[FIT]veronia_p/str.100/ praca nad sylwetką 139.

Nie lubię jesieni. Popadam w jakieś pseudo-depresje i kołdra jest moim najlepszym przyjacielem. Wczoraj nie mogłam spać i po pracy dziś padłam na godzinną drzemkę. Ledwo się spięłam do treningu, ale znowu przerwa była już za długa. Zrobiłam dzień drugi jako trzeci i tym samym zakończylam tydzień 4 i zaczynam 5.
1a.przysiad z hantlami na pudło 3x10-12
10 kg na rekę x 12, 12 kg na rękę x 10,10
10 kg na reke x 12, 12 kg na reke x 10,9
10 kg na reke x 12,10,9
12,5 x10,9,9
Myślałam, ze nie dociągnę, spocilam sie juz przy 1 serii.
1b. suwnica nogi neutralnie 3 x 15-20 ( przysiady z cc)
3x20
75,5 kg (waga suwnicy) + 20 kg x 10,8,8
30 kg x 15, 40 kg x 10,9
20 kgx15x3
W warunkach domowych zamieniłam suwnicę na przysiady.
2a. RDL ze sztangielkami 3 x10-12
14 kg x 15,15,13
20 kg na reke x 8,8,7
25 kg na reke x 5,7,6
20 kg x 3x12
Nie mam większego obciażenia, więc dorzuciłam ilość powtórzeń. Tyrada.
2b. wznosy bioder na jednej nodze leżąc na plecach 3x20
15,15,15,15,13,11
13,13,12 na nogę
12,12,10 na noge
12,11,10 na nogę
Bolą mnie bardziej dwójki
3. przysiad wykroczny z nogą przednią na podwyższeniu 3x6-8 na nogę
10 kg sztangielki na rękę x 8,8,6,6,5,5
20 kg (sztanga) x 8,6,6 na nogę
15 kg (sztanga) x8,8,8 na noge
5 kg hantle na stronę x 8 x3
Kompletny spadek mocy już był.
4. wyciskanie sztangielek na płaskiej 3x10-12
8,5 kg x 11,11,9,9,9,9
8 kg x 12,12,9,8,8,8
7,5 kg x 12,12 , 10 kg x 5
7,5 kg x10,10, 10 kg x 10,9, 10 kg x 6,6
Z koorwami na ustach
5. prostowanie ramion na wyciągu 3x10-12
12,15,15 guma czarna
7,9 kgx12, 10,2x6, 7,9 kg x10
10 kg x 10, 10 kg x 6, 7,5 kg x 12
7,5 kg x10x3
Mocno poczułam tric.

Micha:
Owsiany placek z bananem
Dwie kawy z mlekiem
Schab z ziemniakami i pomidorem - duużo
Twaróg ze śmietaną i pomidorem
Po treningu jabłko
Głodna jestem i pewnie powinnam jeszcze coś wciągnąć, ale nie mam już nawet siły wstać. Dobrej nocy

