Erik Lamkin (25l.) z Kalifornii robi coś, co wielu określiłby jako wymarzoną czynność. Regularnie jeździ po kraju, podejmując wyzwania żywieniowe, spożywając tysiące kalorii pochodzących z pizzy, lodów i cheeseburgerów w ciągu kilku godzin lub nawet minut. Jego kanał na YouTube “ErikTheElectric”, w którym dokumentuje swoje ekstremalne wyzwania związane z jedzeniem (najbardziej znany, kiedy jadł 100 000 kalorii w ciągu 4 dni ) ma 570 000 subskrybentów.

https://youtu.be/OSK4fPC966s

Ale droga Lamkina do popularności na YouTube nie była prosta. W dzieciństwie miał nadwagę i jako nastolatek był prześladowany z tego powodu. Schudł 32 kg w ciągu 6-8 miesięcy przez bardzo restrykcyjną dietę. Do tego ćwiczył każdego dnia, tak często, jak tylko mógł. W niedługim czasie zdiagnozowano u niego jadłowstręt psychiczny czyli anoreksję. Przy wzroście 175 cm ważył zaledwie 53 kg! Doprowadziło to do trzymiesięcznego pobytu w szpitalu, gdy miał 17 lat. Zauważyli to jego rodzice i dostał ultimatum, które doprowadziło go do wizyty u specjalisty. Leczenie koncentrowało się nie tylko na pomocy w przybieraniu na wadze, ale także na uzdrawianiu umysłu i nauczaniu mechanizmów radzenia sobie z tym, aby odzyskać poczucie własnej wartości. Właśnie dlatego Erik mówi, że jest w stanie zrobić to, co robi dzisiaj, ponieważ jest w stanie walczyć ze wszelkimi negatywnymi emocjami. Powiedział nawet, że zdecydowanie uratowało mu to życie.

Po raz pierwszy dostał się do rywalizacji w jedzeniu na czas w 2013 roku. Było to po jego powrocie z leczenia. Pomyślał: "Chcę spróbować czegoś, co byłoby po prostu szalone". Wyzwania związane z jedzeniem i wyzwania YouTube są drastycznie odmienne. Kiedy Erik przygotowuje się do zawodów, je posiłek o dużej objętości: dużo warzyw, dużo owoców. Pije galon wody 2-3 godziny przed, by żołądek się rozszerzył. Kiedy zrobił wyzwanie na spożycie 100 000 kalorii mówi, że najtrudniejszą rzeczą był fizyczny ból. Ciężko jest rozszerzyć żołądek, a następnie obudzić się rano i czuć się dobrze. Dostał mnóstwo komentarzy i wiadomości od fanów w stylu: "Żałuję, że nie mogę jeść 100 000 kalorii!". Ale Erik mówi, że nie jest to zabawne, jak się to wydaje. Twierdzi, że po prostu ma unikalną zdolność.

Na co dzień jego dieta zawiera dużo warzyw i owoców, spożywa pełnowartościowe posiłki i nie je nic, co pojawia się w jego wyzwaniach. Aby zachować formę, codziennie ćwiczy na siłowni oraz wykonuje cardio od 45 minut do godziny. Przed każdym challengem również wykonuje porządny trening. Ale Erik spotkał się także z niemałą krytyką. Ludzie pisali mu, że to, co robi kwalifikuje się jako objadanie się. Ale on tak nie uważa.

“Nadmierne objadanie się obejmuje komponent emocjonalny. Jest źródłem wstydu i strachu, a kiedy jesteś głodny, prawie tracisz świadomość. Dla mnie konkurencyjne jedzenie jest drastycznie odmienne. Wykonanie tych konkursów nauczyło mnie, że mogę mieć kontrolę nad jedzeniem.”

Nie obawia się już tego, że przytyje. Zdaje sobie sprawę z tego, że challenge jedzeniowe nie są zdrowe, ale nie przejmuje się tym. Mówi, że dzięki temu jest szczęśliwy i zdrowszy psychicznie. Kocha życie i jest wdzięczny za to, co ma teraz. “Moje życie to coś więcej niż wideo, które widzą ludzie online.”

Mimo że Lamkin wyrobił sobie sławę dzięki swoim niecodziennym wyzwaniom, odróżnia się od innych vlogerów mówiąc otwarcie o swojej historii związanej z zaburzeniami odżywiania. Podczas gdy niektórzy krytykowali go za promowanie niezdrowego stylu życia, Lamkin upiera się, że trzyma czystą miskę poza wyzwaniami i pracuje nad ciałem przez siedem dni w tygodniu.

https://youtu.be/lUi3lb4BC0U

Komentarze (4)
MMA

"Jego kanał na YouTube “ErikTheElectric”, w którym dokumentuje swoje ekstremalne wyzwania związane z jedzeniem (najbardziej znany, kiedy jadł 100 000 kalorii w ciągu 4 dni ) ma 570 000 subskrybentów."
Ciekawi mnie po co ludzie oglądają takie wyczyny? Do czego inspirują ich te filmiki? Czego uczą?

0
xorton

Słyszałeś może o czymś takim jak Entertainment?

0
Anonim

"Od anorektyka do zawodowego bulimika" powinien być tytuł, patrzcie na mordę czerwoną między ujęciami, je kilka rzeczy kończy czerwony, po czym zmienia ujęcie i twarz znów jasna. Czyli jula między nimi a ludzie patrząc klaszczą.

1
domosos

Nie lubie takich typków, co ładują foty ogromnej pizzy, ile to oni nie wcinają itp.

0