SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

“Nasze życie zawsze pokazuje rezultat naszych dominujących myśli.”Dziennik Antos098

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

Ilość wyświetleń tematu: 191975

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
Nie przejmuje się chłopaki, wyraziłem tylko swoje zdanie i na tym koniec:)
davidoo - no przecież młotki też są bo być muszą:)

Swoją drogą młotki pomagają w zarzuceniu hantli na klatkę czy barki - to tak tylko w ramach argumentu, że jednak te małe partie też są bardzo ważne dla rozwoju większych:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 672 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6700
Jakby nie było, nawet Żubr robi uginanie na bica
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1489 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13806
Antoś znowu się obrażasz jak dziecko i dałeś się sprowokować przez dzieciaka ;)

Przecież sobie żartuję ;) Każdy sam wie co i gdzie go może zaprowadzić, to Twoja droga i rób to po swojemu, chwała Ci za to, że szukasz SWOJEJ DROGI ;) (to propo treningu)
Men, jakbyś ogolił się i poszedł na solarę, przy takiej sylwetce, w ramach "bycia kulturystą"- dopiero byłoby śmiesznie(wyszedłby taki drugi strongZonk). (więc to też był żart)
Bf'u też się tak na prawdę nie czepiam.
Na razie jesteś wąski i kanciasty, brak Ci mnóstwa kg i Ty to również wiesz,ale nie o tym.
___________________________

Ja tylko i wyłącznie przyczepiłem się w tamtym temacie do zbyt szybkiego używania określenia: KULTURYSTA
KULTURYSTA w dziale do którego żaden KULTURYSTA NIE ZAGLĄDA.
Nawet osoby o takich aspiracjach, idą wprost pod skrzydła zawodników, a nie bawią się w szukanie porad na forum, w którym jakiś jeden Autopsy z drugim Antosiem i trzecim Scyzorykiem dywagują o rzeczach, które koniec końców mają marginalne znaczenie i piszą o tym wielce poważne artykuły.
Wszyscy w dupie byli, g**** widzieli i reprezentują taki poziom (szczególnie ten najmłodszy co lubi popyskować), że ja p******e...

To był wywód wyłącznie etymologiczny.
Czy ja grając supertechniczne, death metaolwe riffy w domu przed laptopem i automatem perkusyjnym jestem MUZYKIEM ? nie
Czy wkładając pare kg na sztangę i robiąc maksa na 1p, jestem już TRÓJBOISTĄ ? nie
Czy ktoś kto kupił sobie Subaru WRX i straszy ludzi na zakrętach jest KIEROWCĄ RAJDOWYM ? nie
Czy ktoś kto jest miśkowaty lub "karkowaty" lub "fit" jest JUŻ KULTURYSTĄ ? NIE, NIE, NIE

I tyle w tym temacie, nic do Ciebie mam ;)
___________________________________

ronnie220
choć to troszkę denerwujące gdy ocenia nas człowiek po którego wyglądzie można sądzić że ze sztangą się przywitał tylko parę razy....



Uzupełnij profil, załóż dziennik,wstaw foty to pogadamy, bo na razie to właśnie Ty jesteś tutaj (jak to o mnie powiedział Antoś)- widmem

Cokta, idiotą to może Ty jesteś jak nie załapałeś o co mi chodziło w tamtym temacie.

p******cie sobie dalej chłopaki o "amerykańskich regułkach"...
Trening siłowy się narodził w niemczech, czy jak kto woli w grecji.
Cała wasza obecna wiedza pochodzi z ameryki, bo tam się rozwijały najprędzej sporty siłowe i sylwetkowe, więc k***A WSZYSCY KORZYSTACIE Z AMERYKAŃSKICH REGUŁEK, a że jeden Henryk Jasiak z jakimś innym WODYNEM Wam przedstawili te programy jako swoje autorskie, to już nie moja wina, że macie problem z historią sportu i ogarnięciem prostych stron www w jęz ang.
Europa nie ma praktycznie żadnego systemu treningowego, filozofii etc etc w dziedzinie sportów siłowo-sylwetkowych.
Od tych najprostszych do tych najbardziej (prze)kombinowanych- wszystko co wiecie i uskuteczniacie na siłowni pochodzi z ameryki.
WIĘC Z CZYM k***A MACIE PROBLEM DO MNIE ?

