Nothing Gonna Be The Same Now! - Świeży start i małe podsum. str. 196

Wiesz co ci mogę polecić jeśli chodzi o rower? Plecak z bukłakiem na wodę. Świetna sprawa, nie dość, że masz plecak z pasem powietrza, przez co plecy nie będą aż tak spocone jak przy jeżdżeniu z normalnym plecakiem (sieka, szczególnie w upały), to dodatkowo masz w plecaku 1-2 litrowy bukłak z podczepioną rurką, przez którą możesz z niego pić. Np. coś takiego: http://allegro.pl/plecak-rowerowy-outhorn-mikron-10l-buklak-1-5l-i2219866847.html 

No nie wiem czy jazda z jakimkolwiek plecakiem może być wygoda. Ja mam bagażnik na sztycę i torbę z sakwami jak jadę z bagażem ale najlepiej jedzie się solo. Ogólnie uważam iż rowery MTB nie służą do transportu, mój mimo zmiany gum na miejskie (schwalbe marathon 2.0 - polecam do miasta i lasu bez piachu) najlepiej sprawdza się w jeździe rekreacyjnej solo bez bagażu.

Dzięki Misiek, ale ja jeżdżę do pracy, na siłownię, ewentualnie jakieś wycieczki 20-30 kilometrowe będę planował, więc zbędny gadżet/wydatek ten plecak, a i po co czuć dyskomfort na plecach. Mam koszulkę z siatką na plecach, która fajnie klimatyzuje, więc się tak nie pocę.

Artur, racja. Dziś jechałem z pełnym plecakiem do pracy, bo po pracy od razu na siłownię (dziś grill i dzień matki na ogródku, ale się powstrzymam od tych czitów, które tam będą). Miałem 2L wody, szejker, 2 pojemniki z jedzeniem, pieczywo, ręcznik, ciuchy na zmianę - no dyskomfort ogromny czułem podczas jazdy, ale jakoś się przeżyło. Dzięki tej koszulce, to nawet mi się plecy nie spociły, więc luz.

200g Łososia wędzonego jak dziś wsunę, to przesada czy jest ok? Nie chodzi o wartości, ale czytałem, żeby też nie przesadzać z łososie wędzonym. Jak to jest?

Z tego co widziałem masz miejsce jak u mnie w rowerze na 2 bidony, dobra opcja na dłuższe wycieczki. Lepiej bagażnik sobie z czasem dokupić, ja mam coś w tym stylu (tyle że z rozwijalnymi sakwami bocznymi):



Montaż / Demontaż - 10-20 sekund.
A bez bagażnika i na grubych gumach mój ukochany dwukółek wygląda tak:



I to jest przyjemna jazda a nie jakieś plecaki, (jedynie mała sakiewka na klucze i komórkę).

A co do łososia to nie słyszałem nic takiego, jedynie o tuńczyku. Widzę że zasmakowałeś w rybach, próbowałeś trewala?

regenat- kiedy wstawiasz jakieś photo? Zobaczyło by się jak tam rosniesz

Artur - Aż takie sakiewki wielkie chyba by mi nie były potrzebne, nie wiem. Musiałbym to przemyśleć, czy się będzie opłacać. Dokładnie, mam dwa miejsca na bidony, i po wypłacie chcę je wypełnić. Znów jakieś 200 zł pewnie się dorzuci - lampki, zabezpieczenie, bidony x2, ramki na bidony x2, mała sakiewka do ramy na klucze itp.

A Twój rower wygląda bardzo, bardzo fajnie. Może kiedyś również się takiego dorobię

Co do ryb. No przyznaję, dawno nie jadłem. Ostatnio tylko Łososia i Tuńczyka. Nie próbowałem Twojej propozycji, ale jutro może się skuszę A w niedzielę będę robił własne hamburgery. Z wołowiny i nie w bułce, a z jakimiś zapiekanymi ziemniakami z piekarnika

Czaroz - Podsumowanie planuję wrzucić po 5 albo 6 obwodzie Push&Pull. Dziś rozpoczynam piąty, więc za tydzień w sobotę może coś wrzucę już.

