W miniony weekend na Florydzie odbyły się Mistrzostwa NPC National Championships, które są największymi amatorskimi zawodami kulturystycznymi w USA i szansą, aby zdobyć status zawodowca. Kibice i cała społeczność kulturystyczna oczekują, że tylko najlepsi amatorzy będą rywalizować w tych zawodach. W tym roku stały się one tematem dyskusji z jednego powodu… Oprócz świetnie przygotowanych zawodników takich jak na przykład Carlos Thomas Jr, na scenie wśród zawodników wagi superciężkiej pojawił się „kulturysta”, który wyraźnie tam nie pasował.
Spora ilość tkanki tłuszczowej i brak jakiejkolwiek sportowej formy wzbudziło w widzach i internautach niemałe zdumienie. Oczywiście nie mamy zamiaru krytykować tego zawodnika i komentować jego sylwetki. Pragniemy jedynie rozważyć, czy jego udział w zawodach NPC był konieczny? Czy przed startem zawodnicy i ich forma nie powinni być w jakiś sposób weryfikowani? Zgodnie z zasadami, mężczyzna ten startował w zawodach krajowych na podstawie kwalifikacji. Jednak patrząc na jego sylwetkę w porównaniu z każdym innym zawodnikiem na scenie, jedno stało się oczywiste. ”Kulturysta”, o którym mowa, nie pracował tak ciężko, jak reszta, jeśli chodzi o trening czy przestrzeganie ścisłej diety. Niektóre źródła podają, że startuje on od około 10 lat. Jeśli to prawda, trudno jest ugryźć się w język. Wydaje nam się, że dziesięć lat to wystarczający okres, aby ktoś mógł zrobić przyzwoitą formę, a nawet i mistrzowską. Nie jest jasne ani dla nas, ani dla internautów, jakie były zamiary i cel startu ów pana, chociaż na zdjęciach wydaje się, że jest bardzo z siebie zadowolony. Dajcie znać co o tym myślicie…
Podobno przegrał zakład z fitplota.
i wyszedł na scenę w jej majtach
Haha %-)
takich plackow na weryfikacji powinni odrazu odprawiac z kwitem, widzialem takie cos w pl i u siebie, ale szmal musi sie zgadzac, w koncu zaplacil za wystep, ktorego jest glowna gwiazda %-) a co samego tego goscia, on ma jakas chorobe psychiczna i mozliwe ze widzi sam siebie - inaczej niz wszyscy... on startuje w zawodach od 2009 roku(startowal bodajze 6 razy do teraz) i w 2021 to jego najgorsza forma, zanotowal regres :-D
Niezły spaślak. O co cho....?
Widać że zadowolony jest ;-)
Nażarty to zadowolony :)
tyle było krzyku że sterydy zabijają to dla testu wpuścili naturala,:)
Jak mu to sprawia frajdę to na zdrowie i ch** to kogo powinno bulwersować.
Ale chciałbyś stanąć na scenie obok niego i na fotkach z nim oglądać się po zawodach lub by ktoś kpił ( przez jego udział)z imprezy, na której startowałeś?
jak mu to sprawia frajde to se tez mogl stanik zalozyc i stanac w bikini i ch***j to kogo powinno bulwersowac? jak by to byly zawody sylwetek sumo to nikogo... to co on ma w glowie, widac ze nie do konca rowna sie z tym co sie dzieje w "rzeczywistym" swiecie i jego frajda nie = frajdzie calej reszty, swiat juz jest p******niety ale nie jest jeszcze az tak, zeby dawac przejsc czemus takiemu bokiem... powinna byc weryfikacja, jakis pomiar faldomierzem albo jakas maszynka i jak bf nie jest na % jednocyfrowym to nara takiemu delikwentowi i tyle w temacie a nie szukac poklasku ze odwazny albo ze wyszedl o zaklad...
Fakt ze tacy ludzie nie powinni mieć możliwości startu
Można się posmiac patrząc na różne zawody amatorskie NPC, ale śmieszne to nie jest dla innych uczestników którzy ciężko trenowali do tych zawodów. Ten typ jakoś się zakwalifikował, musiał coś wygrać, być może był tylko jedyny w swojej wadze... Jednak później powina być dodatkowa weryfikacja, powinno sie takie przypadki eliminować. To jest brak szacunku dla innych startujących.
nie wiem czy zasady sie nie zmienily ale chyba teraz wystarczy wystartowac a bylejakich miejscowych npc zeby wejsc do nationalsow a nie jak kiedys - trzeba bylo wygrac regionalne... to tak jak wjechac na tor f1 i startowac w topowych wyscigach bolidow, prowadzac fiata126p - ale jak mu to sprawia frajde to przeciez ok, nikt nie powinien z niego lacha drzec za to %-) zaj**iste rozumowanie ale z drugiej strony, teraz rozglos ma, wiecej ludzi widzialo fotki tego spaslaka i jego imie jak zwyciezcy overall, wiec misja zakonczona powodzeniem :-P
Ludzie weźta zluzujta gumy w majtkach. Przecież chłopina se zwałę robi.
kosztem prestiżu imprezy i innych startujących
Bull masz oczywiście rację. Natomiast regulamin NPC jest jaki jest. Opłacasz dostajesz licencje czy tam zezwolenie na udział w zawodach zapewne on-line. Oczywiście nie musisz mieć świadectwa lekarza wszystko na twoją odpowiedzialność. No to może zdarzyć się od czasu do czasu jakiś freak się pojawi. Ale fakt że w zawodach na poziomie mistrza kraju regulamin mógłby regulowac te kwestie.