mój DT->http://www.sfd.pl/Autopsy_Exercises_in_Extremity/cel_600kg_w_TS-t681885-s6699.html#eot

Powerlifting is an external view of how pissed off I really am at the world- Kirk Karwoski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1454 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 36540
Czyli kulturystyka to bomba, depilacja pupci, bomba, solarium, bomba i pokazywanie wymuskanego ciałka na pokazie? Chłopie masz zdrowo trzepniętą psychę (to taki żarcik).

Kulturystyka to sport, i to sport dla wszystkich a nie wybrańców którym wydaje się że są "uber alles". W kulturystykę może się bawić Ronnie, a może i Jasiu z osiedlowego liceum. Póki spełnia wymogi, poddaje się treningom, dąży co ściśle określonego celu tj. proporcjonalnej, masywnej sylwetki o możliwie niskim otłuszczeniu stosując do tego dietę I DOWOLNE ŚRODKI POMOCNICZE, to nazywamy go kulturystą. A to, czy amator na początku drogi czy profesjonalista na szczycie z laurem na głowie to nieistotne. Idąc Twoim tokiem rozumowania nasi piłkarze nie są piłkarzami, bo nie trenują w szkółkach światowych gwiazd w mistrzowskim zespole (?!).

I to nic osobistego, po prostu uświadamiam Ci że forum to nie miejsce do jechania po kimś jak po burej suce, masz wybór czy chcesz czytać czyjeś wypociny, a jeśli się na to decydujesz to minimum przyjacielskiej postawy i szacunku to świetna sprawa, polecam każdemu facetowi z jajami (to tylko żarcik).

Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html

"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
Ja się nie obrażam, brak mi powodów. Nie zwracam na to uwagi. Summa summarum: jestem wąski, 100kg wagi to tyle, że brakuje jeszcze ze 40 najmniej - OK, kanciasty, otłuszczony, ledwo co ćwiczę i wiesz co? WPORZĄDKU! im więcej porażek będę popełniał tym tak na prawdę będę budował swój progres na nawozie zwanym doświadczenie. O swój progres się nie martwię, natomiast jeśli Ty twierdzisz, że uprawiasz trójbój i dołożyłeś nikłą ilość kg przez rok to tu radziłbym się głęboko zastanowić czy aby czytanie zagranicznych for dyskusyjnych i zbieranie wiedzy nie powoduje chaosu zarówno w progresie jak i na ciele.

Oczywiście masz specyficzne poczucie humoru, ale być może dzięki temu zwracasz na siebie uwagę, zatem nie będę Ci przeszkadzał w kreowaniu własnego wizerunku. "Wszyscy w dupie byli i g**** widzieli" znakomicie oddaje jak mało zalega w Tobie tak bardzo cennej pokory.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Autopsy, nie po to zamknąłem tamten burdel żebyś swoja pyskówkę przenosił do dzienników tworząc podobny bajzel u kogoś w temacie. Dziękuję, dobranoc.

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2012-06-02 00:25:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1489 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13806
Po nikim nie pojechałem, czytać ze zrozumieniem.

kamikaz
Póki spełnia wymogi, poddaje się treningom, dąży do ściśle określonego celu tj. proporcjonalnej, masywnej sylwetki o możliwie niskim otłuszczeniu stosując do tego dietę I DOWOLNE ŚRODKI POMOCNICZE, to nazywamy go kulturystą.


