Nothing Gonna Be The Same Now! - Świeży start i małe podsum. str. 196

Witam przejrzałem kilka stron i zdjęcia ostatnie w porównaniu z
tymi z 28 strony to widać,że kilka ładnych kilo do góry.
Progres jest w masie i ciężarach więc spoko.

Co do pytań to
1.witaminy
2.żadna maść nie pomoże mam wypryski od 12 lat
teraz mało ale ciągle są i stosowałem z 20 różnych preparatów,
jak działały to chwilowo,a na antybiotyki szkoda wątroby bo
też działają tylko jak się je zażywa po odstawieniu często wraca
3.Głównie od duża ilość białka plus u mnie od niektórych odzywek
przeważnie gainerów, detoksykacja organizmu może pomóc

A jak chcesz podbić kalorie to masło orzechowe kup,dla mnie zaj**iste zarówno na chleb,placki owsiane,naleśniki omlety,
i same można jeść.W dodatku słodkie.

Pozdrawiam i będę zaglądał częściej bo tak to parę razy byłem ale
się nie wpisywałem nigdy.

Liszka, wpadło nie dużo. Niestety. Ale powoli i sukcesywnie do celu. Wzrost wagi, to około 4 kilogramów, a progres w sile, odnotowuję praktycznie z treningu na trening. Więc się bardzo cieszę

1. Jakie? I czym je uzupełnić? Tak jak Przemek mówił - witamina A ?
2. Rozumiem. W takim razie byle do pierwszego wypadu nad wodę. Słońce je wysuszy i same zejdą znów na rok.
3. Również rozumiem, aczkolwiek nie mam tego aż tak wiele. Gdzie nie gdzie wyskoczy jakiś singiel na barku, raz na jakiś czas
A jak zdrowo przeprowadzić taką detoksykację, i co to jest? Zaraz spróbuję wygooglować.

Co do masła orzechowego - wczoraj jak robiłem wpis z DT, to chciałem o coś zapytać, ale zapomniałem o co. I mi właśnie przypomniałeś - masło orzechowe Dzięki niemu, podbiłbym znacząco tłuszcze ! Tylko które kupić? Kupiłem kiedyś za 12 zł w Bomi masło orzechowe bez soli i cukru - myślałem, że się zrzygam.

Zapraszam serdecznie. Również zaglądam regularnie do Ciebie.
Będę musiał przejrzeć temat, i jakoś temat zmienić, żeby nie musieli ludzie latać po stronach, aby znaleźć foty/podsumowania.

Edit:

Kurde. Zjadłem standardowo owsiankę, około 5:30: 70g owsianych, 30g otrębów, 70g pomarańcza, 30g WPC, migdały 15g, wiórki kokosowe 3 łyżeczki. O godzinie 8 miałem takie ssanie w żołądku, że to poezja.

Przemek - jakbym wziął mniej razowca teraz do II śniadania, to bym chyba zemdlał z głodu do obiadu

Po I i II śniadaniu: 1107kcal, 80g białko, 44g tłuszcze, 93g węglowodany I za godzinę czas wyruaszać na komunię. Oby się zbytnio tam nie pofolgowało

PS. Ciągle mam dylemat co z tym rowerem, a w tym tygodniu chciałbym już kupić.











Zmieniony przez - Regenat w dniu 2012-05-13 08:37:27

Regenat

Przemek - jakbym wziął mniej razowca teraz do II śniadania, to bym chyba zemdlał z głodu do obiadu

No i super, metabolizm ładnie napędzony Teraz będzie tylko lepiej

Regenat

Po I i II śniadaniu: 1107kcal, 80g białko, 44g tłuszcze, 93g węglowodany I za godzinę czas wyruaszać na komunię. Oby się zbytnio tam nie pofolgowało

Zupełnie nie przejmuj się bilansem! Nawet jak byś dzisiaj zjadł dużo ponad zapotrzebowanie, to oprócz ewentualnego podlania wodą - która momentalnie by zeszła - żadnych negatywnych skutków nie będzie

Powiadomki ciągle padają ;/

Zayebiście ci góra poszła, ciśnij, a za rok zarvchasz

Co do witamin to Olimpu są dobre.
Masło mi osobiście z lidla smakuje a o zawartość tłuszczu do węgli w maśle orzechowym to bym się nie przejmował bo i tak masujesz.
Na początku też tak miałem że mi nie szlo go jeść w ogóle,ale dobry patent to zmieszać trochę z nutellą bądź dżemem i bez problemu.

A jak spać nie możesz to melatoninę sobie kup.Bardzo dobrze działa i tania, a śpi sie jak dziecko,czasem trudno aż wstać rano.

Zmieniony przez - liszka2000 w dniu 2012-05-13 12:38:48

I to jest najgorsze, jak musisz wstać do szkoły, a nie idzie. Gdyby po nim sie super zasypiało i wstawało to byłoby super.

zrewidujcie nie ilość swojego snu a jego jakość. Nie wystarczy spać by się wyspać.

Antos, ale to jak mamy spać, żeby sie wyspać?

napiszę to bardzo łopatologicznie : słuch to jedyny zmysł, który pracuje kiedy śpimy - ucho stale odbiera dźwięki, musimy zadbać o to by nie spać w miejscach gdzie jest szum/hałas/marcowanie kotów etc., a jeśli to nam nie pomaga to ostatecznie stopery do uszu. Kluczową rolę też odgrywa odżywianie - posiłek proteinowy na noc - zaśniemy gładko, ale wstaniemy rześcy, po węglach wstajemy ospali/znużeni

Ja właśnie słyszałem, że po węglach sen jest głęboki w przeciwienstwie do posiłków proteinowych
Osobiście nie odczułem różnicy Jednak jeżeli sami się budzimy to oznacza, że już wystarczy nam snu,