SYLWIA - A no racja, mam nadzieję że TYM razem uda mi się utrzymać chociaż pseudo formę przez całe lato tak żeby móc swobodnie sobie hasać wszędzie bez ukrywania się pod kilogramem ubrań - wtedy zawsze będzie chłodniej


Czas na drobne zaległości.

PIĄTEK, PIĄTECZEK, PIĄTUNIOOOO - dzień nietreningowy

MISKA:
BTW 100/40/ 160


1. OMLET – 45 g płatki owsiane, 25 g otręby orkiszowe, 60 g borówki, 15 g migdały (posiekane własnoręcznie - z pozdrowieniami dla LAURY) , łyżeczka kakao, proszek do pieczenia, cynamon, cukinia 100 g, 20 g WHEY UNS, 35 g białka jaj +20 ml mleko do kawy



2. 55 g makaron razowy, 90 g polędwiczki z piersi kurczaka + warzywa



3. 50 g kasza gryczana, 90 g mielone z piersi indyka, 20 g sos z pomidorów, cebula, pieczarki, przyprawy, ogórki kiszone, koperek



4. 55 g makaron razowy, 50 g tuńczyk w sosie własnym, 80 g białka jaj, 40 g żółtko, warzywa



5. 60 g gryka do chrupania bez cukru (MOJA NOWA ZDOBYCZ NA WIECZÓR), 25 g WHEY UNS, 30 g orzechy brazylijskie



SOBOTA - dzień treningowy

TRENING - BARKI, TRICEPS


BARKI:

1.Wyciskanie sztangi stojąc 1x 5
1x6
2x12
1x20
2. Wyciskanie sztangielek z przodu - młotkowy chwyt 3x12
3. Unoszenie ramion na boki ze sztangielkami 4x12
4. Unoszenie wyprostowanych ramion ze sztangielką stojąc w lekkim opadzie – nad głowę 3x12
5. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia do klatki – szeroko 3x12
6. Przyciąganie sznura na wyciągu górnym 4x12

TRICEPS:

1. Prostowanie przy pomocy uchwytu w kształcie odwróconej litery V 3x12
2. Ściągnie podchwytem przy pomocy drążka na wyciągu górnym 3x12
3. Francuskie wyciskanie sztangielki oburącz – siedząc 3x12

CARDIO: 40 minut (35 minut na orbim i 5 bieg na bieżni)


MISKA:
BTW 140/60/ 100



1. OMLET – 30 g płatki owsiane,20 g otręby orkiszowe, 60 g borówki, 20 g migdały, łyżeczka kakao, proszek do pieczenia, cynamon, cukinia 100 g, 25 g WHEY UNS, 35 g białka jaj, + 20 ml mleko do kawy



2. 35 g makaron razowy, 130 g polędwiczki z piersi kurczaka + warzywa
3. 25 g kasza gryczana, 130 g mięso mielone z indyka, 20 g sos z pomidorów, pieczarki, cebula, koperek, ogórki kiszone



4. 35 g makaron razowy, 50 g tuńczyk w sosie własnym, 2 całe jaja (80 g białka jaj, 40 g żółtko)+ warzywa



5. 30 g gryka do chrupania bez cukru, 45 g WHEY UNS, 50 g orzechy brazylijskie


SPOSTRZEŻENIA:
Mąż chory, jeść się mu nie chciało także, żeby go jakoś przekonać do posiłków mięsnych zrobiłam kaszę gryczaną z mięsem mielonym z indyka. Jadł aż mu się uszy trzęsły
Wszystko ładnie, pięknie bo coś innego w misce zawsze mile widziane ALE... Dwa dni i... BĘBEN taki mi wysadziło, że hej. Kiedyś gdzieś czytałam, że takie cuda mogą się dziać po kaszy jeżeli na co dzień się jej nie je. Ma ktoś z Was takie doświadczenia i może się podzielić swoimi spostrzeżeniami? Biorę pod uwagę jeszcze pieczarki i cebulę bo tego też już dawno nie jadłam ewentualnie połączenie tych produktów

Wieczorem wpadło jeszcze trochę ruchu w postaci 4 godzinnego sprzątania chaty. Lśni się obecnie jak psu jajca Taki stan uwieeeeelbiam. Dziś niedziela także odpoczywam. Śniadanie zliczone. Dzień wysokich węgli to jest TO !
Obiad u teściów - imieninowy ;) Mam nadzieję, że nie będą kusić żadnymi słodkościami Mięsiwem nie pogardzę.


