Kulturystyka-siła,sprawność,piekno:cel: być mistrzem na MP 2015

Zaszczepiłem się.
Regeneruję się.
Wyszło słońce.
Zerwę resztę śliwek.
Będzie na placek podobny do tego na zdjęciu.
Żona wchodzi na dietę redukcyjną - całość będzie już tylko dla mnie.
Potem przejadę się na rowerze - sprawdzę czy to dynamo tak zmniejsza prędkość czy to ja jestem coraz słabszy.

Został tylko jeden kawałek placka ze śliwkami (zamrożony) na jutro. Więcej nie będzie gdyż śliwek było za mało!
Na rowerze w dzień jedzie się szybciej i bezpieczniej - w nocy zdarzały mi się kolizyjne przypadki z pieszymi i rowerzystami na ścieżce rowerowej (jadą nieprawidłową stroną i czasem bez świateł).
Późnym wieczorem zrobiłem w seriach łączonych:
dipsy 10p 9x12p
podciąganie do brody drążka prostego na wyciągu z dołu po 10p
wspięcia na palce po 40p
Pójdę jeszcze na trasę 7km - wypiję tylko kawę z BCCA.

Ile zajmuje Panu taki spacer??
Czytam, że czasem robi Pan też podbiegi - interwały.
Kieruje się Pan tętnem, czy od czego to zależy (czas/odległość)?

Szybkość chodu mierzona pomiędzy słupkami drogowymi to 60 sek (bardzo rzadko poniżej 60 sek.) Wystarczy trochę się zamyślić i szybkość spada. Trasa jest może trochę ponad 7km i przebycie zajmuje mi od 75-78 minut..
Interwały mam na odległość np. 100m/100m lub rzadziej teraz 200m bieg/100m chód - bieg 200m trwał ok 75 sek.
Kawa wypita.
Wychodzę na trasę.

Zmieniony przez - ojan w dniu 2014-09-22 20:04:30

Fedorenko ostatnio pisał dość ciekawie, że to właśnie chodzenie jest najbardziej naturalnym ruchem człowieka. Podobno jesteśmy do niego idealnie przystosowani. A biegać należy bardzo rzadko. I weź tu traf za nimi

MaGor - nie tylko z nimi nie trafisz (ruskimi).
Chód potrafi nieźle zmęczyć - zwłaszcza gdy chce się iść z maksymalną prędkością. Bieg męczy jednak bardziej (zwłaszcza gdy mało się biega).
Dzisiaj na trasie było trochę interwałów 200m/100m oraz 100/100. Zmieściłem się poniżej 60 minut.
Dalej głównym źródłem białka jest twaróg półtłusty.

Panie Janie, Pan ten twaróg to tak sam? Czy z jakimś jogurtem, mlekiem tudzież innym płynnym dodatkiem, co by sie po 50g przełyk nie zapchał?

Różnie.
Sam też jadłem - trochę dłużej trzymałem w ustach aby bardziej naszedł śliną.
Mam więcej czasu niż Wy - w dodatku prawie zawsze jem przy laptopie czytając różne wiadomości.
Teraz mieszam z musem owocowym i prawie zawsze zgryzam kromką chleba (podobno uzupełniają się wówczas aminokwasy ).

To teraz mi Pan smaka narobił tym musem owocowym połączenie musi byc dobre w smaku.

Ja tak właśnie tutaj widzę - pierogi, placek ze śliwkami, wino... Do tego spacer..
Ładnie ładnie!!
I tyle lat kupowania pisemek kulturystycznych na darmo..