Podkreślone na 3 sposoby.
Osoba, która dąży do posiadania czegoś, JESZCZE TEGO NIE POSIADA.
Osoba, która dąży do bycia kimś, JESZCZE TYM KIMŚ NIE JEST.
Osoba, która jest biedna, a dąży do bogactwa nie jest jeszcze bogata.
Osoba, która dąży do kulturystycznej sylwetki(masywnej, proporcjonalnej, z niskim bf), nie jest KULTURYSTĄ , póki tej sylwetki nie osiągnie (a Autor dziennika JESZCZE takiej nie ma).

Przy okazji-sport jest wtedy, gdy występuje rywalizacja. Kulturystyka jako sport (i/lub "pokaz piękności" jak kto woli) występuje w czasie rywalizacji, a nie w czasie posiadania sylwetki.
Gdy na plażę wychodzi kulturysta, nie następuje kulturystyka, bo nie ma rywalizacji, mającej na celu wyłonienie lepszego.
Gdy na plażę wychodzi dwóch chłopaków jak przecinki i następuje sędziowskie porównanie sylwetek pod względem masy,separacji,rzeźbi itd, występuje wtedy kulturystyka, choć nie ma kulturystycznych sylwetek.

Zadanie domowe z jęz Polskiego:
Hubert81 ma kulturystyczną sylwetkę.
Hubert81 nie jest kulturystą.

Które zdania są prawdziwe?
Odp. Oba

Zad 2.
Antoś nie ma kulturystycznej sylwetki, choć dąży do tego.
Antoś nie jest kulturystą, choć może mieć takie aspiracje.

Które zdania są prawdzie?
Odp. Oba

Czaisz, czy jesteś kolejną osobą na forum, która ominęła jęz. Polski i logikę w liceum ? I nie ogarnia też, że to nie był atak na Antosia, a na...hmmm... "założenia działu" "trening dla zaawansowanych KULTURYSTÓW" ?

PS. Nie uprawiam trójboju. Ja się tylko bawię się na siłowni, co już od pewnego czasu mówię otwarcie.
I kibicuję wszystkim, którzy mają choć trochę więcej zacięcia i zaangażowania ode mnie, w tym Tobie

Hubert, nie pyskuję, uczę Was jęz. Polskiego
Dobranoc Łobuziaki

mój DT->http://www.sfd.pl/Autopsy_Exercises_in_Extremity/cel_600kg_w_TS-t681885-s6699.html#eot

Powerlifting is an external view of how pissed off I really am at the world- Kirk Karwoski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Naprawdę Twoja arogancja i niezdarne próby sarkazmu nikomu nie imponują.

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2012-06-02 01:09:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 170 Napisanych postów 7828 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 152042
Każdy interpretuje na swój sposób bycie "kulturystą". Co to znaczy być kulturystą ? Na ten temat można się rozwodzić godzinami, ale tak naprawdę to nie ma znaczenia moim zdaniem. Najważniejsze, że dany osobnik ciężko trenuje, trzyma ściśle dietę, doskonali swoją sylwetkę i pracuje nad sobą - czy taka osoba się nazywa kulturystą czy nie ? Kogo to obchodzi i jakie to ma znaczenie ?

Jeśli chodzi o moje osobiste zdanie. Moim zdaniem kulturysta to osoba która się utrzymuje z tego sportu. Podobnie jak piłkarz, który gra w piłkę i w ten sposób zarabia na życie. To tylko moje zdanie i to nie ma żadnego znaczenia

Zgodny z regulaminem.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Ja p******Ę ale po co czepiać się słowa w opisie działu, skoro ma ono na celu określenie jego tematyki, a więc uściślenie, że nie chodzi o trening krykieta czy badmintona tylko KULTURYSTYCZY a dział przeznaczony jest dla osób legitymujących sie kilkuletnim stażem treningowym, nie, nie ZAWODOWYCH KULTURYSTÓW do k***Y nędzy.
Trzeba być tępym zeby tego nie rozumieć. Ucz k***A języka polskiego.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

problem z dlugoterminowym rozkladem treningu

Następny temat

Stagnacja

WHEY premium