Zmieniony przez - Doris.K w dniu 2015-03-15 13:48:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Doris, u mnie efekt balona pojawil sie po powrocie do makaronow. Wydaje mi sie, ze moze tak byc i jest to normalne, wymaga unormowania. Po tygoniu u mnie bylo juz oki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 29 Napisanych postów 856 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 43417
kasza gryczana- bleeeee. Nie jestem w stanie tego przełknąć. Nie tak dawno próbowałem kotlety jesć z kaszy gryczanej ale wyglądało to jakbym był w programie FEAR FACTOR i jadł jakieś robale polane keczupem

MÓJ DZIENNIK http://www.sfd.pl/REDUKCJA_Endomorfika-t1064014.html  PODSUMOWANIE str 45

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 59 Napisanych postów 2000 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 22697
Nono Doris podziwiam, ze chciało Ci sie kroić te migdały, ja albo bym zjadła cale albo wrzucila do blendera :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 561 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3483
Doris tak z ciekawosci czemu zmieniasz proprocje tluszcze/wegle? Rozumiem w dniu ładowania, ale w pozostale dni tez to sie rozni;) Chodzi mi o uzasadnienie tego;p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 9580 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 34564
Azaliana - Na mnie makaron działa świetnie, bardzo szybko po nim czuję uczucie głodu, płaski brzuch itd itp - po kaszy odwrotne uczucie

Dnaturall- Kotlety z kaszy? Nie no bez jaj już. Zamiast ryżu/ makaronu mogę czasem zjeść ale nie żeby jako 'mięsiowo' - aż tak jeszcze na głowę nie upadłam

Laura - Chciało, nie chciało - pokrojonych się wydaje po prostu dużo więcej

Mizer - Szczerze mówiąc nie wiem nawet jak mam Ci na to odpowiedzieć- trener zaproponował wprowadzenie rotacji. Do czasu tej zmiany leciałam stałym makro - oczywiście bez grama tłuszczu niestety. Taka zmiana wpłynęła na mnie bardzo korzystnie. Waga się zmieniła delikatnie - 3,4 kg a wizualnie i w obwodach duża różnica.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 561 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3483
Dlatego ja jestem przeciwny obcinania tluszczy do zera a szczególnie u kobiet, gdzie to ma duze znaczenie, ale to juz moje zdanie;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 9580 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 34564
Mizer
Dlatego ja jestem przeciwny obcinania tluszczy do zera a szczególnie u kobiet, gdzie to ma duze znaczenie, ale to juz moje zdanie;)


Jak się na to decydowałam to byłam ZUPEŁNIE ZIELONA zarówno pod względem treningi jak i diety. Poprzedni trener powiedział, że tak MUSI być bo inaczej nici z formy. Wzięłam to do siebie ZA poważnie. Człowiek uczy się na własnych błędach. Teraz jak tylko słyszę 'dieta bez T' to od razu mówię NIEEEE, da się inaczej ! A tamtego trenera odradzam bez zastanowienia bo wiem, że każdego proponuję TO samo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 59 Napisanych postów 2000 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 22697
Doris.K
Mizer
Dlatego ja jestem przeciwny obcinania tluszczy do zera a szczególnie u kobiet, gdzie to ma duze znaczenie, ale to juz moje zdanie;)


Jak się na to decydowałam to byłam ZUPEŁNIE ZIELONA zarówno pod względem treningi jak i diety. Poprzedni trener powiedział, że tak MUSI być bo inaczej nici z formy. Wzięłam to do siebie ZA poważnie. Człowiek uczy się na własnych błędach. Teraz jak tylko słyszę 'dieta bez T' to od razu mówię NIEEEE, da się inaczej ! A tamtego trenera odradzam bez zastanowienia bo wiem, że każdego proponuję TO samo.


Ja również natrafiłam na takiego "trenera". Brak tłuszczu w diecie odbil sie na zdrowiu.
Co więcej, dużo osób ścina bardzo tłuszcze w kobiecych dietach.. co moim zdaniem jest najgorszą rzeczą dla nich. I najlepsze w tym wszystkim jest to, ze u mnie wyższe T przekladaja sie na lepsza formę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 130 Napisanych postów 1287 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15135
To zależy od osoby, bo dla niektórych dobre będą wysokie tłuszcze, a inne dziewczyny będą miały bardzo ciężko zrobić formę w ten sposób. Dla mnie dopuszczalne jest obcięcie tłuszczy na krótki okres w skrajnych przypadkach, bo to zwykle gwarantuje zrobienie szybko bardzo dobrej formy. Jednak trzeba do nich zaraz wrócić, bo można sobie niezłego bałaganu narobić. Rozmawiałem z dwiema zawodniczkami, które leciały tak koło pół roku i teraz cały układ hormonalny się posypał, same nie wiedzą kiedy znów wystartują. Tak długo jak Doris leciałaś bez T, to na prawdę twarda sztuka jesteś, że wszystko u Ciebie ok z hormonami.

Zresztą z węglami jest tak samo u kobiet. Ich brak może być jeszcze gorszy i jeszcze szybciej odczuwalny niż brak tłuszczy. W dodatku bez węgli może szybko przysiąść tarczyca i o formie też nie będzie mowy. Według moich doświadczeń z kobietami, które prowadzę/prowadziłem zwykle najlepiej wypada dieta zbilansowana ze sporą ilością węgli i mniejszą tłuszczy, ale na każdego działa co innego i trzeba to znaleźć.

MÓJ DZIENNIK (PRZYGOTOWANIA DO MISTRZOSTW POLSKI 2016) - http://www.sfd.pl/BSN__Mariusz_Przybyła__droga_do_MP_2016-t1094082.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wojciech Kroczek - dziennik treningowy

Następny temat

"Bartek Buczek - przygotowania do sezonu jesiennego"

WHEY premium