Krótko i na temat na świeżo po treningu.

Dołożone kilogramy !
Filmy nakręcone !
Zdjęcia zrobione !
Energii brak !

Moc.

Nothing Gonna Be The Same Now !


Dzień 54/DT/25.05.2012

Trening Push&Pull - dzień 30 - Push A

Trenowane części ciała: nogi - uda, klatka piersiowa, naramienne, tricepsy, nogi - łydki, brzuch
Przysiady ze sztangą na barkach - wariant szeroki
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 40kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 40kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 50kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 8, obciążenie: 60kg
Wyciskanie sztangielek na ławce dodatniej
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 9kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 12kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 15kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 15kg
Wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce skośnej - głową w dół
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 12kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 12kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 15kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 15kg
Wyciskanie sztangielek na ławce siedząc
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 12kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 15kg
Wyciskanie "francuskie" jednorącz sztangielki stojąc
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 5kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 7kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 7kg
Wspięcia na palce obunóż stojąc
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 12kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 12kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 15kg
Unoszenie nóg w zwisie na drążku
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 0kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 0kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 0kg
Spięcia brzucha na wyciągu klęcząc "Allaszki"
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 17,5kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 20kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 20kg

Wnioski/pytania:

1. Bałem się dać 60kg, bo byłem na rowerze, i nie wiedziałem czy wrócę, a byłem od razu po pracy. Jednak się pokusiłem i zaj**iście weszło. Teraz tylko mnie boli ... dupa. To znaczy, że źle je robiłem?
2. Wycisk skosem w dół dziś masakra ... kumple poradzili, żeby dać 4 talerze pod ławkę ... weszło zaj**iście w klatę.
3. Na barki od następnego treningu trzeba dodać, bo dziś już czułem luz.
4. Wspięcia robiłem ze sztangielkami, średnio weszło - szkoda, że maszyna smitha była zajęta.

Micha:

Wiecie mniej więcej co jem, dodaję często foty, więc nie będę rozpisywał w punktach. Jedynie czasem zmieniają się gramatury. A produkty NIESTETY się powtarzają.

Dodam tylko, że po treningu jak zjadłem rodzynki i porcję białka, to miałem tak wyj**any brzuch (jak za przeproszeniem Nex z działu galerii - nie obrażając go). Nie wiem czemu ...

Suma dobowa: 2404kcal, 171g białko, 72g tłuszcze, 255g węglowodany

Nie wliczając np. kilku plastrów wędliny, czy mleka do kawy (x3 kawa - niestety znów kawa wygrała).

Foty:

Na razie foty szamy. Sylwetkę dodam wieczorem, bo mi bateria padła i kumpel musiał zrobić.






Filmy:

I teraz najgorsze. Czekam na krytykę, i info, że wszystko źle.
Przysiad kumpel nagrał tylko kilka powtórzeń, ale było jak w wypisce.

class="link" target="_blank">Przysiad 50kg

class="link" target="_blank">Skos dodatni 12kg

Jak dodać filmy, żeby się normalnie wyświetlały w poście?

Zmieniony przez - Regenat w dniu 2012-05-25 20:03:37

Normalnie link musisz wkleić, bez niczego :P
Tylko link nie ten co dostajesz wygenerowany, tylko wejdź w filmik i skopiuj z paska adresu, adres strony. I to wklejaj :)

Edit: Ta pierwsza micha, wygląda jak wymioty xDD

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2012-05-25 20:12:18

Eeee k***a, nie obrzydzaj Nie każde danie musi wyglądać, smakuje przekozacko :D

To od następnych filmików tak wkleję. Jeżeli teraz nie macie problemu by zobaczyć, to niech te już tak zostaną