Nothing Gonna Be The Same Now! - Świeży start i małe podsum. str. 196

Dawaj wiejski, koniecznie z naszymi ukochanymi wiórkami

Regenat

Zaraz jeszcze chyba wpadnie wiejski, ale nie wiem czy to nie będzie przesada z białkiem ...

Stary. Dzień treningowy to wykorzystaj i ładuj białko. Nie zaszkodzi na pewno, a organizm i tak przyswoi tyle ile będzie potrzebował.
Także nie kryguj się.....

Który to już raz Ci trzeba mówić że więcej białka nie zaszkodzi?

Białka nigdy za wiele..
Tym bardziej w dzień treningowy..zawsze możesz się podzielić z potrzebującymi, ja wpycham czasami w dzień treningowy ponad 3g na k.m.c. i ciągle mi mało

ale trzeba też pamiętać że białko zakwasza i trzeba je zrównoważyć odpowiednią ilością warzyw! W tej roli dorze wychodzi np szpinak

Mnie tam najbardziej zakwaszały płatki owsiane. Pojadłem je 3 dni z rzędu, to umierałem z powodu zgagi.
W sumie nie wiem czy o takie zakwaszanie Ci chodzi. Ale coś musiałem napisać, jako odwieczny spamer :D

Chodziło mi o zakwaszanie wg listy PRAL. Właśnie produkty o wysokiej zawartości białka i produkty zbożowe najbardziej zakwaszają. Żeby to zakwaszenie zrównoważyć wprowadzamy produkty alkalizujące (głównie owoce warzywa)
cos do poczytania:
https://www.sfd.pl/Acid_base_equilibrium-t516764.html 

Vixen to prawda :) , ale Rege zapewne wie o tym swoją drogą brokuły wymiatają

Wymiatają to bąki po nich, przynajmniej u mnie

Ja na szczęście nie mam tego problemu