Wszyscy wokół mają albo mega katar, albo kaszel albo jedno i drugie. Czuje, że się nie wybronię, choć bardzo się staram. Cholerstwo nadciąga, czuję już po spadku mocy. Resztkami silnej woli poczłapałam na siłkę.
Dzień 1, tydzien 5 (25.09.13)
1. MC 5x5 rampa zamieniłam dziś na 3x8-10
45kg x10, 50 kgx9, 55 kgx8, 60 kgx4
45,50,55,60x5, 65x3, 67 kg x1 mój nowy max
45,50,55,60x5,62x3
45,45,50,50 kgx5,55 kg x3
45,50,55x5, 60,60x3
Siła mi się skończyła już na rozgrzewce...
2. przysiad sumo 5x5 rampa (z hantlą) zamienione na suwnice
Waga suwnicy plus 30 kg kg x 3 x 12
35x5x5
30,30,30,30,30x5
30,35,35,35 x5, 35x4
20 kg x 5
Zeszłam z suwnicy i mi nogi odmówiły posłuszeństwa. Kolana same się złożyły.
3. opuszczanie na drążku 3x10
8,6,5
8,6,4
8,5,4
5,5,4
6,4,4
Progres gigant
4. wyciskanie sztangielki jednoracz stojąc 3x 8-10 na strone 30 sek
7,5 kg x 10,10,9,8,8,6
7,5 kg x10,10,10,10, 7 prawa, 5 lewa
7,5 kgx10 lewa ,10 prawa,9 lewa ,8 prawa,9 lewa,9 prawa
7,5 kgx8 lewa ,8 prawa,5 lewa ,7 prawa,5 lewa,5 prawa
7,5 kgx10 lewa ,10 prawa,7lewa ,8 prawa,6 lewa,6 prawa
Stękałam jakbym rodziła...
5. shoulder box 3x6 regres
2,5 kg x6,5, 1 kg x 8
2,5 kg x6,4, 1 kg x6
2,5 kg x6, 6, 4
2,5 kg x6, 4, 1kg x6
2,5 kg x6, 6, 1kg x6
Takie mi wisza balkony na łapach, blee. Popatrzyłam w lustra i moje rece wygladaja jakby nabierały wody. O udach nie wspomne...
Nie jestem jakoś wybitnie zadowolona z tego treningu. Dobiłam się 10 minutami interwałów na orbim.
Przyjechałam do chaty głodna jak wilk.
Dziś zjadło mi się:
Placek owsiany na maśle klarowanym z bananem
2 kawy, kanapka z jajkiem i majonezem z chleba robionego z jajka,sera żółtego, siemienia,twarogu i proszku do pieczenia
Watróbka z jaglaną i pomidory, fasola szparagowa, nektarynka
Placek z jaglanej, jaj, na klarowanym, ze sliwka, jablko

Veronia 4x w tygodniu siłownia, styknie?

Aaa i co z dieta robimy? ustalamy cos?

Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-09-26 10:30:41

Iza, nie dam rady 4 razy. W poprzednim cyklu mialam 4 i ciagle nie dociagalam tego czwartego razu. Mogę 3 razy, bo wiem, że to pojdzie bez stresu. Ewentualnie w domu moge sie dobic jakimis gumami czy cwiczeniami z cc w miare chwili. Co do diety to ostatnio nie liczyłam, ale wychodzi mi na czuja 100 -110 bialka, 70-80 tluszczy i ok. 150-160 węgli. Wlasciwie nie jem chleba, ograniczam nabial, bo on mnie puchnie. Na tym rozkladzie lecialo. Ale w sumie chyba nie chce juz chudnac, bo wg mnie zaczynaja kosci wystawac na gorze. Doł i tak tłusty i tak... Wiec go trzeba widocznie zaćwiczyć, żeby jakoś wyglądał. Oczywiscie poslucham Ciebie. Jeśli coś mogę zrobić więcej, żeby nie lapac wody, to to zrobię.

wolałabym byś sie spięła na 4 x to nie będą długie treningi, ty masz dwa problemy do rozwiązania i ciężko je zmieścic w 3 treningach a chciałabym bys skończyła juz te zabawy w redukcje w ciągu najbliższych 12 tygodni.
Poradzimy sobie i z nogami niech leci z góry powoli na razie

Ok. To sie zepne. Jakbym miala sytuacje podbramkowa to bede pytac o zamiennik do chaty. Chyba, ze sie da jeden dzien ustalic na domowo (sztanga do 42 kg, hantle, gumy, lawka - nie mam stojakow), pilka, drazek) to byloby ekstra

Wrzucam dzisiejsze pomiary.
Choróbsko trzyma się ode mnie na razie z daleka, wiec rozpoczynam nowy trening od Obli

No cóż, to lecę z nowym treniem atakującym plery i pupson.
Zalozenia treningowe: 4x tyg. trening. Poza tym codziennie na rozruch:
10 wypadów w tył na noge
10 skłonów typu RDL bez obciazenia cały czas ruch biodrami musi sie odbywac do tilta przy wyproscie
10 przysiadów sumo
10 tiltów jak w dirty dencing
10 wznosów bioder leżąc na podłodze
10 ruchów w tył nogą

Dzień 1, tydzień 1, 29.09.13, DT
1.wiosło sztanga w pochyleniu 3 sek przytrzymania w szczycie 6x3 45sek przerwa
17,5 kgx2, 21,5 kgx4
Niby lekko szło, ale przy przytrzymaniu w szczycie czułam drżenie pleców i mocne spięcie brzucha.
2.wiosło jednorącz w oparciu 5x6 na reke
8,5 kg x5x6 na rekę
Czy wiosło ma iść tu bardziej do biodra czy do brzucha. Co filmik to inaczej robią...
3a. Przyciaganie wyciagu dolnego z chwtem V (guma) 3x6 60 sek przerwy
Zółta gumax6,6,6
Lubię to ćwiczenie, bo wiem, że je czuje jak trzeba.
3b. podciaganie podchywt 3x6-8 90 sek przerwy
4,3,3
Podciaganie z gumą i krzesłem...nie nazwałabym tego podciągnięciem, raczej długim przytrzymaniem, żeby nie spaść.
4a. w pozycji plank podnoszenie jednej nogi w górę, 3x 6 ponoszeń na nogę
6,6,6 na nogę
Myślę, że od 3 powtórzenia z pozycją plank mogło to mieć już niewiele wspólnego. Jeśli miałam konkretnie czuć tyłek, to potwierdzam, w tym ćwiczeniu mam tylko tyłek i kooorwy na ustach...
4b. wznosy bioder z nogami na ławce, na jednej nodze 3x10 na noge
10,10,10 na nogę.
W sumie nie dopytałam czy jedna stopa opiera się na ławce a druga się wyznosi czy jak? Bo tak robiłam, ale aż mnie kłuło w doopsku i dwójkach. Próbowałam pracować bardziej tyłkiem. Skupiałam się jak na egzaminie
4c. pompka 3 x max 30 sek przerwy
4,4, 1,5
Nadgarstek się odezwał cholera....

Ogólnie to ostatnie 3 ćwiczenia spowodowały, że pot mi leciał po brzuchu normalnie. Wlazłam do wanny po treningu, a woda na mnie leciaała i leciaała... Długo
Jeśli mam po tym treningu robić jeszcze aero, to yyyyy, oł noł

Dzisiejsza miska nieliczona, obiad na mieście.
Rano placek owsiany z bananem
Dwie kawy z mlekiem, jabłko
Rosół z makaronem, wołowe z cukinią, ryż bialy, surówka z marchwi ze śmietaną, z białej kapusty,
Makrela wędzona z pomidorami
Dwie zielone herbaty, 1,5 litra wody
Suple: mercola. Mam brać też DIM - zamówiony, czekam.
I fota motywacyjna. Tyłek na razie nie mój



Zmieniony przez - veronia_p w dniu 2013-09-30 01:20:08

veronia nie wiesz ja sie wiosłuje sztangielką?

Tak wznosy bioder masz noge na ławce druga w powietrzy najlepiej na siebei i wznosisz biodra

Juz na mnie krzyczy dopiero zaczęłam No robilam zawsze zawsze do biodra, ale sie doedukowuje na youtube, a tam robią raz tak raz tak, to sie wole dopytać
I jeszcze mam pytanie dotyczące odwrotnych wznosów
odwrotne wznosy (czyli wznosy nóg) 2x 10 na noge
Czy mam to po prostu robic lezac na podlodze? Czy kombinowac jak arph na swoim filmiku, bo ja nie kojarze zadnego ustrojstwa na silce do tego.





Zmieniony przez - veronia_p w dniu 2013-09-30 12:58:50